Co oznacza Polski Ład dla mieszkańców Polski?

Co oznacza Polski Ład dla mieszkańców Polski?
https://twitter.com/PolskiLad_PiS

Premier Mateusz Morawiecki właśnie objeżdża całą Polskę prezentując nowy program Prawa i Sprawiedliwości – Polski Ład. Swoją trasę rozpoczął od województw lubelskiego i podkarpackiego, gdzie PiS w wyborach ma przeważnie największe poparcie.

W województwie lubelskim średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wynosi 4921,46 zł, z kolei bezrobocie oscyluje koło 8% (w Białej Podlaskiej i okolicach jest to około 10%). Z kolei 19% ludności to są osoby w tzw. wieku poprodukcyjnym. W powiecie bialskim ten wskaźnik jest lekko niższy, bo to 18,4%.

Polski Ład w pierwszej kolejności ma wesprzeć właśnie bezrobotnych, zarabiających płacę minimalną oraz emerytów.

Wyższa wolna kwota, obowiązkowa składka zdrowotna

Jednym z najważniejszych założeń programu jest podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych. Oznacza, że podatków ze swojego wynagrodzenia nie będą musiały odprowadzać osoby zarabiające najniższą pensję krajową. Ponadto emerytury do 2,5 tysiąca złotych też mają być nieopodatkowane. Osoby starsze będą miały również szanse na zerowy PIT.

Żeby zatrzymać więcej pieniędzy w kieszeniach klasy średniej, rządzący postanowili podwyższyć pierwszy próg podatkowy z 85 tysięcy złotych do 120 tysięcy złotych. Oznacza to, że osoby, które w ciągu roku nie zarobią 120 tysięcy złotych, będą odprowadzały jedynie 17% należnego podatku.

Jednakże w tych rozwiązaniach jest jeden haczyk. W celu „walki z bezrobociem” rządzący planują oskładkować wszystkie umowy. Oznacza to, że każda osoba będąca na jakiejkolwiek umowie będzie musiała płacić 9% składki zdrowotnej. W konsekwencji równoważy to ewentualne zyski z podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Jednak ma również pozwolić zebrać pieniądze potrzebne do rozwoju polskiej służby zdrowia.

Nacisk na służbę zdrowia

Pandemia koronawirusa wykazała, w jakim opłakanym stanie jest służba zdrowia. Niejednokrotnie skarżono się na brak specjalistów, niskie pensje medyków oraz problemy z odpowiednim sprzętem. Teraz państwo przeznacza na ten sektor 5% PKB. Polski Ład zakłada zwiększenie tej kwoty do 7% PKB. Cel ma zostać osiągnięty w przeciągu 6 lat.

Zaplanowano też program „Profilaktyka 40+”. Ma on obejmować badania profilaktyczne dla osób powyżej 40. roku życia. Rząd planuje połączyć je z okresowymi badaniami z zakresu medycyny pracy. Władze chcą też zmniejszyć kolejki do specjalistów. Metodą na osiągnięcie tego celu ma być zniesienie limitów przyjęć dla pacjentów – najpierw poniżej 18. roku życia, potem wszystkich bez wyjątku.

Większy dostęp do badań prenatalnych mają też mieć kobiety w ciąży.

Mieszkanie bez wkładu własnego

Państwo planuje dwie potężne reformy w kwestii budowy mieszkań i domków rodzinnych. Młodzi mają mieć możliwość otrzymania zwrotu o wysokości 100 tysięcy złotych, jeżeli biorą kredyt na mieszkanie. Ponadto będzie można otrzymać dofinansowanie o wysokości 160 tysięcy złotych w przypadku rodzin wielodzietnych. Program ma obejmować osoby w przedziale 20-40 lat.

Ponadto, jeśli ktoś chce wybudować dom do 70 metrów kwadratowych, to powinien mieć ułatwione sprawy proceduralne. „Realizacja budynków jednorodzinnych (…) będzie możliwa bez pozwolenia, kierownika i książki budowy, a jedynie na podstawie zgłoszenia” – głosi projekt Nowego Ładu. Ma to przynieść oszczędności oraz skrócenie czasu budowy.

Dużo zmian

Powyższe ustalenia są jedynie tymi podstawowymi. Poza nimi rząd proponuje:

  • ulgę PIT na powrót z emigracji (będzie można wskazać w zeznaniu podatkowy kwotę niższą o 50 tysięcy złotych),
  • inwestycje pozwalające na 500 tysięcy nowych miejsc pracy,
  • dokończenie budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego,
  • subwencje dla samorządów i „polonizację” zamówień publicznych,
  • Kapitał Opiekuńczy (12 tysięcy złotych na dziecko między 12. a 36. miesiącem życia),
  • wprowadzenie Kodeksu Rolniczego,
  • większe dopłaty na paliwo rolnicze,
  • stworzenie Narodowego Edukacyjnego Programu Wyrównywania Szans po COVID-19,
  • termomodernizację budynków oświatowych,
  • ulgi na automatyzację produkcji,
  • program „Cyber Poland 2025”, czyli: dostęp do szerokopasmowego internetu dla każdego, e-doręczenia, brak opłat skarbowych za usługi cyfrowe,
  • rozwój aplikacji mObywatel,
  • stworzenie większej ilości parków narodowych,
  • nasadzenie większej ilości drzew i krzewów w centrach miast.

Kontrowersje co do programu

Związek Pracodawców i Przedsiębiorców pochwalił przyszłe zwiększenie kwoty wolnej od podatku oraz podniesienie progu podatkowego. Jednak zwrócił też uwagę na oskładkowanie wszystkich umów, które spowoduje zmniejszenie elastyczności w kwestii wyboru formy zatrudnienia. Pochwalono z kolei duży nacisk na cyfryzację.

Program ciekawie komentują politycy. Posłowie Konfederacji zaczęli prześmiewczo nazywać rządowy plan rozwoju „Nowym Wałem”. „Co będzie po wprowadzeniu przez Morawieckiego „Nowego Ładu” w Polsce? To samo, co się stało po wprowadzeniu przez niego „milionów elektrycznych samochodów” na Polskie drogi. Czyli: nic + po drodze zrobienie w polskim prawie i podatkach zupełnie innego gnoju, niż zapowiadany” – skomentował program Konrad Berkowicz na swoim Facebooku.

Poparcie części propozycji zaproponował z kolei Włodzimierz Czarzasty z SLD. Program mocno krytykują za to politycy Koalicji Obywatelskiej.

Duże koszty

Polski Ład zakłada koszty rzędu 72 miliardów złotych rocznie. Do 2030 r. (tyle czasu ma trwać wprowadzenie wszystkich założeń) cena reform ma wynosić łącznie 650 miliardów złotych.

Skąd rząd weźmie na to pieniądze? Na służbę zdrowia dostanie dużą ilość pieniędzy z nowych składek zdrowotnych. Jednak wprowadzenie reszty założeń będzie zapewne oznaczało nowe podatki. Bardzo możliwe, że dodatkowo obciążeni zostaną przedsiębiorcy. Potencjalni poszkodowani to na pewno większość osób pracujących jako jednoosobowa działalność gospodarcza. Właśnie w wyniku braku możliwości odliczenia nowej składki zdrowotnej, to oni mogą być najbardziej poszkodowani.

Dla przedsiębiorców kluczowa może okazać się zapowiedziana zmiana w zakresie składki zdrowotnej. Po pierwsze składka nie ma być już ryczałtowa, ale ma być naliczana na zasadach analogicznych jak dla umów o pracę (9% dochodu). W efekcie, wzrośnie ona dla tych, których dochody są na poziomie nieco powyżej 5 tys. zł miesięcznie. (..) W efekcie, mimo braku zmiany nominalnej stawki podatkowej i wprowadzeniu kwoty wolnej od dochodu i to na wysokim poziomie, realnie poziom opodatkowania dla osób prowadzących działalność gospodarczą znacząco wzrośnie – tłumaczą w swoim raporcie eksperci z firmy doradczej Grant Thornton.

Szczegóły programu można znaleźć pod linkiem: http://polskilad.pis.org.pl/files/Polski_Lad.pdf

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy