Rozpoczęła się renowacja nagrobka komendanta Rajmunda Łodziaka

Rozpoczęła się renowacja nagrobka komendanta Rajmunda Łodziaka
fot. Jerzy Trudzik

Przedstawiciele Koła Bialczan przed grobem Rajmunda Łodziaka na chwilę przed demontażem elementów metalowych

Jak nigdy wcześniej, już w lutym rozpoczęły się prace związane z tegoroczną renowacją zabytkowych nagrobków na nekropoliach Białej Podlaskiej. Na początek jest to bogato zdobiony grób przedwojennego komendanta Bialskiej Ochotniczej Straży Pożarnej Rajmunda Łodziaka. Ponieważ istotnym elementem tego nagrobka są części metalowe, do współpracy została zaproszona firma Kowalstwo Artystyczne Jerzego Kwarcianego z okolic Zamościa. Działania związane z konserwacją metalu będzie wykonywać pod nadzorem konserwatorskim.

Elementy metalowe w polu nagrobka wykonane zostały w formie kutych, metalowych girland. Są tam m.in. liść laurowy oraz emblematy Straży Pożarnej, jak hełm strażaka. Jest też kotwica i dwie zgaszone pochodnie – używany w XIX w. symbol zgasłego życia. Z boku nagrobka ornamenty metalowe w formie wici roślinnych.

W związku z przypadającą w tym roku 150. rocznicą Ochotniczej Straży Pożarnej w Białej Podlaskiej, w ostatnią kwestę na rzecz renowacji zabytkowych nagrobków bardzo aktywnie włączyli się strażacy z OSP i PSP. Zabiegają o odnowienie nagrobka zasłużonego komendanta BOSP Rajmunda Łodziaka. Nawiązali owocną współpracę z Kołem Bialczan, mającym już spore doświadczenie w przywracaniu starych grobów do stanu pierwotnej świetności.

W piątek 23 lutego części metalowe zostały zdemontowane przez ekipę z pracowni Jerzego Kwarcianego. Jak informuje Agnieszka Andryszczak, konserwatorka zabytków – główny wykonawca renowacji, będą one poddane konserwacji, nastąpi rekonstrukcja brakujących elementów. Na koniec wszystko zostanie zabezpieczone antykorozyjnie metodą cynkowania natryskowego albo metalizacji natryskowej. Celem jest uzyskanie bardzo dobrego zabezpieczenia antykorozyjnego. Tak są zabezpieczane na przykład przęsła mostów czy kadłuby statków. Warstwa ochronna cynku z aluminium uniemożliwia też korozję w przypadku obicia powierzchni. Nawet jeśli nastąpi jakieś uszczerbek, to i tak podłoże pod tym nie będzie rdzewieć.

W czasie, kiedy elementy metalowe będą odnawiane w pracowniach kowalstwa artystycznego, na cmentarzu w Białej Podlaskiej nastąpi renowacja elementów kamiennych nagrobka. Nie będzie to chyba łatwe, zauważa Agnieszka Andryszczak. Podczas demontażu elementów metalowych okazało się, że stan kamiennego nagrobka jest gorszy niż zdawało się wcześniej.

 


Rajmund Romuald Łodziak

Rajmund Romuald Łodziak urodził się w 1887 r. w Gródku Jagiellońskim, w województwie lwowskim na Ukrainie. Naukę pobierał w szkole powszechnej, a potem gimnazjum w Brześciu. Walczył w wojnie polsko-bolszewickiej 1919-1920. Od 1922 roku był urzędnikiem w starostwie powiatowym i komendantem Bialskiej Ochotniczej Straży Pożarnej. Dzięki jego zaangażowaniu następował dynamiczny rozwój OSP. Doprowadził do zorganizowania Młodzieżowej Drużyny Strażackiej. Dzięki jego zabiegom, w 1923 r. wznowiła działalność orkiestra strażacka. Prowadził zaangażowaną współpracę ze strażami zakładowymi.

Wszedł w skład drugiego sejmiku powiatowego w Białej Podlaskiej (tak do 1933 r. nazywała się Rada Powiatowa). Z zapałem angażował się w działalności Towarzystwa Gimnastycznego Sokół. W 1923 r. został jego naczelnikiem. Podkreślano, że właśnie dzięki niemu organizacja z powodzeniem łączy pracę kulturalno-oświatową z wychowaniem fizycznym i zajęciami rekreacyjnymi. Angażował się w działalność muzyczną i teatralną. Między innymi w 1923 r. wyreżyserował sztukę w trzech aktach Henryka Zbierzchowskiego pod tytułem „Kłopoty pana Złotopolskiego”. Pieniądze pozyskane ze sprzedaży biletów zostały przeznaczone na rzecz bialskiego oddziału Towarzystwa Gimnastycznego Sokół. W 1923 r. kandydował w wyborach na stanowisko burmistrza Białej Podlaskiej.

Demontaż elementów metalowych rozpoczyna się od dokładnego oznaczenia poszczególnych elementów

Zmarł nagle na atak serca w 1925 roku. W jego pogrzebie uczestniczyły tłumy mieszkańców miasta, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, delegacje instytucji i organizacji społecznych oraz wojska. Na czas pogrzebu wszystkie sklepy w mieście były zamknięte. Lokalny periodyk („Młodzież z Podlasia”, numer 4-5, kwiecień-maj 2025, cyt. za Henrykiem Mierzwińskim „Biała Podlaska w latach 1918-1939”) pisał:

Przebiegowi prac pieczołowicie przygląda się pełnomocnych zarządu Koła Bialczan do spraw renowacji nagrobków Andrzej Olichwiruk

„Referent Starostwa Bialskiego Komendant Bialskiej Straży Ogniowej, Naczelnik Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w Białej, Prezes Ochotniczej Straży Ogniowej w Piszczacu, członek licznych organizacji społecznych – zmarł dnia 3 maja wieczorem śmiercią nagłą i niespodziewaną. Ś.p. zmarły znany był w Białej powszechnie jako niezmordowany działacz i gorący patriota. Z niegasnącym nigdy zapałem i z przedziwnym zaiste umiłowaniem sprawy zajmował się pracą na niwie dobra ogólnego, poświęcając swe zdrowie i siły. Był wielkim przyjacielem młodzieży i nigdy nie odmawiał jej swego poparcia i pomocy. Zawsze pełen owej niewygasającej energii, która stanowiła jedną z głównych cech jego pięknego charakteru, zawsze jednaki, z pogodnym słowem na ustach, szedł przez życie, zaskarbiając sobie serca ludzkie. Mało mamy takich ludzi i tym większym jest ból powszechny, gdy jednego z nich tracimy. My, uczniowie gimnazjum, podzielamy uczucie ogólnej żałoby i z głębokim smutkiem żegnamy Cię kochany „panie Łodziaku” na zawsze. Niech Ci ziemia podlaska lekką będzie.”

Jerzy Trudzik

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy