Rada Powiatu apeluje o pozostawienie Haidara na stanowisku ordynatora

Rada Powiatu apeluje o pozostawienie Haidara na stanowisku ordynatora

POWIAT BIALSKI Z wielu stron płyną gesty wsparcia dla doktora Riada Haidara, po tym jak dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej nie przedłużył mu umowy na kierowanie oddziałem neonatologii. Rada Powiatu Bialskiego przyjęła dzisiaj stanowisko, w którym sprzeciwia się pozbawieniu wybitnego neonatologa funkcji ordynatora oddziału.
Stanowisko zostało przygotowane i zgłoszone tuż przed dzisiejszą sesją przez klub radnych PSL. To była szybka odpowiedź na informacje dotyczące tego, że dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Adam Chodziński, nie przedłużając doktorowi Haidarowi kontraktu na kierowanie oddziałem neonatologii, pozbawia wcześniaki opieki doskonałego specjalisty. Wielu radnych podczas sesji opowiadało o osobistych przeżyciach i sytuacjach, w których doktor Haidar ratował zdrowie i życie właśnie ich dzieciom lub wnukom. Niektórym trudno było ukryć wzruszenie. – Chciałbym wyrazić swoje głębokie ubolewanie i solidarność z panem Riadem Haidarem. Takie traktowanie kogoś po tylu latach pracy z takimi efektami, zaangażowaniem, z tak wielką i bogatą historią, to jest nie tylko zła decyzja, ale to jest haniebne. Osobiście kieruję słowa wdzięczności, za to że 30 lat temu pan doktor Haidar uratował moją córkę. Za to jeszcze raz chciałbym mu dzisiaj podziękować, bo gdyby nie troska jego i personelu w tamtym czasie, naszej córki dzisiaj by nie było. Skończyła prawo, jest z nami i cieszymy się z tego. Dlatego nigdy nie pogodzę się z tą decyzją. To już nie chodzi o jakieś konie, jakieś błędne decyzje. Tu chodzi o życie naszych dzieci i wnucząt! – mówi radny Arkadiusz Maksymiuk.

Jak doktor Judym
Jak podkreślali radni PSL decyzja dyrektora Chodzińskiego o nieprzedłużeniu umowy Haidarowi na kierowanie oddziałem, którego doktor był twórcą jest bulwersująca i działa na szkodę bialskiego szpitala, jak również środowiska lokalnego. O czym świadczy wyraźny sprzeciw społeczności lokalnej wobec takiego potraktowania przez dyrekcję wieloletniego ordynatora. – Jestem zaskoczony i zbulwersowany tą decyzją. Życie panu doktorowi zawdzięczają dziesiątki tysięcy dzieci, nie tylko z powiatu bialskiego. Riad to taki doktor Judym ze wszystkimi najlepszymi cechami charakteru. U niego nie było, że jest noc, czy jest po dyżurze, pomagał. Jeżeli nawet, to wszystko odbyło się zgodnie z prawem, to nie w dniu wigilii powinno się o takiej decyzji informować takiego lekarza. Gdyby zapytać kogoś na chodniku, gdzieś daleko od Białej: w gminie Tuczna, Sławatycze o nazwisko lekarza z powiatu bialskiego, to nikt nie ma innego skojarzenia, jak tylko Riad Haidar. Jest Syryjczykiem, ale bardzo zasymilował się z nami Polakami. Poświęcił tyle lat swojego życia pracy dla mieszkańców naszego powiatu. A punkty decydujące o tym, że bialski szpital jest jednym z najlepszych w Polsce też należą do niego. W szpitalu jest wiele oddziałów, ale szpital w Białej Podlaskiej stoi nazwiskiem Riad Haidar – stwierdza Mariusz Kiczyński, przewodniczący Rady Powiatu Bialskiego.

Radni przypomnieli o zasługach bialskiego neonatologa dla lokalnej społeczności, który za swoją pracę na rzecz pomocy małym pacjentom nawet dwukrotnie został odznaczony przez Prezydenta RP. Otrzymał Srebrny Krzyż Zasługi za działalność na rzecz społeczności lokalnej, a kilka lat później Złoty Krzyż Zasługi za działalność na rzecz służby zdrowia. – Jeden z tych medali nadał doktorowi Riadowi Haidarowi śp. prezydent Lech Kaczyński, to świadczy o tym, że ten człowiek jest ponad wszystkimi podziałami i partiami. On po prostu robi swoje i leczy ludzi – podkreśla Wojciech Mitura (Porozumienie Samorządowe). 

– Ta decyzja była idiotyczna, a ktoś kto się nią kierował wykazał się ogromną hipokryzją. Można siedzieć w kościele w pierwszej ławce i mówić o ochronie dzieci, ale ta decyzja była ewidentnie przeciwko dzieciom. A powinniśmy wspierać ludzi, którzy pomagają tym najmniejszym, najsłabszym i dbać o to, żeby mieli jak najlepszą możliwość realizowania swoich działań – dodaje Daniel Dragan, wiceprzewodniczący Rady Powiatu.

Stracą mali pacjenci
Nie wszyscy radni poparli stanowisko. Niektórzy przedstawiciele klubu PiS wstrzymali się od głosu. Nie spodobały im się sformułowania użyte w treści pisma m.in. o tym, że decyzja dyrektora szpitala o nieprzedłużeniu Haidarowi kontraktu ma znamiona „politycznej”. – Myślę, że tutaj na sali nie ma osoby, która mogłaby źle powiedzieć o doktorze Haidarze. Nie ma żadnego znaczenia, że pochodzi z Syrii. Mojego syna pan doktor też wyleczył. Wielu dzieciom uratował życie i zdrowie. Jednak Rada Powiatu nie ma kwalifikacji, żeby wchodzić w kompetencje dyrektora szpitala. Rozumiem, że pan doktor jest rozgoryczony, ale pracy nie stracił. Jemu się skończył kontrakt na bycie ordynatorem. Nadal jest wybitnym lekarzem i nikt nie umniejsza jego zasług, wiedzy, ani kompetencji. Ale proszę zarząd, żebyśmy przeredagowali to stanowisko, bo głosujemy nad czymś, co nie jest dla nas jasne. Nie znamy podstaw dyrektora do tego, że nie przedłużył kontraktu – tłumaczył wiceprzewodniczący Tomasz Bylina (PiS).

Zarząd Powiatu stwierdził jednak, że nie ma sensu zmieniać pojedynczych słów stanowiska, które zostało już pozytywnie zaopiniowane przez komisję spraw społecznych. – Każdy z radnych będzie mógł swoje zdanie wyrazić w głosowaniu. Intencja jest jedna, powinniśmy zrobić wszystko, aby pan doktor Haidar w dalszym ciągu kierował tym oddziałem. Nie zdajemy sobie sprawy, ile ten szpital może na tym stracić. Pan doktor Haidar ma bardzo dobre relacje z panem Owsiakiem. Niejednokrotnie uczestniczyłem razem z nim na spotkaniach w WOŚP w Warszawie. I mogą stracić przede wszystkim mali pacjenci, bo pan doktor ma wszędzie otwarte drzwi, a dzisiaj powinniśmy zrobić wszystko, żeby został w Białej Podlaskiej – uważa starosta bialski Mariusz Filipiuk.

Nie chodzi o politykę, ale o dobrego człowieka
Ponadto radni PSL krytykowali, że postępowania dyrekcji szpitala względem ordynatora nie można odczytywać inaczej niż działania politycznego. – Dzisiaj w Zarządzie Województwa zasiada większość z partii rządzącej, czyli PiS i to ona podejmuje wszelkie decyzje dotyczące szpitala w Białej Podlaskiej. I dzięki temu dzisiaj pan Chodziński, człowiek z zupełnie innej bajki zasiada na stanowisku dyrektora szpitala i podejmuje decyzje wobec tak wybitnego lekarza, jak doktor Haidar. Jak można mówić, że to nie jest decyzja polityczna? Wszystkie decyzje w obrębie urzędów i instytucji na terenie powiatu bialskiego podejmuje góra Prawa i Sprawiedliwości, nie ma wątpliwości. Ale wszyscy jesteśmy ludźmi, mnie nie interesuje czy z PiS, PO, PSL, czy innej partii. Nie można tak! W wigilię zwalnia się ludzi?! Zejdźmy na ziemię i wspólnie dbajmy o nasze państwo. Tutaj nie chodzi o politykę, ale o dobrego, uczciwego człowieka – mówi radny Marek Sulima.

Przy podejmowaniu stanowiska ważny był również czas, kiedy ta uchwała zostanie przyjęta ze względu na to, że sytuacja jest bardzo dynamiczna i pilna. Gdyż tylko do jutra Haidar zarządzał będzie oddziałem neonatologii i w tej chwili waży się dalszy los oddziału i dzieci. – Rada nie ma kompetencji wtrącania się w sprawy szpitala, jest to sprawa zarządu województwa i pana dyrektora. Ale ważne są fakty, że za fantastyczną robotę komuś po prostu nie przedłuża się kontraktu. Czy to jest możliwe w normalnym świecie? Czy w normalnym świecie za dobrą robotę się nie wynagradza? Riad, jeżeli chodzi o jego pracę nigdy nie afiszował się politycznie. Riad to mit, człowiek nie z tej bajki… a u nas w powiecie już zniszczono kilka takich wybitnych osób. Mieliśmy w janowskiej stadninie pana Trelę, który dzisiaj pracuje na Bliskim Wschodzie i cały świat go wychwala. Nie pozwólmy na to, żeby to samo stało się z Riadem. On wszędzie ma otwarte drzwi, to jest ikona polskiego lecznictwa neonatologicznego. Dlatego klub radnych PSL nie będzie zmieniał ani słowa w stanowisku – stwierdził Kiczyński.

Ostatecznie radni przyjęli uchwałę w sprawie stanowiska 14 głosami „za”. Od głosu wstrzymało się 3 radnych. W piśmie Rada Powiatu apeluje o pozostawienie Riada Haidara na stanowisku ordynatora oddziału neonatologii im. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Monika Pawluk

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy