Pacjenci w województwie lubelskim czekają nawet 53 dni na rezonans magnetyczny i 26 dni na tomografię komputerową!

Pacjenci w województwie lubelskim czekają nawet 53 dni na rezonans magnetyczny i 26 dni na tomografię komputerową!
fot. Pixabay

Od 2021 roku czas oczekiwania na badanie rezonansem magnetycznym i tomografią komputerową regularnie się wydłuża. Onkofundacja Alivia codziennie sprawdza długość kolejek do badań diagnostycznych oraz na pierwszą wizytę onkologiczną w placówkach medycznych w całej Polsce. Dane można sprawdzić na www.onkoskaner.pl. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Białej Podlaskiej najdłuższa kolejka jest na pierwszą wizytę do onkologa.

W kwietniu 2019 roku uwolnione zostały limity finansowania badań rezonansem magnetycznym i tomografią komputerową, co przyczyniło się do skrócenia czasu oczekiwania w kolejkach. Niestety nie na długo, bo już od 2021 roku obserwujemy odwrócenie trendu. Trzy lata temu na badanie rezonansem magnetycznym w trybie normalnym w województwie lubelskim pacjenci czekali średnio 44 dni. Teraz jest to 53 dni. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku tomografii komputerowej. W 2021 roku pacjenci oczekiwali na badanie 20 dni, a w tym roku to już 26 dni.

Dlaczego dostęp do szybkiej diagnostyki obrazowej stale się pogarsza?

Coraz więcej skierowań na badania, zbyt mała dostępność lekarzy radiologów oraz trudności w skontaktowaniu się z placówkami, a co za tym idzie nieodwoływanie umówionych terminów przez pacjentów, to główne przyczyny problemu.

– Wydłużenie czasu oczekiwania na badania, szczególnie rezonansem magnetycznym, ma kilka obiektywnych przyczyn. Uwolnienie limitów NFZ – badań tomografii komputerowej (TK) i rezonansu magnetycznego (RM) – spowodowało olbrzymi napływ skierowań na te procedury, co w sposób automatyczny wydłużyło czas oczekiwania zarówno na badania, jak i opisy. Po drugie, zgodnie z informacją Najwyższej Izby Kontroli z 2022 roku, ponad 80% rozpoznań klinicznych stawianych jest na podstawie badań obrazowych. Tym samym gros wszystkich chorych z określonym podejrzeniem klinicznym musi przejść przez szereg badań takich jak: USG, TK czy RM. Mimo olbrzymiego wysiłku radiologów pracujących obecnie w Polsce, a także uruchomienia systemu teleradiologii w wielu szpitalach i mimo rekordowego napływu do specjalności radiologia i diagnostyka obrazowa młodych lekarzy, nie jesteśmy w stanie w sposób wystarczający poprawić obecnej sytuacji – mówi prof. dr hab. n. med. Jerzy Walecki, krajowy konsultant w dziedzinie radiologii i diagnostyki obrazowej.

Na trudności w kontakcie z placówkami zwracają uwagę konsultanci Onkofundacji Alivia, którzy regularnie dzwonią do ośrodków medycznych jako “tajemniczy pacjenci”, w celu umówienia badań obrazowych czy pierwszej wizyty onkologicznej. Wiele połączeń kończy się niepowodzeniem.

– Dodzwonienie się do placówki medycznej jest dla pacjenta nie lada wyzwaniem. Jest wiele ośrodków, gdzie niezależnie od pory dnia linia jest zajęta lub nikt nie odbiera. Z doświadczeń naszych konsultantów wynika, że najłatwiej dodzwonić się do placówek na początku tygodnia – w poniedziałek i wtorek. Już od połowy tygodnia, a w szczególności w piątki, każda próba połączenia kończy się niepowodzeniem. Najłatwiej skontaktować się z placówkami prywatnymi posiadającymi kontrakt z NFZ, a najtrudniej z większymi szpitalami i centrami onkologii – mówi Aleksandra Ciompała, koordynatorka ds. programów pomocowych w Onkofundacji Alivia.

W województwie lubelskim – 53 dni na rezonans, 26 dni na tomografię

Dane z portalu www.onkoskaner.pl pokazują, że na rezonans magnetyczny w trybie zwykłym w lutym 2024 roku pacjenci czekali w województwie lubelskim średnio 53 dni. Najdłuższa kolejka była w Starmedica – Centrum Diagnostyki Obrazowej w Puławach i sięgała 140 dni, a najkrótsza w LUX MED Diagnostyka w Lublinie3 dni. Czas oczekiwania na badanie w trybie pilnym wynosił w województwie lubelskim średnio 35 dni.

Na wykonanie tomografii komputerowej w trybie zwykłym chorzy czekali średnio 26 dni. Najdłużej w Zamojskim Szpitalu Niepublicznym i SPZZOZ w Janowie Lubelskim, bo aż 78 dni, a najkrócej w SPZOZ we Włodawie – tylko 4 dni. Ze skierowaniem “na cito” pacjenci czekają średnio 15 dni.

W przypadku badania PET-CT średni czas oczekiwania w województwie lubelskim w lutym 2024 w trybie zwykłym wynosił 11 dni, a w trybie pilnym 5 dni.

W lutym tego roku na pierwszą wizytę do onkologa w trybie zwykłym (bez skierowania) pacjenci z województwa lubelskiego czekali średnio 57 dni. Najdłuższa kolejka była w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Białej Podlaskiej i sięgała 98 dni, a najkrótsza w Przychodni SP ZOZ MSWiA w Lublinie – tylko 4 dni. Z kartą DILO (w trybie pilnym) do lekarza onkologa można dostać się w województwie lubelskim średnio w 26 dni.

Kolejki w szpitalach na Południowym Podlasiu

W bialskim Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym na rezonans magnetyczny poczekamy 55 dni (pilne 49 dni), na tomografię komputerową – 8 dni (pilne 8 dni), a na pierwszą wizytę do onkologa – 98 dni.

W Szpitalu Powiatowym w Międzyrzecu Podlaskim oczekiwanie na tomografię komputerową wynosi 11 dni (pilne 11 dni).

W szpitalu św. Tadeusza w Łukowie na rezonans magnetyczny kolejka wynosi 48 dni (pilne 38 dni), na tomografię komputerową – 42 dni (pilne 28 dni).

W Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Parczewie na tomografię komputerową poczekamy 41 dni (pilne 12 dni).

W Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Radzyniu Podlaskim oczekiwanie na rezonans magnetyczny to 77 dni (pilne 77 dni), na tomografię komputerową – 20 dni (pilne 20 dni).

Natomiast w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Łosiach na rezonans magnetyczny poczekamy 8 dni (pilne 8 dni), na tomografię komputerową – 13 dni (pilne 10 dni).

Powyższe dane dotyczą czasu oczekiwania w lutym 2024 roku.

A co z opisem?

Wykonanie badania obrazowego to jednak dopiero połowa sukcesu. Do tego dochodzi jeszcze uzyskanie opisu. Tylko w nielicznych ośrodkach pacjenci czekają na wynik od kilku do kilkunastu dni roboczych. W praktyce wiele placówek medycznych nie jest w stanie zapewnić płynności wykonywania badań oraz ich opisów, co skutkuje wielomiesięcznym oczekiwaniem na postawienie diagnozy.

„Kolejki na badanie diagnostyczne długie… na opis trzeba czekać powyżej 10 tygodni, pomimo że na cito. Jak ominąć kolejki, skoro nie mam czasu tyle czekać?” – pisze pan Maciek w mailu do Onkofundacji Alivia.

Według danych Onkofundacji Alivia, średni czas oczekiwania w Polsce na opis w ciągu ostatnich trzech lat wzrósł ponad dwukrotnie. W 2021 roku pacjenci czekali na opis rezonansu magnetycznego w trybie normalnym 14 dni, a tomografii komputerowej 11 dni. Obecnie, czas oczekiwania na opis rezonansu wydłużył się aż do 31 dni, a tomografii do 22 dni. A to średnie krajowe. W niektórych regionach pacjenci zmuszeni są oczekiwać znacznie dłużej, np. w województwie małopolskim – nawet 53 dni.

– Za tymi liczbami stoją przecież pacjenci i ich rodziny, którzy w napięciu czekają na diagnozę. W takich momentach kilkanaście dni oczekiwania na opis wydaje się wiecznością. Aż ciężko sobie wyobrazić, co czują chorzy, którzy na wynik czekają kilka tygodni. A przecież w chorobie nowotworowej liczy się przede wszystkim czas – jak najszybsze rozpoznanie i rozpoczęcie leczenia. Niestety przez taką organizację systemu wielu pacjentów onkologicznych, już na samym starcie zmagania się z chorobą, może zostać pozbawionych szansy na powrót do zdrowia. Oczekujemy, że Ministerstwo Zdrowia oraz Narodowy Fundusz Zdrowia podejmą działania, które w obliczu znacznego wzrostu zapotrzebowania na badania obrazowe, doprowadzą do skrócenia kolejek do badań oraz uzyskania ich opisów, a co za tym idzie diagnozy – mówi Aleksandra Ciompała z Onkofundacji Alivia.

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy