Swora ze Swór – młodzi instrumentaliści w natarciu
Zespół Swora. Na zdjęciach brakuje Lucyny Sawczuk, która akurat w koncercie w Sitniku nie mogła uczestniczyć
Od niedawna przy Gminnym Ośrodku Kultury w Białej Podlaskiej, z siedzibą w klubie kultury w Sworach, istnieje zespół Swora. Ponieważ ostatnio dał świetny koncert w Sitniku, postanowiliśmy napisać coś więcej o tej młodej, ambitnej kapeli.
– Nazwa zespołu Swora, nie mylić ze Sforą, nawiązuje do nazwy miejscowości, w której pracujemy. Zespół zaczął działać, od kiedy ja zacząłem pracować w Gminnym Ośrodku Kultury jako instruktor nauki gry, i tak naprawdę to są moi wychowankowie, których od początku uczyłem grać. Jedynie Wiktoria jest absolwentką Szkoły Muzycznej I stopnia – opowiada Mariusz Polak, instruktor GOK w Białej Podlaskiej, znany chociażby z bialskiej kapeli podwórkowej Klawa Ferajna, w której śpiewa, gra na akordeonie oraz pełni rolę kierownika. – I tak po dwóch latach nauki pomyślałem, że może warto spróbować zrobić z tą młodzieżą coś więcej, bo zauważyłem, że iskierka się zapaliła i fajnie płonie.
Zespół Swora funkcjonuje już trzeci rok, z każdym kolejnym występem przed publicznością nabierając doświadczenia i ogłady scenicznej. W ten sposób udało im się dojść do poziomu, który było słychać chociażby podczas niedawnego podsumowania Konkursu Koronkarskiego „Igłą malowane” w Sitniku (16 kwietnia).
– Nie ukrywam, że pandemia trochę pokrzyżowała nam plany, bo zatrzymała nasz rozwój i nasze plany koncertowe – kontynuuje instruktor GOK. – Ale w tej chwili uroczystości gminnych jest już coraz więcej, nawet był taki okres, że graliśmy trzy koncerty w tygodniu. Występujemy głównie w klubach kultury, domach kultury, w szkołach na terenie gminy Biała Podlaska. Jak dotąd nie zdecydowaliśmy się jeszcze na wzięcie udziału w jakimś konkursie czy przeglądzie zespołów, gdzie moglibyśmy się zmierzyć z kapelami z innych powiatów czy nawet województw. Ale na pewno kiedyś chcielibyśmy wziąć udział. Mankamentem jest to, że konkursów, w których mogą brać udział takie zespoły jak nasz, jest organizowanych bardzo niewiele.
Zespół gra znane utwory wykonawców muzyki pop czy rockowej z lat 80., ale także muzykę klasyczną. Bardzo urozmaicony repertuar. Także jeśli chodzi o wykorzystywane instrumenty, bowiem w niektórych utworach usłyszeć można na przykład bardzo ładne skrzypce.
A oto skład kapeli Swora: na instrumentach klawiszowych gra Karolina Sawczuk, na gitarze akustycznej – Lucyna Sawczuk, siostra Karoliny, na gitarze elektrycznej – Adam Zając, śpiewa i gra na skrzypcach Wiktoria Szupiluk, na instrumentach perkusyjnych – Konrad Żeszczuk, na gitarze basowej – instruktor Mariusz Polak.
Jak dodaje nasz rozmówca, Swora to kolejny zespół działający w klubie kultury w Sworach, pod skrzydłami tamtejszej Pracowni Pieśni i Tańca. Wystarczy wymienić zespół artystyczny Chodźta Do Nos, dziecięcy zespół taneczny Figiel i młodzieżową grupę taneczną Macierzankę. Mimo że czasy dla kultury nie są łatwe, klub w Sworach działa bardzo prężnie.
Jacek Korwin
zdjęcia Jacek Korwin
Komentarze
Brak komentarzy