Switchell, czyli napój piękności i zdrowia
Furorę w mieście ludzi gotowych na wszystko, jakim jest Hollywood, robi w tej chwili switchell, czyli napój piękności i zdrowia. Nawet jeżeli jesteśmy trochę w tyle, to nic nie szkodzi. My zaczynamy to pić tu i teraz! Dlaczego? Bo ma moc!
Podstawowymi składnikami poza wodą jest imbir, ocet jabłkowy oraz syrop klonowy. W tym przepysznym i orzeźwiającym napoju znajdują się też korzystnie działające enzymy, mnóstwo detoksytantów i związków przeciwzapalnych. Na dodatek prosty do wykonania, zdecydowanie mniej skomplikowany od napoju pozyskiwanego z kombuchy, grzyba herbacianego.
W Stanach uważa się, że Switchell ma swoje korzenie w zachodnich Indiach. Tam syrop klonowy zastępowany był melasą. Inna wersja to korzenie starożytnej Grecji, gdzie sporządzono podobny eliksir zdrowia i piękności z miodem, cytryną oraz octem. Bez względu na to skąd pochodzi, stosowany był do XVIII wieku przez amerykańskich farmerów, którym pomagał w upałach jednocześnie nie odwadniając organizmu.
Zacznijmy zatem analizować poszczególne składniki, ich właściwości i zalety tego napoju.
Świeży imbir: naturalny produkt zmniejsza stany zapalne, jednocześnie polepszając wygląd skóry jak i wspomagając procesy trawiennie. To wręcz naturalna pompa trawienna, która łagodzi objawy wzdęcia czy niestrawności. Imbir jest też naturalnym środkiem przeciwbólowym. Wzmacnia układ odpornościowy naszego organizmu, niwelując toksyny. Wprowadzony na stałe do naszej diety, działa lepiej niż obciążające żołądek leki przeciwbólowe. Boli Cię głowa? Pij regularnie Switchell!
Zwiększanie przyswajalności wartościowych elektrolitów. To odżywcze substancje, które wpływają na prawidłowe wykonywanie podstawowych funkcji organizmu, szczególnie po intensywnym wysiłku fizycznym, przebytej chorobie czy nie do końca wartościowej diecie. Niedobór elektrolitów to zazwyczaj takie dolegliwości, jak ból głowy, zmęczenie czy nudności.
Składnik syropu klonowego i octu jabłkowego dostarczają brakującego potasu. Szklanka tego napoju po ciężkim dniu, spędzonym nie tylko na aktywnym treningu, postawi nas na nogi.
Dobrej jakości, ekologiczny produkt, jakim jest ocet jabłkowy, w tym zestawie, to zastrzyk takich minerałów, jak magnez, potas czy prebiotyki. Przywraca nam naturalne pH, działa jak tonik limfatyczny, oczyszczając naszą wątrobę.
Syrop klonowy. To jeden z najlepszych naturalnych substancji słodzących (oczywiście mówimy o tym z „górnej półki”). Stosowany (jak wszystko) z umiarem, stanowi doskonałą alternatywę dla cukru trzcinowego. Stosowany jako wyłączny, w granicach normy, dosładzacz ma korzystny wpływ na poziom cukru w naszym organizmie. Ten w 100% naturalny, wytwarzany z soku klonowego (jest mniej przetworzony niż rafinowany cukier trzciny cukrowej), jest mniej kaloryczny niż miód. Nie ma swoim składzie żadnych konserwantów i możemy go przechowywać nawet do 18 miesięcy.
Kochani, czy wystarczy, aby zabrać się już od rana za przygotowanie cudownego napoju? Oczywiście możemy zastąpić syrop klonowy naturalnym miodem. Efekt będzie podobny! Napój może stać się doskonałą bazą, kiedy dodamy świeżo wyciśnięty sok z cytryny czy gałązki mięty lub melisy.
Uwaga! Dla miłośników mocniejszych trunków, dobrze współgra z niewielką ilością giny czy whisky. Najważniejsza jest wysoka jakość wszystkich produktów i systematyczne picie (nie koniecznie z alkoholem).
Składniki:
– 4 łyżeczki octu jabłkowego i taka sama ilość syropu klonowego,
– co najmniej 1 łyżeczka startego świeżego imbiru (może być przeciśnięty przez praskę),
– 4 szklanki wody mineralnej niegazowanej.
Wykonanie:
Wszystkie składniki łączymy ze sobą. Możemy dodać kilka kostek lodu. W lodówce przechowujemy do 24 godzin. Przed podaniem jeszcze raz wymieszać (idealnie nada się słoik jako shaker). Na zdrowie!
Komentarze
Brak komentarzy