PiS bez lidera

PiS bez lidera

Na prezentację kandydatów PiS w Białej Podlaskiej nie przyjechał lider listy Jacek Sasin, bo miał ważniejsze zadania

BIAŁA PODLASKA 23 sierpnia, swoich kandydatów przedstawili także przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. Oprócz kandydatów zaprosili wójtów okolicznych gmin, by robili tło dla prezentujących się kandydatów. Mówiono m.in. o spełnionych obietnicach, dymisjach ministrów i hejcie.

Na konferencję nie przyjechał lider listy Jacek Sasin, tłumacząc to koniecznością uczestnictwa w spotkaniu sztabu wyborczego PiS. Spotkanie w Białej Podlaskiej poprowadził więc wicemarszałek Dariusz Stefaniuk (nr 6 na liście PiS). Listę uzupełnili inni przedstawiciele naszego regionu: wicewojewoda Robert Gmitruczuk (miejsce 12), Barbara Barszczewska, radna Sejmiku Województwa Lubelskiego (nr 18), radny Sejmiku Jerzy Szwaj (nr 17), Iwona Chmielewska, nauczycielka języka polskiego z powiatu radzyńskiego (nr 18), Mariusz Zańko, sekretarz gminy Kodeń (nr 20), oraz Agnieszka Piekarska, dyrektor Zespołu Szkół Centrum Szkolenia Rolniczego w Jabłoniu, radna miasta Parczew (nr 23 na liście PiS). Do Senatu RP kandydował będzie Grzegorz Bierecki, który nie pojawił się na spotkaniu.

– Chcemy pomagać całej Lubelszczyźnie, a nie tylko miastu Lublin, tak jak to było wcześniej. Chodzi o zrównoważony rozwój i o to, żeby autostrada A2 dochodziła do granicy państwa, a S19 przebiegała przez województwo lubelskie. To dla nas bardzo ważne i o tym będziemy mówić w kampanii – zapowiedział Dariusz Stefaniuk.

Nie było publicznego zadawania pytań, z kandydatami można było rozmawiać tylko indywidualnie. I tak na przykład poseł Marcin Duszek (nr 3 na liście) odniósł się do afer partii, do której należy. – Gdyby kwestie z lotami marszałka wydarzyły się przed wyborami, mogłyby nieco zmienić wynik, ale w tym wypadku – gdy mamy jeszcze mnóstwo czasu – wszystko może się zmienić. Trudno oceniać, dlaczego spadają wyniki w sondażach i trudno oceniać ludzi, którzy to badają. Wiele było badań, w różnych kampaniach, chociażby te z Andrzejem Dudą i Bronisławem Komorowskim, według których to Komorowski miał wygrać – wspomniał.

Więcej w papierowym i cyfrowym wydaniu tygodnika Podlasiak nr 35 od 27 sierpnia

(jd)

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy