Pamięć o Podlaskiej Wytwórni Samolotów nie ginie

Pamięć o Podlaskiej Wytwórni Samolotów nie ginie
fot. MBP w Białej Podlaskiej

Spotkanie z majorem pilotem Jerzym Trudzikiem, zorganizowane 21 września w Filii nr 6 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Białej Podlaskiej, wpisuje się w tegoroczne obchody 100. rocznicy utworzenia w mieście Podlaskiej Wytwórni Samolotów.

Prelegent opowiedział o początkach Podlaskiej Wytwórni Samolotów oraz o jej założycielach. Byli nimi: Tadeusz Różyczka de Rosenwerth, Witold Rumbowicz, Antoni Ponikowski i Czesław Witoszyński.

Uczestnicy poznali wiele ciekawostek związanych z nadającą miastu rytm przedwojenną fabryką, produkującą takie modele samolotów, jak PWS-A, PWS-16 czy PWS-26, który był jednym z najpopularniejszych oraz najliczniej produkowanych typów.

Pierwsze samoloty były produkowane na licencji, ale gdy w Białej Podlaskiej powstało biuro konstrukcyjne, zaczęto wdrażać w życie własne projekty.

Zresztą pod wieloma względami bialska wytwórnia była innowacyjna. To tu powstał aeroklub fabryczny dla sympatyków tematu oraz klub biorący udział w różnego rodzaju branżowych wydarzeniach. Działalność PWS przerwała niestety wojna i obiektów tych nie udało się nigdy odbudować, ani wskrzesić do działania tego ogromnego i prestiżowego zakładu pracy.

Dziś pamięć o PWS krzewią emerytowani lotnicy, którzy prowadzą liczne starania, by mieszkańcy Białej Podlaskiej nie zapominali o dorobku twórców wytwórni. W każdą środę można oglądać pamiątki po jednostce wojskowej – i wszystko, co związane jest z terenem dawnego lotniska – w Izbie Pamięci mieszczącej się przy ulicy Sidorskiej. Mogą tam przybywać wycieczki szkolne oraz osoby indywidualne.

zdjęcia MBP w Białej Podlaskiej

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy