Festyn Spółdzielczy Społem: Nie tylko spółki są solą gospodarki
Chcemy, żeby spółdzielczość się rozwijała, żeby spółdzielcy żyli dobrze i dostatnio, żeby jednoczyli siły w walce z zachłannym, bogatym kapitalizmem – mówił prezes Eugeniusz Mazur na dorocznym Festynie Spółdzielczym, zorganizowanym przez bialską Powszechną Spółdzielnię Spożywców przed SDH Sawko.
Festyn rozpoczął w spółdzielni tegoroczne obchody Międzynarodowego Dnia Spółdzielczości, które wypadają 1 lipca. Zakończy je piknik dla spółdzielców, pracowników, kooperantów i gości, który zaplanowano na 13 lipca.
Tak jak w poprzednich latach, w centralnym miejscu parkingu przed SDH Sawko znalazła się rozległa scena. Obok niej pawilony handlowe i usługowe. Rozstawione były one także przy ulicy Janowskiej, wzdłuż frontonu domu handlowego. Nie zabrakło miejsc do siedzenia dla klientów pod parasolami, chroniącymi przed słońcem. Mogli skorzystać z darmowych poczęstunków ferowanych przez samą spółdzielnię, jak też dostawców towarów. Czas uprzyjemniała muzyka i śpiew w wykonaniu kapel o charakterze ludowym. Wśród nich z werwą zaprezentował się zespół śpiewaczy z Klubu Wrzos. Z aplauzem został przyjęty zespół śpiewaczy Sitniczanie czy członkowie Chóru Społem, pod kierownictwem Andrzeja Charytoniuka. Były też liczne atrakcje przygotowane dla dzieci przez Miejską Bibliotekę Publiczną.
– Ten festyn ma przypomnieć i pokazać, że nas, spółdzielców, jest bardzo dużo – powiedział w wystąpieniu rozpoczynającym piknik prezes spółdzielni Eugeniusz Mazur. – Spółdzielcy są w Białej Podlaskiej, w województwie lubelskim, w całym kraju i na świecie. Spółdzielczość stanowi znaczącą część gospodarki, zatrudnia wielu ludzi. Musimy walczyć, szczególnie w zakresie handlu, z bogatym zachodnim kapitalizmem, który bardzo przygniata polskie firmy handlowe. A sprzyjają temu władze państwa, a w ostatnim czasie również władze samorządowe.
Jak zaznaczył prezes Mazur, spółdzielczość to piękna idea wspólnego gospodarowania. Rozwija się ona na całym świecie. Funkcjonuje w Szwajcarii, Stanach Zjednoczonych, Szwecji, Niemczech, Francji i innych biednych i bogatych krajach. Jednak wiedza o spółdzielczości, szczególnie wśród ludzi młodych, jest niewielka, prawie żadna. – Bo taka jest polityka państwa w odniesieniu do nauczania o gospodarce. Uczy się tylko, że istnieją spółki. A spółdzielni jest przecież bardzo dużo – podkreślił.
Prezes Mazur skierował życzenia w imieniu spółdzielców ze Społem do wszystkich spółdzielców w Białej Podlaskiej. Zaś „szczególnie z wielkich spółdzielni mieszkaniowych, prężnie działającej Spółdzielni Inwalidów Elremet, ważnego i znanego Banku Spółdzielczego”.
J.T.
zdjęcia Jerzy Trudzik
Komentarze
Brak komentarzy