Lekkoatleci rewelacyjnie rozpoczęli sezon

Piotr Tarkowski w jednej z prób skoku w dal

Kwalifikacyjnym mityngiem Lubelskiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki przedstawiciele królowej sportu rozpoczęli 11 maja na stadionie bialskiej filii AWF sezon letni. W towarzystwie blisko trzystu zawodniczek i zawodników z woj. lubelskiego oraz Siedlec, Łomży i Suwałk uczynili to również lekkoatleci bialskiego AZS-AWF.

Najlepszym zawodnikiem imprezy, mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych (w pewnym momencie padał nawet deszcz z gradem) oraz zmoczonej, śliskiej nawierzchni, okazał się, zresztą zgodnie z oczekiwaniami, 19-letni Piotr Tarkowski, który nie miał sobie równych zarówno w biegu na 100 m (10,91 s; wyrównany rekord życiowy z ub. r.) oraz 7,59 m w skoku w dal. Do uzyskania minimum na tegoroczne młodzieżowe mistrzostwa Europy podopiecznemu trenera Tadeusza Makaruka zabrakło zaledwie… 1 cm!

W tej samej konkurencji świetnie wystartował 16-letni ubiegłoroczny wicemistrz Polski młodzików Jacek Gryta, który trzykrotnie poprawiał swoją życiówkę, uzyskując ostatecznie 6,61 m. Także w skoku w dal bardzo udanie zaprezentowała się Katarzyna Bargielska, wygrywając tę konkurencję z rezultatem 5,70 m.

Rewelacyjnie wypadła za to w skoku wzwyż zaledwie 12-letnia Maja Czublun, która zaliczyła wysokość 143 cm, co jest szóstym rezultatem w tej konkurencji w kategorii wiekowej do 12 lat w historii polskiej lekkiej atletyki! Maję dzielnie wspierała także 12-letnia koleżanka Gabriela Nazaruk, która wynikiem 120 cm wyrównała swój najlepszy wynik z hali. Skok wzwyż mężczyzn wygrał zdecydowanie Bartłomiej Bedeniczuk, który po uzyskaniu 205 cm zrezygnował z dalszego skakania.

– Po pierwszym starcie bialskich skoczków tabele ogólnopolskie przedstawiają się wręcz rewelacyjnie – przyznaje trener Makaruk. – Maja Czublun zdecydowanie prowadzi w skoku wzwyż wśród dwunastolatek, Kasia Bargielska jest pierwsza w Polsce w skoku w dal wśród młodzieżówek i druga pośród seniorek, Jacek Gryta w skoku w dal prowadzi w kraju wśród juniorów młodszych, podobnie jak Piotrek Tarkowski w skoku w dal wśród seniorów i młodzieżowców, a Bartek Bedeniczuk wśród skoczków wzwyż w kategorii seniorów! W niektórych przypadkach będzie bardzo trudno utrzymać tak wysokie pozycje, ale jak na początek sezonu powiało w Białej Podlaskiej optymizmem, a przecież nasi lekkoatleci na pewno nie powiedzieli ostatniego słowa – kończy bialski szkoleniowiec.

Roman Laszuk