Sołtysi będą szacować szkody w uprawach

Sołtysi będą szacować szkody w uprawach

GMINA BIAŁA PODLASKA Burzliwy charakter miała sesja samorządowa gminy, zorganizowana 27 kwietnia w Rakowiskach. Uczestniczący w niej sołtysi nie kryli niezadowolenia z nowych obowiązków, jakie bez konsultacji narzuciło im Ministerstwo Środowiska.

Od 1 kwietnia obowiązuje nowa ustawa Prawo łowieckie, zmieniająca przepisy związane z gospodarką leśną. Ustawa nie doczekała się jeszcze przepisów wykonawczych Ministerstwa Środowiska, a już budzi wielkie kontrowersje. Prawo łowieckie określa metodykę wyliczania odszkodowań i wprowadza wzory protokołów do szacowania szkód wywołanych przez zwierzynę łowną (jelenie, daniele, sarny, łosie, zające i dziki).

W dotychczasowych praktykach (obowiązujących do czasu ogłoszenia przepisów wykonawczych) szacowania szkód w uprawach rolnych dokonywali rzeczoznawcy kół łowieckich, na których nadal spoczywa obowiązek wypłaty odszkodowań dla rolników. W myśl znowelizowanej ustawy, szacowaniem szkód ma teraz zajmować się 3-osobowa komisja złożona z: poszkodowanego właściciela gruntu, przedstawiciela pomocniczego gminy, czyli sołtysa, oraz dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego. Dość kuriozalnym zapisem ustawy jest, że w czasie oględzin zniszczonej przez zwierzynę uprawy nie jest wymagana obecność poszkodowanego rolnika ani myśliwego, a jedynie sołtysa. Wynika z tego wprost, że większość obowiązków z tym związanych spadnie na barki sołtysów.

Niestety ustawodawca, zrzucając zadanie na gminy wiejskie, nie określił, jakie wynagrodzenie miałoby przysługiwać sołtysom za poświęcony czas i trud oraz kto miałby im płacić honoraria. Można się tylko domyślać, że Urząd Gminy. – W ten oto sposób kolejny raz samorządy otrzymały dodatkowe zadanie zlecone, bez funduszy na jego realizację – mówi wójt gminy Biała Podlaska Wiesław Panasiuk. – A obawiam się, że tych wydatków może być dużo więcej.

Sołtysi nie mają wiedzy pozwalającej im na szacowanie szkód łowieckich, dlatego trzeba ich przeszkolić. Zadanie to powierzono Lasom Państwowym, które w tym roku mają przygotować 85 szkoleń dla 2250 osób. Kompleksową realizacją zadania zajmie się Ośrodek Rozwojowo-Wdrożeniowy Lasów Państwowych w Bedoniu w województwie łódzkim. Ale spełni on zaledwie część zadania. Pozostałych blisko 50 tys. osób (sołtysów i przedstawicieli Izb Rolniczych) będzie szkolonych za pośrednictwem internetu. W maju ma pojawić się na kanale YouTube film instruktażowy, obejmujący wykłady i szkolenia prezentowane na zajęciach stacjonarnych. Szkolenie sołtysów z województwa lubelskiego Lasy Państwowe planują zorganizować w Janowie Lubelskim, zapewniając kursantom niezbędną wiedzę i wyżywienie. Natomiast gminy będą musiały uiścić koszty dojazdu na szkolenie.

Znowelizowana ustawa wywołała niemałe zamieszanie. Przedstawiciele obwodów łowieckich nie spieszą się wcale do szacowania szkód w uprawach, mimo wniosków wpływających od rolników, bo czekają na przepisy wykonawcze. Tych na razie brak.

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Podlasiaka numer 9

Istvan Grabowski

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy