PKP inwestuje w Białej Podlaskiej, Małaszewiczach i Terespolu. Będzie szybciej i bezpieczniej

PKP inwestuje w Białej Podlaskiej, Małaszewiczach i Terespolu. Będzie szybciej i bezpieczniej

Trwają prace na stacjach kolejowych w Białej Podlaskiej, Małaszewiczach i Terespolu. Jak informuje PLK wszystko idzie zgodnie z harmonogramem a ich zakończenie planowane jest na połowę 2020 roku. Efekt? Podróżowanie będzie szybsze oraz bezpieczniejsze.

– Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem. Prace torowe rozpoczęliśmy w marcu tego roku, a zakończenie wszystkich prac planowane jest na pierwszą połowę 2020 roku – zapowiada Tomasz Gontarz, pełnomocnik ds. rozwoju infrastruktury kolejowej w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim. Zapytany o utrudnienia, z jakimi dla pasażerów wiąże się wspomniany remont odpowiada: – Są pewne kłopoty. Na części relacji wprowadzona jest komunikacja zastępcza, a więc z pociągu przesiadamy się do autobusu i jedziemy do miejsca docelowego. Ta linia nie jest całkowicie wyłączona z ruchu, bo ciągle prowadzony jest zarówno ruch pasażerski jak i towarowy. Jest to trasa Jedwabnego Szlaku więc nie możemy wyłączyć tego odcinka.

Obecnie na bialskiej stacji PKP rozebrany został peron nr 2, budowane jest przejście podziemne. Powstaje też stacja Biała Podlaska Rozrządowa. – Miasto zyska stację w miejscu, które się rozwija, gdzie powstają nowe bloki oraz funkcjonuje kampus. Liczymy na to, że stacja będzie popularna wśród mieszkańców.

Wielu mieszkańców z pewnością najbardziej oczekuje powstania wiaduktu na ulicy Lubelskiej. Negocjacje z PKP dotyczące tej inwestycji, partycypowania w jej kosztach przez miasto trwały dłuższy czas. – Odbyliśmy kilkanaście spotkań w tej sprawie.

Witold Cytawa, dyrektor projektu LCS Terespol PLK, zapowiada, że pierwsze prace nad jego budową ruszą już w sierpniu tego roku. – Przejazd kolejowy na poziomie szyn jest niebezpieczny, powoduje komplikacje, bo trzeba czekać w samochodzie zanim pociąg przejedzie. Teraz tego nie będzie, samochody będą mogły podróżować mimo, że nad nimi będą jeździć pociągi – podkreśla Tomasz Gontarz. Dodaje, że na ulicy Lubelskiej nowego przejścia podziemnego powstanie wiadukt w ciągu drogi krajowej oraz pełny układ pasażerski łączący południową z północną częścią miasta. – Wiadukt jest trudnym elementem, nie można zbudować go na raz, dlatego prace są podzielone na dwie fazy. W tym roku wybudujemy część konstrukcyjną pod torem kolejowym numer 1. Musimy zachować ciągłość ruchu kolejowego, nie możemy zamknąć obu torów – Zapowiada tym samym, że dla kierowców nie będzie się to wiązało z żadnymi utrudnieniami.

Więcej przeczytasz w papierowym i elektronicznym wydaniu Podlasiaka nr 17 od 3 lipca

Justyna Dragan

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy