Sprzeciwiamy się aktom wandalizmu

BIAŁA PODLASKA Już po raz drugi pomazane zostało biuro posłów Dariusza Stefaniuka i Jacka Sasina oraz senatora Grzegorza Biereckiego przy ul. Francuskiej. Wulgarne napisy zniknęły, trwa ustalanie sprawców.

Do incydentu doszło pod koniec lutego. Nieznany sprawca powypisywał wulgarne słowa pod adresem partii rządzącej na drzwiach biura poselskiego jej przedstawicieli. Policja szuka sprawy.

Na łamach portalu Podlaski.info senator Grzegorz Bierecki zaapelował, by poseł Riad Haidar i prezydent Michał Litwiniuk potępili ataki wandalizmu. „Powinni powstrzymać tych ludzi, pokazać elementarną odpowiedzialność. Inaczej podobne sceny będą się powtarzały” – czytamy.

Ciekawe, że o wsparcie w tej sytuacji nie poproszeni zostali lokalni działacze i samorządowcy innych partii, a tylko Koalicji Obywatelskiej… Nie wiedzieć też czemu, pomazanie sprejem biura działaczy PiS zostało przez nich połączone z zorganizowaną w mieście demonstracją przeciwników zmian w sprawie aborcji. Podobnie jak w innych polskich miastach, protestowali kobiety i mężczyźni niegodzący się na pozbawianie kobiet możliwości wyboru w sytuacji nieuleczalnej wady płodu. Demonstracja przebiegła jednak w spokojnej atmosferze.

W związku z tymi oskarżeniami, poseł Riad Haidar wystosował do mediów stanowisko, w którym czytamy: „Jest daleko idącym nadużyciem łączenie aktów wandalizmu i każdego rodzaju sprzeciwu społecznego, skierowanego w polityków Zjednoczonej Prawicy i Rządu oraz podejmowanych przez niego decyzji, ze Strajkiem Kobiet bądź konkretnymi osobami publicznymi. Za tego typu poczynania odpowiada osoba, która się ich dopuściła, mając świadomość sankcji, jakie za nie grożą”. (…)

Cały artykuł do przeczytania w aktualnym – papierowym i cyfrowym wydaniu na eprasa.pl

Justyna Dragan