Podlasie na tarczy w Ożarowie

Podlasie na tarczy w Ożarowie
fot. Gabriel Kuszneruk/Podlasie FB

O piłkę walczy Jarosław Kosieradzki, po lewej Tomasz Andrzejuk

O tym, jak przegrywa się drugi wyjazdowy mecz (w sobotę 14 września), ponownie wypracowując w nim minimum pięć sytuacji stuprocentowych i ani jednej z nich nie wykorzystując, piłkarze Podlasia mogą opowiadać wszystkim swoim znajomym. Fatalna skuteczność kładzie się, póki co, cieniem na ich poczynaniach na boiskach rywali w III lidze, co skutkuje dopiero dziewiątym miejscem na blisko półmetku rundy jesiennej. Na szczęście, kolejny mecz rozegrają 21 września z Avią Świdnik u siebie, gdzie w tym sezonie zdobyli już 10 na 12 możliwych punktów.

 

STAR Starachowice – PODLASIE Biała Podl. 1:0 (0:0).

1:0 – Szynka (86).

Star: Miazek, Cheba, Jagiełło, Kasperowicz, Stefański, Adamiak (62 Puton), Duda, Wcisło (81 Żmudź), Kawecki, Maszka (62 Lipka, 90+3 Hirniak), Szynka.

Podlasie: Misztal, Krawczyk, Podstolak, Kamiński, Orzechowski, Andrzejuk, Opalski, Awdiejew, Cichocki, Pokora (70 Jakóbczyk, 90+2 Wnuk), Lepiarz (81 Kosieradzki).

Sędzia: K. Łukiewicz (Rzeszów).

Kartki-żółte: Duda (Star) oraz Andrzejuk i Jakóbczyk (Podlasie).

 

Już po pierwszych czterdziestu pięciu minutach spotkania w Ożarowie, gdzie Star w czasie modernizacji swojego stadionu rozgrywa swoje mecze, na prowadzeniu powinni znajdować się bialczanie. Jako pierwsi piłkę obok bramki w dogodnych sytuacjach posłali Dmytro Awdiejew i Piotr Cichocki. Następnie serię znakomitych okazji nie wykorzystali także, krótko przed przerwą: Damian Lepiarz, kiksując przy strzale, Tomasz Andrzejuk, którego uderzenie kapitalnie obronił Kamil Miazek, a także Michał Pokora, posyłając piłkę obok słupka. Gospodarze najlepszą okazję mieli na początku meczu, gdy strzał Mateusza Kaweckiego obronił Rafał Misztal.

Druga połowa to rosnąca przewaga stosujących wysoki pressing podopiecznych trenera Artura Renkowskiego oraz przeprowadzane skrzydłami groźne kontry starachowiczan. Lepiej jednak zaczęli ich rywale, lecz Pokora i Mateusz Podstolak (głową) trafili w boczną siatkę. Odpowiedział dwoma strzałami Jakub Maszka, po których w dalszym ciągu było 0:0. Po kwadransie wynik spotkania mógł otworzyć Cichocki, jednak Miazek nie dał się zaskoczyć, podobnie jak Misztal po uderzeniu Kaweckiego głową. Zaraz po tym, po dośrodkowaniu Cichockiego, obrońcy Stara ofiarnie zablokowali próby Pokory i Michała Opalskiego, a kończący akcję Andrzejuk posłał piłkę tuż nad poprzeczką.

W 71. minucie obowiązkowo powinno być 1:0 dla Podlasia, lecz po centrze Opalskiego w bramkarza gospodarzy trafił z pięciu metrów Karol Jakóbczyk. Za niewykorzystaną sytuację skarcić naszą drużynę mógł dokładnie obsłużony przez Włodzimierza Putona Adrian Szynka, ale jego strzał obronił Misztal. W 85. minucie ponownie udaną ofensywną akcję przeprowadzili bialczanie – Andrzejuk podał do Cichockiego, lecz ten, zamiast uderzać, podał do Jarosława Kosieradzkiego, któremu piłkę tuż przed uderzeniem odebrał jeden z rywali. Mało tego, po chwili piłkę na środku boiska stracił Opalski, Kacper Żmudź zagrał z lewej strony do środka do Putona, ten podał na prawo do Szynki, który pięknym strzałem w dalszy róg po raz szósty w tym sezonie posłał piłkę do siatki.

