Leczył innych, dziś sam potrzebuje pomocy

Leczył innych, dziś sam potrzebuje pomocy

BIAŁA PODLASKA Filip Główniak jeszcze do niedawna pracował jako fizjoterapeuta w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym. Teraz po urazie barków, jakiego doznał, potrzebuje pilnej operacji. Ta jednak kosztuje.

– Mój brat, fizjoterapeuta bialskiego szpitala doznał poważnej kontuzji obu barków. Konieczna jest natychmiastowa operacja. Oczywiście prywatnie, bo państwowo to ok,. 2 lat oczekiwania, a to kosztuje… Pomagał innym ludziom, „naprawiał” ich po urazach i operacjach, a teraz sam potrzebuje pomocy – napisała w wiadomości od naszej redakcji Magdalena Artecka

Sytuacja jest naprawdę poważna. Mężczyzna w przeciągu dwóch tygodni poważnie złamał oba barki i wymaga pilnej operacji. Oczekiwanie na nią i nie podejmowanie dalszych działań może doprowadzić do nieodwracalnej utraty sprawności, a na to rodzina nie może pozwolić.

Filip w wyniku urazu jest całkowicie zależny od osób trzecich, czynności dnia codziennego są dla niego praktycznie niemożliwe do wykonania. Bliscy przypominają, że zawodu jest on fizjoterapeutą w pełni oddanym swoim pacjentom. Teraz jednak to jego zdrowie zawisło na włosku i potrzebuje wsparcia.

Zbiórka prowadzona za pośrednictwem portalu zrzutka.pl, gdzie wystarczy wpisać: „Na operację barków” i zasilić akcję dowolną kwotą. Celem jest zebranie 30 tys. zł na operację barków, rodzina deklaruje pokrycie późniejszych kosztów rehabilitacji.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy