Ceny warzyw szaleją

Ceny warzyw szaleją

Prawie 20 złotych za kilogram pietruszki... Zdjęcie wykonane w jednym z bialskich sklepów

Drogie jak pietruszka – takie powiedzenie niedługo może na stałe wejść do naszego języka. I to porównanie wcale nie byłoby przegięciem, patrząc na rekordowo wysokie ceny, jakie osiąga to warzywo zwłaszcza w supermarketach. W jednym z bialskich marketów za kilogram pietruszki w ubiegłym tygodniu trzeba było zapłacić prawie 20 zł. Jej cena przebiła nawet szparagi, za które w tym samym sklepie trzeba zapłacić przeszło 8 zł za kg. Zresztą w ostatnich tygodniach drastycznie podrożały także inne krajowe warzywa.

– Żeby pietruszka była droższa niż pomarańcze? Tego nigdy nie było! Przy skromnej emeryturze trzeba teraz bardzo kombinować, żeby na wszystko wystarczyło w miesiącu – żali się bialczanka.

Jak podał Główny Urząd Statystyczny, w kwietniu na targowiskach średnia cena za 1 tonę ziemniaków (164 zł) wzrosła w porównaniu z poprzednim miesiącem o 11,2 proc., a z analogicznym okresem ubiegłego roku o 87,6 proc.

Jedni za podwyżki obwiniają ubiegłoroczne lato, które nie sprzyjało uprawie warzyw i owoców. Inni mówią, że za tak wysokie ceny odpowiedzialni są pośrednicy sprzedaży.

– Wysokie ceny bardziej podbijane są przez sklepy wielkopowierzchniowe. Pietruszka jest teraz bardzo droga, bo przez ubiegłoroczną suszę niewiele udało się wyhodować i nie ma zapasu w magazynach. Myślę jednak, że rolnicy indywidualni produkujący warzywa tak wysokich cen za swoje towary nie otrzymują – mówi Marek Sulima, przewodniczący komisji infrastruktury, gospodarki i rolnictwa w Radzie Powiatu Bialskiego, rolnik z okolic Międzyrzeca Podlaskiego.

Mówi, że równie wysokie ceny mogą w tym roku osiągnąć owoce: truskawki i czereśnie, na które zbliża się sezon. – Jak będzie jesienią, zobaczymy. Teraz warzywa rosną. Wczesna wiosna była zimna i bardzo sucha. Sytuację co prawda poprawiły ostatnie deszcze, ale nie wiadomo, jakie będą plony. Już możemy się domyślać, że cena truskawek może być wysoka, bo wczesne odmiany w trakcie kwitnienia na wielu plantacjach chwycił przymrozek. Więc tego owocu może być niewiele – uważa Sulima.

Według danych gromadzonych przez oddział Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Grabanowie, w maju na bialskim targowisku najwięcej trzeba było zapłacić za kilogram wspomnianej pietruszki, cena wahała się w granicach 14-18 zł. Nie tak drastycznie, ale podrożała też marchew, za jej kilogram zapłacimy średnio 2,50-4,00 zł. Droższe są również ziemniaki, za których tonę sprzedawcy życzą sobie od 100 do 250 zł, gdy dla porównania w maju ubiegłego roku cena za nie wahała się między 40 a 80 zł.

Czytaj więcej w papierowym i cyfrowym wydaniu tygodnika "Podlasiak" nr 22 od 28 maja

Monika Pawluk

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy