Drogowy koszmar w kolejce do granicy
GMINA ZALESIE Przez ostatnie tygodnie kierowcy skarżyli się na warunki jazdy drogą krajową E30 na trasie z Wólki Dobryńskiej i Zalesia do Białej Podlaskiej. Przejazd uniemożliwiały blokujące drogę ciężarówki czekające na odprawę w Kukurykach. Przed weekendem sytuacja na drodze zaczęła się normować.
Ciężarówki ustawiały się na dwóch lub trzech pasach drogi krajowej i całkowicie blokowały przejazd innych pojazdom. Kierowcy skarżyli się, że jadąc z Terespola przez Wólkę Dobryńską i Zalesie do Białej Podlaskiej musieli odstać po trzy godziny uwięzieni pomiędzy ciężarówkami. Dodatkowo był problem z wjazdem i wyjazdem na prywatne posesje, które zastawiły tiry. Niektóre firmy, które swoje siedziby mają przy drodze krajowej, były unieruchomione. Problem z dotarciem na interwencję w tych miejscowościach miały także służby ratunkowe i porządkowe. – Jak co roku w grudniu na wszystkich przejściach granicznych wzmożony jest ruch towarowy. Wynika to m.in. z rozliczania i finalizowania przez firmy rocznych kontraktów, związanych z dostawami towarów. Liczba pojazdów ciężarowych dojeżdżających do przejść granicznych jest zdecydowanie większa niż w innych okresach roku. Skutkuje to spiętrzeniem ruchu i powstawaniem kolejek. Jak wynika z doświadczenia służb granicznych, sytuacja ta powinna zacząć się stabilizować po 24 grudnia. Zachęcamy kierowców do bieżącego śledzenia sytuacji na granicy (portal Granica.gov.pl) i wybierania, w miarę możliwości, mniej obciążonych przejść – informuje Izba Administracji Skarbowej w Lublinie.
Skąd to zamieszanie? Niektórzy kierowcy ciężarówek, chcąc jak najszybciej dotrzeć do granicy, próbują ominąć kolejkę, i w ten sposób na trasie pojawiają się blokady i utrudnienia. – Wykorzystują moment, gdy w danym miejscu przez chwilę nie ma patrolu, by wyjechać z kolejki i podjąć próbę wjechania w nią w innym, wygodniejszym dla nich miejscu. Niestety powoduje to znaczne utrudnienia w ruchu i tworzenie drugiej kolejki, blokującej przejazd innym kierowcom. Zawrócenie kilkunastometrowego auta w takich warunkach drogowych jest trudne i czasochłonne. Utrudnienia wiążą się również z ruchem lokalnym samochodów ciężarowych, a także obecnymi warunkami drogowymi. Jednak należy podkreślić, że na bieżąco podejmujemy działania, które mają na celu zapewnienie porządku oraz drożności dróg krajowych w tym rejonie, gdzie pełnimy służbę przez całą dobę – wyjaśnia Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Policjanci skontaktowali się z mieszkańcami Zalesia, których posesje znajdują się wzdłuż drogi krajowej, by w przypadku jakichkolwiek utrudnień związanych z wyjazdem z posesji kontaktowali się bezpośrednio z mundurowymi. Przed weekendem sytuacja na drodze wzdłuż kolejki tirów zaczęła się poprawiać. W sobotę i niedzielę przez Zalesie i Wólkę Dobryńską kierowcy mogli przejeżdżać bez utrudnień.
Według danych na 29 grudnia, na pięciu przejściach granicznych na wyjazd z Białorusi oczekuje 1400 pojazdów. Na przejściach z Polską na wjazd do naszego kraju czeka ponad 1000 TIR-ów. Z informacji białoruskiego Państwowego Komitetu Wojsk Granicznych wynika, że największa kolejka jest na przejściu Kozłowicze-Kukuryki.
Komentarze
Brak komentarzy