W doliczonym czasie na 2:0 mógł podwyższyć Żmudź, ale jego uderzenie obronił Misztal. Po błędzie starachowickiego obrońcy mogło też być 1:1, jednak po próbie Kosieradzkiego piłka otarła się od nogi obrońcy i przeleciała obok słupka. W ten sposób drugie z rzędu wyjazdowe spotkanie zawodnicy Podlasia, mimo wielu okazji, zakończyli na zero z przodu.

 


Wyniki innych spotkań siódmej kolejki Betclic III ligi: Avia – Wisłoka 2:2, Chełmianka – KS Wiązownica 3:0, Podhale – Świdniczanka 2:0, Pogoń-Sokół – Czarni 1:1, Sandecja – KSZO 1:0, Unia – Lewart 0:2, Wiślanie – Wisła II 1:1, mecz Korona II – Siarka został ze względu na duże opady deszczu odwołany.

Na czele, z dorobkiem 22 punktów, Sandecja Nowy Sącz, która wyprzedza o 4 punkty Chełmiankę oraz o 6 Star Starachowice i Podhale Nowy Targ. Podlasie (13 pkt.) jest dziewiąte.

W sobotę 21 września bialczanie podejmą o godz. 19 plasującą się na jedenastym miejscu Avię Świdnik (10 pkt.).

 


Niższe klasy rozgrywkowe

W lubelskiej IV lidze obie nasze drużyny poniosły porażki. Orlęta-Spomlek uległy w Kraśniku tamtejszej Stali 0:3, po golach Ernesta Skrzyńskiego w 35. minucie, z karnego podyktowanego za zagranie… kolanem Romana Karasiuka, Denysa Demianenko w 40. minucie oraz Szymona Majewskiego w 81. minucie.

Przez większą część meczu z Górnikiem II Łęczna najwięcej problemów piłkarze MOSiR Huraganu mieli z Solo Traoro Kante (fot. Roman Laszuk)

Z kolei MOSiR Huragan nie sprostał u siebie przedostatnim w tabeli, ale z sześcioma zawodnikami z kadry pierwszego zespołu w podstawowej jedenastce rezerwom Górnika Łęczna, przegrywając 0:2, po golach Solo Traoro Kante w 79. minucie oraz Bartłomieja Gębickiego w 89. minucie.

Pozostałe wyniki: Granit – Sygnał 1:3, Gryf – Kłos 0:0, Lublinianka – Hetman 2:0, Motor II – Janowianka 0:2, Opolanin – Avia II 3:2, Tomasovia – Start 1944 1:0, pauzowała Łada 1945; mecz zaległy: Górnik II – Motor II 0:4. Uwaga: mecz Hetman – Tomasovia (2:2) zweryfikowano jako 0:3 wo, bo w barwach zamojskiego beniaminka przez kilka minut brakowało na boisku zawodnika o statusie młodzieżowca.

Orlęta-Spomlek (10 pkt.) spadły na miejsce szóste i mają już 7 punktów straty do Stali Kraśnik oraz 6 do Lublinianki. MOSiR Huragan (4 pkt.) nie opuścił strefy spadkowej i wyprzedza jedynie Gryfa Gmina Zamość (3 pkt.) i Kłosa Gmina Chełm (2 pkt.).

Składy naszych drużyn – Orlęta-Spomlek Radzyń Podlaski: Nowak, Szatała, Miszta, Siudaj (76 Bruliński), Grochowski, Karasiuk, Korolczuk (75 Pęcak), Obroślak, Kubicki (46 D. Rycaj), Primaczenko (46 K. Rycaj), Mróz; MOSiR Huragan: Nowosz, Łappo, Koryciński, Konaszewski, Łukanowski, Bas, Warda, Łęcki, Maksymenko (68 Semeniuk), Tonin, Drzazga (82 Chukwukelu).

W obecnym tygodniu zostaną rozegrane dwie kolejki. W środę 18 września Orlęta-Spomlek podejmą o godz. 16 rezerwy lubelskiego Motoru, a MOSiR Huragan zagra o tej samej porze w Zamościu z Hetmanem. Natomiast w sobotę 21 września MOSiR Huragan zmierzy się po raz ostatni na swoim stadionie (rozpoczęła się już modernizacja trybun i od października międzyrzeczanie grać będą w Szachach, na obiekcie KS Drelów) o godz. 15 ze Startem 1944 Krasnystaw, a Orlęta-Spomlek pojadą dzień później do Tomaszowa Lubelskiego, gdzie o godz. 16 czeka ich mecz z Tomasovią.

Klasa okręgowa: Grom – Lutnia 0:4, Kujawiak – Victoria 0:3, LKS Milanów – Absolwent 6:1, Orlęta Ł. – RED Sielczyk – przerwany po pierwszej połowie ze względu na obfite opady deszczu przy wyniku 1:0, Orlęta-Spomlek II – ŁKS Łazy 2:2, Podlasie II – Unia K. 8:0, Sokół – AZ-BUD 1:3, Unia Ż. – Orzeł 0:1.

Na czele, mimo że nie rozegrały całego spotkania, Orlęta Łuków (16 pkt.), o punkt nad Lutnią Piszczac i LKS Milanów.

Następna kolejka odbędzie się w dniach 21-22 września. Zestaw par – sobota: AZ-BUD – RED Sielczyk (godz. 16), ŁKS Łazy – Grom (godz. 12), Orzeł – Victoria (godz. 16), Sokół – Podlasie II (godz. 16); niedziela: Absolwent – Orlęta Ł. (godz. 13), Kujawiak – LKS Milanów (godz. 16), Lutnia – Unia Ż. (godz. 16), Unia K. – Orlęta-Spomlek II (godz. 11). Wcześniej, bo w środę 18 września o godz. 17, odbędzie się mecz zaległy Lutnia – Sokół.

Bialskopodlaska klasa A. Wyniki – grupa I: GLKS Rokitno – Agrosport 0:3, Granica – Krzna 3:2, KS Drelów – LZS Dobryń 6:0, Olimpia J. – Niwa 6:2, Tytan – Dąb 0:0, pauzowała Twierdza; grupa II: Armaty – Olimpia O. 3:2, Bad Boys – AR-TIG 3:2, Bizon – Orlęta II Ł. 5:1, Bór – Orlęta G. przeł. na 10 listopada, Gręzovia – Dwernicki 3:2, Start – Polesie 4:6.

W grupie I pozycję lidera straciła Krzna Rzeczyca (7 pkt.), a na czoło, z dwoma punktami więcej, wysunęły się KS Drelów i Olimpia Jabłoń. W grupie II ciągle prowadzi z kompletem punktów (12) Gręzovia Gręzówka, o dwa punkty nad Bizonem Jeleniec.

Zestaw par na 21-22 września: grupa I – sobota: LZS Dobryń – GLKS Rokitno (godz. 15); niedziela: Agrosport – Granica (godz. 16), Dąb – Olimpia J. (godz. 13), Niwa – KS Drelów (godz. 13), Twierdza – Tytan (godz. 13), pauzuje Krzna; grupa II – sobota: Dwernicki – Bizon (godz. 16); niedziela: AR-TIG – Armaty (godz. 13), Olimpia O. – Gręzovia (godz. 13), Orlęta G. – Bad Boys (godz. 11), Orlęta II Ł. – Start (godz. 13), Polesie – Bór (godz. 13).

W klasie B padły następujące wyniki: Bystrzyca – Tur 1:2, Lutnia II – Wodnik 2:3, Polesie II – Orkan 1:3, Unia II Ż. – Wenus 3:1, Wóldom – AZ-BUD II 2:6.

Na czele tabeli pozostają dwa zespoły z kompletem dziewięciu punktów: Wodnik Siemień i Tur Turze Rogi.

Zestaw par na niedzielę 22 września – godz. 13: Bystrzyca – Wodnik, Orkan – AZ-BUD II i Wenus – Wóldom; godz. 16: Polesie II – Lutnia II i Tur – Unia II Ż.

 

Roman Laszuk

 

Czytaj też:

Porażka AZS-AWF naznaczona kontrowersyjnymi decyzjami sędziów

Porażka AZS-AWF naznaczona kontrowersyjnymi decyzjami sędziów

 

 

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy