Na piramidzie promowali czytelnictwo

Na piramidzie promowali czytelnictwo

BIAŁA PODLASKA Miasto po raz siódmy przyłączyło się do ogólnopolskiej akcji promującej czytelnictwo w przestrzeni publicznej. A że uczynili to zarówno osoby młode jak i starsze, to dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej oznajmia, że w mieście z czytelnictwem nie jest najgorzej.

Akcja "Księgozbiór" została zorganizowana 10 sierpnia na placu Wolności. – Chodzi o czytanie przez pół godziny w ciszy w przestrzeni publicznej dowolnej książki, po to, żeby zwrócić uwagę na czytelnictwo i zachęcić do czytania książek. Jak wiemy czytelnictwo w Polsce spada, te liczby są wprost piorunujące. Trudno się jednak dziwić, żyjemy bowiem w czasach Facebooka i laptopów – zwraca uwagę Paweł Borek, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Białej Podlaskiej.

A jak jej z czytelnictwem w stolicy południowego Podlasia? – Nie wygląda to źle. Spadek czytelnictwa jest w całej Polsce, ale u nas nie jest aż tak źle. Mamy lepsze wskaźniki niż w województwie lubelskim i to nas cieszy. Mieszkańcy wybierają beletrystykę, książki naukowe czy popularnonaukowe i młodzieżowe – wylicza Borek.

Na "Księgozbiór" można było przyjść z własną książką lub skorzystać z przygotowanych przez bibliotekę. O tym, że z czytania płyną same korzyści, zapewniali uczestnicy spotkania. – To dobry sposób na spędzenie wolnego czasu i bardzo wciągające zajęcie. Można odciąć się od świata i odpłynąć w inne krainy, podoba mi się to – mówi Lena Popławska, która na plac Wolności przyszła z książką "Tatuażysta z Auschwitz".

Najbliższa akcja promująca czytelnictwo, także w przestrzeni publicznej, to "Narodowe Czytanie". W tym roku ludzie z różnych środowisk czytać będą polskie nowele. Akcja odbędzie się 7 września w parku Radziwiłłowskim.

Justyna Dragan

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy