Trzy miesiące od wybuchu wojny. Jak Fundacja Świętego Mikołaja pomaga dzieciom z Ukrainy?
90. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Trzy miesiące pełne cierpienia i tragedii milionów ludzi, ale także niesamowitej solidarności Polaków, którzy od pierwszego dnia wojny pomagają swoim sąsiadom. Wśród osób, które prowadzą działania na rzecz pomocy dzieciom z Ukrainy są wolontariusze i pracownicy Fundacji Świętego Mikołaja, która dziś opublikowała swój raport z podsumowaniem ostatnich działań.
Fundacja Świętego Mikołaja w 2019 roku otworzyła w Mariupolu Świetlicę Świętego Mikołaja, by wspierać dzieci z rodzin wewnętrznie przesiedlonych z terytoriów okupowanych przez Rosjan. Nieprzerwanie od tego czasu prowadziła programy pomocowe na wschodzie Ukrainy zapewniając dzieciom wsparcie edukacyjne i pomoc psychologiczną.
W momencie wybuchu wojny 24 lutego fundacja stanęła przed wielkim wyzwaniem. Choć niosła pomoc ukraińskim dzieciom już od trzech lat, to kryzys humanitarny wywołany rosyjską inwazją wymagał szczególnego zaangażowania i dużo większych sił.
Błyskawicznie rozpoczęliśmy program pomocy dzieciom, które przyjechały do Polski w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia – dostarczając artykuły pierwszej potrzeby do miejsc, w których dzieci spędzały pierwsze noce po przyjeździe do Polski. Uruchomiliśmy też we współpracy z naszymi partnerami Międzynarodowe Centrum Logistyczne, dzięki któremu mogliśmy kierować na wschód transporty humanitarne z całej Europy. Wyposażyliśmy ośrodki w okolicach Ivano-Frankiwska dla dzieci osieroconych, przesiedlonych ze wschodu Ukrainy. Wydrukowaliśmy tysiące książeczek dla dzieci w ich ojczystym języku, które przekazujemy do bibliotek i punktów pomocowych. Obecnie koncentrujemy się na pomocy edukacyjnej i otwieramy Przystanie Świętego Mikołaja – punkty pomocy w całej Polsce. – mówi Joanna Paciorek, dyrektor Fundacji Świętego Mikołaja.
Łącznie od lutego Fundacja Świętego Mikołaja przekazała 2,6 mln złotych na wsparcie dzieci z Ukrainy, a łączna wartość transportów pomocy humanitarnej, które wyjechały z prowadzonego przez Fundację we współpracy z partnerami Centrum Logistycznego to 3,9 mln zł. Fundacja otworzyła także w całej Polsce 44 „Przystanie Świętego Mikołaja”, rozdała dzieciom 1500 ciepłych kocyków i 3000 plecaczków powitalnych, a także wydrukowała 6000 książeczek po Ukraińsku i wysłała je do 180 punktów, w których przebywają dzieci z Ukrainy.
– Wszystkie nasze działania były możliwe dzięki wielkiemu zaangażowaniu setek ludzi z całej Polski, naszych wolontariuszy i darczyńców. Gorąco dziękuję każdej osobie, która wyciągnęła pomocną rękę i pomogła dzieciom, które są najbardziej bezbronnymi ofiarami wojny. Dziś chcielibyśmy podzielić się szczegółami tych działań, które przeprowadziliśmy w ciągu minionych trzech miesięcy i przypomnieć, że wciąż mamy bardzo wiele do zrobienia. Dzieci z Ukrainy nadal potrzebują wsparcia – dodaje Joanna Paciorek.
Fundacja Świętego Mikołaja od momentu wybuchu wojny nieprzerwanie prowadzi działania pomocowe zarówno na terenie Ukrainy, jak i w Polsce pomagając dzieciom, które przybyły do naszego kraju w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia. Dystrybuuje plecaczki powitalne, przybory i wyprawki szkolne, ciepłe kocyki, materiały edukacyjne do nauki języka polskiego oraz drukuje i przekazuje za darmo książeczki po ukraińsku najbardziej znanych twórców dla dzieci. Zapewnia dzieciom także pomoc psychologiczną, zajęcia integracyjne i rozwojowe w ramach Przystani Świętego Mikołaja. Wysyła transporty pomocy na teren Ukrainy opiekując się dziećmi chorymi, z niepełnosprawnościami, a także dziećmi z domów dziecka.
W trakcie tych trzech miesięcy Fundacja Świętego Mikołaja poznała mnóstwo nowych osób z bardzo różnych światów, które połączyło to, że chcieli pomagać potrzebującym dzieciom.
Komentarze
Brak komentarzy