Litwiniuk: Stadion jest potrzebny i chcę go budować

Litwiniuk: Stadion jest potrzebny i chcę go budować

BIAŁA PODLASKA Nie milkną echa po akcji kibiców Podlasia, którzy chcą stadionu. Wyraźnie wytworzyły się dwa obozy. Jeden to zwolennicy poprzedniego prezydenta, którzy bronią jego fatalnej decyzji o wyborze wykonawcy wraz ze wszystkimi tego skutkami. Drugi składa się ze zwolenników obecnego włodarza, którzy chcą spokojnie podejść do tematu i wspólnie poszukać rozwiązania problemu.

Minął ponad tydzień od manifestacji kibiców Podlasia, podczas której przypomnieli, że chcą, aby w mieście powstał stadion. Mają już dość dojeżdżania na mecze do Piszczaca i narzekają na warunki gry na boisku ze sztuczną nawierzchnią. "Nie pozwolimy na niedokończenie tej inwestycji i nie odpuścimy. W najbliższych dniach ruszy zbiórka funduszy na działalność akcji: ulotki, vlepki, koszulki" - zapowiadają na swoim profilu.

Młodzi ludzie wciąż publikują w sieci negatywne komentarze w kierunku obecnego prezydenta, choć o wyborze feralnej firmy zdecydował jego poprzednik. To były prezydent u schyłku kampanii przed wyborami samorządowymi nie informował opinii publicznej o zajęciach komorniczych firmy S-Sport, która miała zrealizować inwestycję. Utrzymywał też, że prace idą zgodnie z terminem, choć gołym okiem widać było, że nie jest to prawdą.

Choć nigdy nie padło oficjalne stwierdzenie żadnego z obecnych włodarzy o sprzedaży działki, kibice uważają, że już zapadła decyzja o budowie w tym miejscu osiedla mieszkaniowego. Były prezydent Dariusz Stefaniuk na swoim profilu kilkakrotnie publikował swoje komentarze w sprawie stadionu. Nie jest w tym temacie optymistą - uważa, że inwestycja prawdopodobnie nie zostanie zrealizowana.

W piątek 7 czerwca oświadczenie w sprawie przyszłości stadionu wysłał do mediów prezydent Michał Litwiniuk. Włodarz podkreśla w nim, że "stadion miejski Białej Podlaskiej, mieszkańcom, sportowcom i kibicom się należy, jest potrzebny". "Chcę go budować. Z całą powagą podkreślam jednak, że nie będę narażać miasta na zbyt wysokie koszty inwestycji i zadłużanie Białej Podlaskiej. W związku z tym obiekt, który powstanie, wraz z tak bardzo oczekiwaną halą dla Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 – „ekonomika”, będzie dostosowany do rzeczywistych potrzeb i finansowych możliwości miasta" - pada zapewnienie.

Litwiniuk podkreśla, jak realizacja inwestycji w zaplanowanym przez jego poprzednika kształcie byłaby dla miasta dość kosztowna. "Budowa obiektu według wcześniejszego projektu zamroziłaby na najbliższe lata w Białej Podlaskiej budowę dróg, ulic, chodników i możliwość wykorzystania środków Unii Europejskiej" - pisze prezydent w oświadczeniu. Dowiadujemy się także, że po przeprowadzeniu analizy czas już na przystąpienie do przygotowań nowego projektu. Zaprasza też do współpracy różne środowiska, by podejść do sprawy odpowiedzialnie i spokojnie.

Czytaj więcej w papierowym i cyfrowym wydaniu tygodnika "Podlasiak"

Justyna Dragan

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy