Dzieje 34 pułku piechoty w latach 1919-1939 (cz. 24)

Dzieje 34 pułku piechoty w latach 1919-1939 (cz. 24)

Kompania Przysposobienia Wojskowego. Biała Podlaska, 8 maja 1939 r.

34 pułk piechoty na Pomorzu

Pod koniec marca 1939 r. agresywne zamiary Niemiec stały się jasne i sprecyzowane. Pojawiło się niebezpieczeństwo aneksji Wolnego Miasta Gdańska przez Niemcy „drogą pokojową”, choć Hitler oficjalnie żądał na to zgody Polski. Wobec stanowczej odmowy rządu polskiego należało się spodziewać, że III Rzesza zdecyduje się na zajęcie Gdańska wbrew stanowisku Rzeczypospolitej.

W tym czasie zadecydowano o wysłaniu na Pomorze 9 Dywizji Piechoty (marszałek E. Rydz-Śmigły zdecydował o jej przeniesieniu do obszaru operacyjnego m.in. z powodu pogarszania się nastrojów wśród żołnierzy dywizji). Według pierwotnej wersji planu „Zachód”, 9 DP miała wejść w skład Armii „Łódź”, jednak w kwietniu 1939 r. jej przydział został zmieniony i 9 DP postanowiono skierować do Armii „Pomorze”. Dywizja miała rozlokować się w rejonie Koronowa koło Bydgoszczy. Jej użycie było ściśle związane z osłoną tzw. interwencji gdańskiej. 5 czerwca 1939 r. w jednostkach 9 DP zarządzono więc pogotowie marszowe, a na stacje przybyły składy pociągów. Odwołano wszystkie urlopy, a oddziały zostały skierowane do stacji załadowczych.

Mapa przegrupowania 9 DP w czerwcu 1939 r.

Transporty z poszczególnymi jednostkami 9 DP przybywały w rejon Bydgoszczy od 7 do 12 czerwca 1939 r. Z garnizonu w Białej Podlaskiej pierwsze transporty, żegnane przez ludność cywilną, zaczęły odjeżdżać 8 czerwca 1939 r. Jako pierwsze wyjechało dowództwo i plutony specjalne 34 pp. W następnych dniach odjechały II i III bataliony pułku. W ostatnim transporcie – 11 czerwca – 902 kolumna taborowa. Po przybyciu na miejsce 34 pp rozlokowano w rejonie Bydgoszczy. Dyslokacja poszczególnych oddziałów 34 pp wyglądała następująco: dowództwo i plutony specjalne w rejonie Borówno – Kusowo (ok. 15 km na płn. od Bydgoszczy); I batalion – Osielsk; II batalion – Żołędowo; III batalion – Strzelce Górne i Dolne. Dowódcą 9 DP był płk dypl. Józef Werobej, dowódcą piechoty dywizyjnej – płk dypl. Leopold Endel-Ragis (do 30 sierpnia 1939 r.), dowódcą artylerii dywizyjnej – płk dypl. art. Mikołaj Alików, szefem sztabu – ppłk dypl. Antoni Gługiewicz.

Budowa umocnień

Po przybyciu na Pomorze 9 Dywizja Piechoty przystąpiła do energicznej budowy umocnień pozycji obronnych. 18 lipca 1939 r. bataliony 34 pp osiągnęły rejon Więcborka. Zgrupowanie to otrzymało zadanie przygotowania pozycji opóźniającej na linii jezior w okolicach Więcborka i Sępólna. Oficerowie  pułku rozpoznawali teren poszczególnych pozycji. Kontynuowano także szkolenie bojowe. W tym czasie w niektórych oddziałach nastąpiła wymiana rezerwistów na nowo powołanych rekrutów, którzy przybyli z garnizonu w Białej Podlaskiej.

Prace 34 pp w rejonie Więcborka nie trwały długo, bowiem już 6 sierpnia 1939 r. o godz. 11.00 ppłk dypl. W. Budrewicz otrzymał rozkaz powrotu do swojego poprzedniego miejsca zakwaterowania w rejonie Bydgoszczy. Dowództwo 34 pp i oddziały specjalne rozmieszczono w okolicy Kusowa, I batalion w rejonie Strzelec Dolnych, II baon w Żołędowie, III baon w Strzelcach Górnych. Tutaj żołnierze 34 pp przystąpili do budowy pozycji umocnionej na linii Wisła – Brda, na odcinku Łącznica – Bożenkowo – Żołędowo – Borówno – Kusowo – Gądecz – Strzelce Dolne. Poszczególne kompanie pułku kopały okopy, budowały schrony oraz stanowiska dla moździerzy i broni maszynowej, zakładały zasieki z drutu kolczastego; ponadto budowano rowy strzeleckie i przeszkody przeciwpancerne.

Początkowo żołnierze I batalionu 34 pp budowali umocnienia polowe w rejonie Strzelec Dolnych, a następnie Gądecza. Z kolei żołnierze II i III batalionu budowali umocniony rejon Borówno – Maksymilianowo. Codziennie wieczorem w dowództwach batalionów opracowywano specjalne raporty ze szkicami z wykonanych prac. W raportach podawano, jakie odcinki zostały umocnione, jakie przeszkody i stanowiska dla broni wykonano, ile zużyto materiału, np. do 17 sierpnia 1939 r. żołnierze I batalionu 34 pp kopali rowy strzeleckie w rejonie szkoły w Aleksandrowie – Borówno na odcinku między Wisłą i Jeziorem Borówno. Wybudowano dwa stanowiska dla moździerzy w rejonie szkoły w Aleksandrowie, dwanaście stanowisk dla karabinów maszynowych, cztery stanowiska były nadal w budowie. Ponadto budowano przeszkody inżynieryjne na odcinku Borówno – Jezioro Borówno.

Po wykonaniu części prac 34 pp przesunięto na północ, w rejon Włóki – Dobrcz – Trzciewiec – Kozielec. Sztab pułku ulokował się w miejscowości Gądecz, I batalion w Trzciewcu, II batalion w Żołędowie, a III w Augustowie. W rejonie tym żołnierze 34 pp kontynuowali prace nad rozbudową inżynieryjną pozycji umocnionej.

Szkolenie żołnierzy

W miejscach swych zakwaterowań oddziały kontynuowały dalszy tok szkolenia, głównie na szczeblu kompanii. Wobec licznie zamieszkałej te tereny mniejszości niemieckiej, rejony zakwaterowań były ściśle chronione przez posterunki obronne.

Poczet sztandarowy 34 PP. Biała Podlaska, czerwiec 1939 r.

Na podstawie specjalnych „Wytycznych wyszkolenia w czasie od 19 czerwca do 15 lipca 1939 r. z 17 czerwca 1939 r.”, które opracował sztab 9 DP na podstawie materiałów otrzymanych z DDO MSWojsk., kontynuowano szkolenie pododdziałów rozpoczęte w garnizonach. Główny nacisk położono na zwiększenie zdyscyplinowania oddziałów i potrzebę doskonalenia młodszych dowódców od szczebla dowódcy kompanii (i równorzędnych) w dół. W celu podniesienia dyscypliny zakazano sprowadzania z garnizonów do rejonów postoju jednostek żon i rodzin oficerów. W celu pogłębienia świadomości narodowej u żołnierzy zarządzono obowiązkowe zajęcia oświatowe, podczas których zaznajamiano żołnierzy z historią Pomorza i tradycjami walk z Niemcami. Po 19 czerwca w każdym pododdziale zorganizowano po dwa ćwiczenia bojowe na szczeblu drużyny i plutonu (trwały one do 5 lipca 1939 r.). Doskonalono również rozpoczęte jeszcze w maju w garnizonach szkolenie strzeleckie strzelców wyborowych.

Podstawowymi tematami szkoleniowymi były: natarcie, obrona, ubezpieczenie i rozpoznanie. Połowę ćwiczeń przeprowadzano w nocy. Dowódcy pododdziałów mieli zwracać uwagę na zachowanie ekonomii sił i trzymanie pododdziału w ryzach. W celu podniesienia sprawności dowodzenia zarządzono również serię ćwiczeń dla oficerów rezerwy, w czasie których żołnierze za pomocą tabel i rysunków byli zapoznawani ze strukturą i wyposażeniem armii niemieckiej. Dużą uwagę zwracano na szkolenie w kompaniach przeciwpancernych pułków piechoty. Podstawowym ich tematem było doskonalenie w obsłudze sprzętu i ćwiczenia w szybkim zajmowaniu stanowisk ogniowych. Plutony specjalne pułków piechoty, zgodnie z przyjętą zasadą, ćwiczyły z jednostkami dywizyjnymi. Plutony łączności z dywizyjną kompanią łączności, plutony kawalerii z kompanii zwiadu pułków piechoty ze szwadronem kawalerii dywizyjnej, itp.

W związku z planowanym przesunięciem 34 pp do prac fortyfikacyjnych, część oficerów została oddelegowana w rejon Brodnicy, gdzie odbyli oni przeszkolenie na budowanych tam obiektach. Pluton pionierów 34 pp oraz plutony pozostałych pułków piechoty 9 DP odbyły podobne szkolenie przy 9 batalionie saperów.

dr Paweł Borek

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy