Akademików lanie w meczu przeciwko Anilanie
Najcelniej spośród gospodarzy rzucał Kamil Kozycz
Jedenastą porażkę ponieśli w obecnych rozgrywkach Ligi Centralnej piłkarze ręczni AZS-AWF Biała Podlaska. W sobotę 27 kwietnia ulegli we własnej hali trzynastej w tabeli Anilanie Łódź, tydzień wcześniej nie dali rady w Mielcu jedenastej Stali. Konsekwencją tego jest spadek na piąte miejsce. Przypominamy, że w poprzednich dwóch sezonach LC akademicy plasowali się na finiszu na trzecim miejscu.
AZS-AWF Biała Podl. – ANILANA Łódź 32:34 (17:14).
AZS-AWF: Adamiuk, Kwiatkowski, Makowski – Grzenkowicz (2), Wierzbicki (3), Szendzielorz (2), Stefaniec (6), Mazur (2), Reszczyński (2), Kozycz (7), Kandora (3), Antoniak (4), Baranowski, Wojnecki (1).
Anilana: Pisarkiewicz, Marciniak – Kamiński (4), Czech (2), Krajewski (3), Skowroński (2), Wawrzyniak (4), Trzeciak (2), Jakubiec (3), Katusza (1), Pinda (8), Velyczko (1), Helwak (3), Pawlak (1).
Sędziowie: P. Piątek (Łańcut) i M. Szestakow (Białobrzegi).
Kary: AZS-AWF – 6 min., Anilana – 8 min.
Długo nic nie zapowiadało końcowego sensacyjnego rozstrzygnięcia. Łodzianie pierwszego gola zdobyli dopiero w 5. minucie, przy stanie 2:0. Później przewaga akademików systematycznie rosła, by w 18. minucie, po rzutach Daniela Szendzielorza, Franciszka Wierzbickiego i Bartłomieja Mazura, wynosić pięć (12:7). Rywale szybko zaczęli jednak niwelować stratę, i w 27. minucie przyjęła już ona minimalne rozmiary (14:13). Karnego w zespole gości nie wykorzystał na szczęście Anton Velyczko, po drugiej stronie trafili Dominik Antoniak, Marcin Stefaniec oraz Łukasz Kandora, i do przerwy było 17:14.
Zaraz po niej Antoniak podwyższył na 18:14, po czym trzy kolejne gole zdobyli zawodnicy Anilany. W 39. minucie, po kolejnej tego typu serii, już nawet wygrywali (21:22). A że gospodarze między 37. a 47. minutą zdołali tylko raz (Mazur) umieścić piłkę w siatce, na kwadrans przed końcem przegrywali już 22:26, i straty tej już nie odrobili. Wpływ na to miało m.in. niewykorzystanie przez Antoniaka i Mateusza Grzenkowicza dwóch karnych. Jest już pewne, że kończący się wkrótce sezon będzie najsłabszym z ostatnich trzech AZS-AWF w Lidze Centralnej.
Wyniki pozostałych meczów: Jurand – Siódemka Miedź 29:35, Padwa – Stal M. 32:22, Pogoń – Autoinwest 29:31, SMS ZPRP I – Stal Gorzów Wlkp. 28:24, Śląsk – MKS Wieluń 32:17, Zagłębie – Nielba 28:27, pauzowała Olimpia.
W tabeli Śląsk Wrocław (61 pkt.) zagwarantował już sobie awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, bo druga zamojska Padwa na do niego aż osiem punktów straty. Trzeci jest Autoinwest Żukowo (48), czwarta Pogoń Szczecin (46), a na piąte miejsce spadł AZS-AWF Biała Podlaska (45).
W kolejnej serii akademicy zagrają na wyjeździe 4 maja o godz. 17 z zajmującą ósmą lokatę Stalą Gorzów Wlkp.
Roman Laszuk
Komentarze
Brak komentarzy