Kontrowersje w sprawie szczepionek dla nauczycieli
Pod koniec stycznia rozpoczął się I etap szczepień na koronawirusa. W tej grupie osób znaleźli się seniorzy powyżej 60. roku życia, pracownicy Domów Pomocy Społecznej, przedstawiciele służb mundurowych oraz nauczyciele. Równolegle trwa proces podawania drugiej dawki szczepionki grupie „0”, czyli służbom medycznym i ratowniczym. Mimo to, w ostatnich dniach pojawia się coraz więcej kontrowersji co do harmonogramu Narodowego Programu Szczepień oraz logistyki tego przedsięwzięcia.
25 stycznia rozpoczęło się szczepienie seniorów. Do 3 lutego zdążyło się zaszczepić łącznie około 1,3 miliona obywateli Polski. Rząd ma już za sobą problemy związane m.in. ze spowolnieniem dostaw od firmy Pfizer. Jednak teraz pojawiają się kolejne wątpliwości. Dotyczą one preparatów od brytyjskiego producenta AstraZeneca. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – Michał Dworczyk – poinformował na konferencji prasowej z 2 lutego, że ta szczepionka będzie dostępna tylko dla osób w przedziale wiekowym 18-60 lat. Decyzję podjąć miała Rada Medyczna, sugerując się opinią Europejskiej Agencji Leków.
„Żądamy skutecznej szczepionki, a nie eksperymentowania na nauczycielach”
Michał Dworczyk na wspomnianej konferencji prasowej poinformował też, że w przyszłym tygodniu (od 8 lutego) rozpoczną się zapisy na szczepienia tzw. grupy 1C, czyli nauczycieli. Zbiegnie się to z dostawą szczepionki AstraZeneca. Z tego względu ta grupa zawodowa jako pierwsza ma otrzymywać preparat od brytyjskiego producenta. Nie wszystkim się to podoba. W ostrym wpisie na Twitterze taką decyzję skrytykował Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Żądamy skutecznej szczepionki a nie eksperymentowania na nauczycielach i pracownikach oświaty!! Którą szczepionką szczepił się rząd?
— Sławomir Broniarz (@Broniarz) February 2, 2021
Jego wypowiedź spotkała się z polemiką ze strony ekspertów. W komentarzu pod wypowiedzią Broniarza zareagował nawet oficjalny profil Narodowego Programu Szczepień – Szczepionki są bezpieczne. Wejście na rynek każdej z nich wymaga spełnienia wielu wysokich standardów, wypracowanych przez kraje UE. Dopiero po wnikliwej analizie jakości i udowodnieniu pełnego bezpieczeństwa EAL, udziela zgodę na możliwość zakupu i korzystania ze szczepionki – brzmi komunikat zamieszczony pod tweetem.
W wypowiedzi dla abczdrowie.pl wpis przedstawiciela nauczycieli skrytykował też dr Tomasz Dzieciątkowski. – Twitter generalnie od zawsze jawił mi się jako miejsce, na którym wylewają swoje gorzkie żale ludzie, którzy mają stosunkowo niewielkie pojęcie o temacie dyskusji. Może prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego zająłby się akurat nauczaniem, a nie oceną technologii medycznych i badań klinicznych, bo nie ma w tym kierunku żadnych predyspozycji – stwierdził wirusolog.
W późniejszym tweecie Sławomir Broniarz bronił swojej opinii. Napisał, że jego reakcja była związana ze złą komunikacją od strony rządowej. – Przekaz po wczorajszej konferencji był taki: jest szczepionka nieodpowiednia dla seniorów, to dajmy ja nauczycielom – tłumaczył.
Nie deprecjonujemy tej szczepionki. Wiemy, ze jest dopuszczona do użytku. Niepokój środowiska jest spowodowany fatalna komunikacja strony rządowej, bo przekaz po wczorajszej konferencji był taki: jest szczepionka nieodpowiednia dla seniorów, to dajmy ja nauczycielom.
— Sławomir Broniarz (@Broniarz) February 2, 2021
Dodatkowe emocje w tej sprawie budzą nieoficjalne informacje, według których do szkół ma wrócić kolejna grupa uczniów. Rządzący planują, żeby ten proces odbył się równolegle z częściowym otwarciem hoteli oraz basenów. Wstępny termin takiego przedsięwzięcia to połowa lutego. Premier ma przedstawić szczegóły na piątkowej konferencji.
Narodowy Program Szczepień – szczegóły
Od końca grudnia w Polsce trwają masowe szczepienia na koronawirusa. Szczepienie obejmuje podanie dwóch dawek w odstępie co najmniej 21 dni (okres ten zależy od specyfikacji danej szczepionki). Obecnie w Unii Europejskiej akceptuje się szczepionki od trzech koncernów – Pfizera/BioNTech, Moderny i AstryZeneki.
Program podzielono na cztery etapy. Po I etapie mają się rozpocząć szczepienia ludzi poniżej 60. roku życia, którzy są przedsiębiorcami lub pracownikami zamkniętych branż. Szczegóły dalszych części operacji mają być podejmowane po wyciągnięciu wniosków ze wcześniejszych etapów szczepień.
Szczepionka jest jedyną szansą na uporanie się z epidemią i uniknięcie wielu tragedii, ze śmiercią włącznie. Masowe szczepienia pozwolą też odblokować służbę zdrowia z korzyścią dla pacjentów cierpiących na inne schorzenia. Skuteczność opracowanych szczepionek szacuje się na 90-95 proc. i trzeba określić ją jako bardzo wysoką – przekonywał w rozmowie z Podlasianinem lekarz rodzinny Janusz Matusiak.
Poradnik, w jaki sposób można zapisać się na szczepienie, znajduje się na stronie: https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/seniorzy-szczepia-sie-przeciw-covid-19. Specjaliści szacują, że do osiągnięcia odporności stadnej potrzebne jest zaszczepienie około 70 proc. obywateli.
Komentarze
Brak komentarzy