Passat z pijanym kierowcą wypadł z drogi i dachował
Kierowca volkswagena passata stracił panowanie nad autem, które w efekcie dachowało. Świadkami zdarzenia byli funkcjonariusze służby więziennej. 56-letni mężczyzna kierujący autem prawdopodobnie był pijany i miał zakaz prowadzenia pojazdów.
W poniedziałek 3 czerwca po godzinie 18 dyżurny wisznickiego Komisariatu Policji otrzymał zgłoszenie o kierowcy volkswagena passata, który w miejscowości Tuczna stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Z relacji świadków zdarzenia, którymi okazali się będący po służbie funkcjonariusze Zakładu Karnego w Białej Podlaskiej, wynika, że kierowca, jak i pasażerowie auta mogą być pod wpływem alkoholu.
– 56-latek podejrzewany o kierowanie samochodem próbował uciec z miejsca zdarzenia jeszcze przed przyjazdem patrolu. Uniemożliwili mu to jednak świadkowie. Na koncie mężczyzny figuruje zakaz kierowania pojazdami – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem, zjechał na lewe pobocze, a później do przydrożnego rowu, gdzie dachował. Do szpitala trafił 56-latek oraz jeden z dwóch jadących z nim pasażerów. Obrażenia na szczęście okazały się niegroźne i zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję.
– Od 56-letniego kierowcy została pobrana krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie. Ustalamy wszystkie okoliczności tego zdarzenia oraz apelujemy o rozwagę na drodze. Nietrzeźwy za kierownicą pojazdu stanowi śmiertelne zagrożenie zarówno dla siebie i przewożonych pasażerów, jak też innych uczestników ruchu drogowego – dodaje rzecznik policji.
Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym oraz wbrew zakazowi zagrożone jest karą do pięciu lat pozbawienia wolności. Do tego sąd orzeka środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten jest orzekany, to trzy lata. Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwym muszą się też liczyć z dotkliwymi konsekwencjami finansowymi.
Komentarze
Brak komentarzy