Bialskie lotnisko wkrótce przestanie istnieć

Bialskie lotnisko wkrótce przestanie istnieć

Żal, że niebawem bialskie lotnisko przestanie istnieć. Wystąpienie prezesa Oddziału Bialskopodlaskiego SSLW RP płk. dypl. pil. Wiesława Sokołowskiego

Jeszcze wiosną członkowie Oddziału Bialskopodlaskiego Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP zwrócili się do prezydenta Białej Podlaskiej o wspólne zorganizowanie miejskich obchodów Święta Lotnictwa. Michał Litwiniuk przyjął propozycję. Przedsięwzięcie zostało wpisane w oficjalny kalendarz obchodów świąt i rocznic w mieście. Ścieżki wydeptywał niezwykle energiczny były pilot, obecnie radny miejski Franciszek Ostrowski.

Miejskie obchody Święta Lotnictwa odbyły się niemal miesiąc później od oficjalnego państwowego terminu, który przypada co roku 28 sierpnia. Powody przesunięcia były co najmniej dwa. Po pierwsze, trudność uzyskania od władz wojskowych zgody na orkiestrę wojskową i kompanię reprezentacyjną w czasie, gdy były one zaangażowane w przedsięwzięcia o charakterze ogólnopolskim. Po drugie, co podkreślił prezes bialskiego SSLW RP płk pil. Wiesław Sokołowski, chęć przyciągnięcia na uroczystość młodzieży szkolnej, która w sierpniu jest jeszcze na wakacjach.

Uroczystość, która odbyła się 22 września, rozpoczęła msza św. celebrowana przez czterech duchownych: gwardiana klasztoru kapucynów w Białej Podlaskiej brata ppłk. Bogdana Augustyniaka, ks. mjr. Sławomira Bylinę, ks. dyrektora Wiesława Mućkę, a przewodniczył im ks. ppłk SG Wiesław Kondraciuk, kapelan i proboszcz wojskowej parafii. Brat Augustyniak we wzruszającym kazaniu mówił o powinnościach lotników jako ludzi. I jak zaznaczył, lotnictwo to nie tylko świat tych, którzy pilotują. To jest też cała rodzina tych, którzy latanie obsługują.

W swoim wystąpieniu prezes Oddziału Bialskopodlaskiego SSLW RP płk dypl. pil. Wiesław Sokołowski przypomniał tradycje lotnicze ziemi bialskopodlaskiej. Wyraził żal, że niebawem bialskie lotnisko przestanie istnieć, a na pewno w znacznym stopniu zatraci swój lotniczy charakter.

Prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk, nawiązując do ponadstuletnich tradycji lotniczych na ziemi bialskiej, wspomniał też o kilkudziesięciu latach stacjonowania w mieście 61 Lotniczego Pułku Szkolno-Bojowego. To głównie byli żołnierze tej jednostki zajmują się dziś propagowaniem historii lotnictwa na tym terenie, nie ograniczając się jednak wyłącznie do własnego dorobku.

Jak stwierdził, święto ma swój jeszcze jeden specyficzny aspekt. Do Białej Podlaskiej powróci wojsko. I mimo iż nie będą to żołnierze w lotniczych mundurach, tradycje wojskowe miasta będą kontynuowane.

Więcej w papierowym i cyfrowym wydaniu tygodnika Podlasiak nr 39

Jerzy Trudzik

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy