Katar Sebastiana Szymańskiego, czyli pierwszy bialczanin na mundialu

fot. archiwum

SPORT W niedzielę w Katarze rozpoczęły się mistrzostwa świata w piłce nożnej. Zakwalifikowała się na nie reprezentacja Polski, która we wtorek zmierzy się z Meksykiem. Wielce prawdopodobne, że z bialczaninem Sebastianem Szymańskim w podstawowej jedenastce.

23-letni Sebastian Szymański jest drugim piłkarzem z Białej Podlaskiej, który został powołany do seniorowskiej reprezentacji Polski. Pierwszym był Ariel Borysiuk, który w debiucie zmienił Roberta Lewandowskiego i ma na koncie 12 występów w biało-czerwonych barwach (w latach 2010-2016). Sebastian w reprezentacyjnej koszulce wystąpił już 18 razy. Trzy lata temu w meczu ze Słowenią zdobył gola, w innych – z Łotwą i Belgią – zanotował dwie asysty.

Pierwsze piłkarskie kroki Sebastian stawiał w Akademii Piłkarskiej TOP-54. Jego pierwszym i jedynym trenerem w Białej Podlaskiej był Miłosz Storto. – Szkoliłem go przez osiem lat w grupie chłopców z rocznika 1998, był więc o rok młodszy od swoich kolegów – wspomina bialski trener. – Mimo to wyróżniał się na ich tle i szybko został zauważony przez osoby prowadzące reprezentacje województwa lubelskiego, a następnie przez skautów znanych polskich klubów. Dzięki temu, mając 14 lat, trafił do warszawskiej Legii i grał przeciwko mojej drużynie w Centralnej Lidze Juniorów. Od początku miał serducho do piłki oraz mentalność zwycięzcy. A że wrodzony talent techniczny zawsze popierał ogromną pracą na treningach, nie dziwię się, że doszedł do tego miejsca, w jakim się obecnie znajduje. Dlatego cieszę się, że jako pierwszy w historii bialczanin pojechał na mistrzostwa świata, i deklaruję, że zawsze będę mu kibicował – podkreśla Storto.

W Legii Szymański grał do połowy 2019 r. (86 spotkań, 11 goli, 13 asyst) i zdobył z nią dwa tytuły mistrza Polski i raz Puchar Polski. Ze stolicy trafił do Dinama Moskwa za 5,5 mln dolarów i występował w jego barwach przez trzy lata (85 meczów, 8 goli, 17 asyst). W ostatnie wakacje został z niego wypożyczony na rok do holenderskiego Feyenoordu Rotterdam, z opcją wykupienia na stałe za 10 mln euro. Obecny piłkarski dorobek w tym klubie to 18 spotkań, 7 goli i 4 asysty.

Do pierwszej reprezentacji Polski trafił w 2019 r., kiedy selekcjonerem był Jerzy Brzęczek. Zadebiutował 9 września w zremisowanym 0:0 meczu z Austrią. Gdy w 2021 r. za reprezentację odpowiadał Paulo Sousa, wypadł z niej na rok, ale Czesław Michniewicz, który znał Szymańskiego z reprezentacji młodzieżowej, przywrócił go do kadry i włączył do składu, jaki poleciał na mundial do Kataru. Trzymajmy zatem za Sebastiana i całą reprezentację kciuki!