Jechał po pijaku, wyleciał z zakrętu

Jechał po pijaku, wyleciał z zakrętu
fot. KMP w Białej Podlaskiej

40-letni kierowca audi, jadąc przez Witulin w gminie Leśna Podlaska, stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Miał ponad 2,5 promila alkoholu.

W sobotni (4 marca) wieczór dyżurny bialskiej Komendy Miejskiej Policji otrzymał zgłoszenie o dachowaniu audi w miejscowości Witulin. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że kierowca prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu.

– Policjanci janowskiego komisariatu po dotarciu na miejsce ustalili, że 40-letni bialczanin, podejrzewany o kierowanie autem, jest nietrzeźwy. Mężczyzna początkowo twierdził, że samochodem kierował jego znajomy, a on jechał jako pasażer – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej Barbara Salczyńska-Pyrchla. – Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie mężczyzny ponad 2,5 promila alkoholu. Wykonane zostało też badanie retrospektywne, które pozwoli ustalić stan, w jakim kierowca znajdował się w chwili zdarzenia.

W sprawie zebrany został materiał dowodowy. 6 marca 40-latek usłyszał zarzuty. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności.

Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nietrzeźwym, świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych.

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy