Abstrakcja zawitała do Galerii Podlaskiej

Bydgoska artystka Aleksandra Kucewicz-Wasilewska po raz drugi odwiedziła Białą Podlaską. Dwa lata wcześniej, w ramach Parku Sztuki, zaproponowała fantazyjną instalację „Obiad z chmurami”, natomiast 7 lipca otworzyła w Galerii Podlaskiej wystawę malarstwa „30x cisza”.

Wystawa ma być artystyczną odpowiedzią na pytanie, czym jest cisza i jak należy ją odbierać. Składa się ona z 30 abstrakcyjnych dzieł dużego formatu, śmiałych w traktowaniu koloru i struktury przestrzeni. Niektóre z nich nawiązują do szkoły awangardowego malarza i teoretyka sztuki Władysława Strzemińskiego. Przypomnijmy, że był on twórcą teorii unizmu, postulującym zaakcentowanie pełnej autonomii obrazu jako płaskiego czworoboku, wydzielonego ramami z otoczenia i całkowicie zamkniętego w sobie.

Absolwentka wydziału sztuk pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (obecnie doktor sztuki) tworzy w wielu mediach. Doskonale czuje się w obiektach i instalacjach artystycznych, happeningach, rysunku interdyscyplinarnym i w malarstwie warsztatowym. Inspiracją i wspólnym mianownikiem dla treści języka wizualnego prac bydgoszczanki jest arteroterapia.

– Moja wystawa na temat ciszy jest twórczą kontynuacją badań doktorskich rozpoczętych przed pięciu laty – mówi autorka. – Obrazy składają się z dwóch etapów malarskich. Pierwszy dotyczy monochromatycznych eksperymentów barwnych. Każdy z moich obrazów jest rozwinięciem jednego koloru w tonację. Następnie rozbudowałam ten zestaw o kolejne wersje kolorystyczne, wykorzystując możliwości fakturalne i strukturalne. Serię prac można dowolnie rozszerzać, dokonując zmiany jasności, nasycenia kolorów, wykorzystując całe nieskończone bogactwo mieszania barw. Ograniczenie kolorystyczne pozwala mi uwypuklić symbolikę koloru, która jest kluczowym elementem chromoterapii. Drugi etap obrazów oscyluje wokół bieli i nawiązuje do geometrycznej szkoły Strzemińskiego, z której się wywodzę. Zestawienie tych dwóch światów malarskich na płótnie stanowi jedność.

Praca nad cyklem i szukanie głębokiej identyfikacji buduje więzi między przestrzenią działania a artystą. Jest również twórczą propozycją komunikacji z odbiorcą.

Wernisaż z udziałem wielu miłośników sztuki potwierdził, że odważne traktowanie koloru wzbudza spore zainteresowanie. Nie da się jednoznacznie określić tematu tych abstrakcyjnych prac. Mylące mogą też wydać się ich tytuły, jakby nieprzystające do ciszy. Najlepiej odbierać je emocjonalnie, podziwiając fantazyjne rozłożenie barw.

Następnego dnia po wernisażu artystka spotkała się z grupą dzieci i odbyła z nimi ciekawe warsztaty plastyczne, zatytułowane „Czym jest ta cisza”.

Wystawę Aleksandry Kucewicz-Wasilewskiej oglądać można do 2 sierpnia, od poniedziałku do piątku w godzinach 9-16 i w niedziele od godziny 11 do 16.

Istvan Grabowski

zdjęcia Galeria Podlaska