Ponad 1000 goli Marcina Stefańca!

fot. Roman Laszuk

Marcin Stefaniec ze stoickim spokojem przyjmuje aplauz kibiców po zdobyciu tysięcznej dla AZS-AWF bramki

Po widowiskowej grze piłkarze ręczni AZS-AWF pewnie pokonali w sobotę 8 marca Gwardię Koszalin, wicelidera Ligi Centralnej. W meczu tym padła też bramka, której towarzyszyła wyjątkowa oprawa. Gdy grający trener Marcin Stefaniec celnie rzucił w 14. minucie na 8:7, za jedną z siatek wystrzeliły fajerwerkowe fontanny. Było to bowiem trafienie numer 1000 wychowanka Vive Kielce w akademickich barwach. Na chwilę obecną Stefaniec ma już na koncie w bialskim klubie 1003 bramki, z czego 930 zdobytych w meczach ligowych oraz 73 w pucharowych.

AZS-AWF Biała Podl – GWARDIA Koszalin 35:29 (18:17).

AZS-AWF: Kwiatkowski, Adamiuk – Chepyha (2), Wierzbicki (7), Stefaniec (4), Trela (1), Koc (2), Reszczyński, Wójcik (2), Kandora, Rodak (4), Andrzejewski (1), Antoniak (8), Burzyński (1), Lewalski (3).

Gwardia: Zwierz, Matusiak – Laskowski (4), Fabianowicz (3), Szcześniak (2), Korczak (2), Stalka, Biskup (1), Laska (4), Kowalkowski (2), Maliarevych (3), Rybski, Didyk (2), Rycerz (3), Niewiadomski (3).

Sędziowie: G. Młyński (Zwoleń) i D. Żak (Radom).

Kary: AZS-AWF – 10 min., Gwardia – 18 min.

To, że forma akademików zwyżkuje, znalazło potwierdzenie w sobotni wieczór w hali bialskiej AWF. Po wygranej w Ciechanowie oraz remisie w Poznaniu, również wicelider z Koszalina nie okazał się być na tyle mocny, by sprostać podopiecznym trenera Marcina Stefańca.

Ci od pierwszego gwizdka dobrze weszli w spotkanie i po rzucie Mikołaja Rodaka prowadzili 4:2. Goście odrobili jednak stratę i w 11. minucie na tablicy pojawił się wynik 5:6. Na krótko, bo po bramkach Wiktora Wójcika i Filipa Burzyńskiego było 7:6. Gdy jednak ten ostatni nie zdołał pokonać z karnego Damiana Zwierza, wyrównał Michał Niewiadomski, ale za chwilę fontanny iskier rozbłysnęły za bialską bramką, bo swoją 1000. bramkę w barwach AZS-AWF, na 8:7, zdobył Stefaniec.

Związane z tym ożywienie na trybunach mobilizująco wpłynęło na… koszalinian, którzy w 21. minucie uciekli gospodarzom na 11:14. Na szczęście nie na długo, i końcówka pierwszej połowy przebiegała pod dyktando bialczan. Po rzutach Franciszka Wierzbickiego, Dominika Antoniaka i Bartosza Andrzejewskiego był remis 15:15, a w ostatniej minucie przed przerwą wynik pierwszej połowy (18:17) ustalił Rodak.

Zaraz po wznowieniu gry na 18:18 trafił Bartłomiej Korczak i – jak się okazało – remisowy stan spotkania goście zdołali utrzymać jedynie do 36. minuty. Przez bowiem osiem kolejnych minut zdołali przebić się przez bialską defensywę tylko raz, gdy w tym samym czasie akademicy co chwilę pokonywali Krystiana Matusiaka. W efekcie przewaga AZS-AWF wzrosła do siedmiu bramek (27:20), i zwycięstwo gospodarzy wydawało się być niezagrożone. Ostatecznie trzy punkty zostały w Białej Podlaskiej, choć duża w tym zasługa Wiktora Kwiatkowskiego, który w drugiej połowie wykazał się 45-procentową skutecznością, gdy jego koledzy mieli coraz większe problemy z pokonaniem Matusiaka.

Wyniki innych meczów siedemnastej kolejki Ligi Centralnej: Fit Dieta – Stal Gorzów Wlkp. 43:39, Jurand – Grunwald 32:28, Nielba – SMS ZPRP I przeł. na 12.III, Padwa – Olimpia 38:31, Pogoń – Anilana 32:24, Stal M. – Siódemka Miedź 26:23.

Bialscy akademicy (19 pkt.) awansowali na 11. miejsce i mają trzy punkty straty do Anilany Łódź i Grunwalda Poznań. Prowadzi Stal Mielec (51 pkt.), z przewagą aż siedemnastu punktów nad Gwardią Koszalin i osiemnastu nad Stalą Gorzów Wielkopolski, Pogonią Szczecin i Jurandem Ciechanów.

Kolejny mecz AZS-AWF rozegra 22 marca o godz. 19 w Legnicy, gdzie rywalem będzie Siódemka Miedź Huras, którą jesienią ubiegłego roku pokonał u siebie 32:27.

Ćwierćfinały nie dla juniorów Olimpii

Nie udało się juniorom Olimpii Biała Podlaska awansować do ćwierćfinałów mistrzostw Polski. W rozegranym w Gdyni jednym z czterech turniejów podopieczni trenera Bartosza Ziółkowskiego zajęli ostatnie czwarte miejsce, choć mieli tyle samo punktów, co dwa inne zespoły. O awansie Pałacu Młodzieży Tarnów zadecydowała różnica bramek. Pierwsze miejsce zajęła Gwardia I Opole, a trzecie Wybrzeże I Gdańsk.

W pierwszym spotkaniu Olimpia uległa Gwardii I 31:43 (18:21). W drugim również poniosła porażkę – z Wybrzeżem I 26:42 (13:20), a w niedzielę pokonała Pałac Młodzieży 37:35 (20:19). Wyniki pozostałych meczów: Wybrzeże I – Pałac Młodzieży 26:40 (11:19), Pałac Młodzieży – Gwardia I 39:46 (19:25), Wybrzeże I – Gwardia I 39:42 (24:23).

Skład naszej drużyny (w nawiasach zdobyte w kolejnych spotkaniach bramki): Aleksander Bielecki (0, 0, 0), Hubert Mendrycki (0, 0, 0) – Igor Szendzielorz (0, 0, -), Bartosz Lewandowski (10, 6, 10), Maciej Adamczyk (6, 6, 3), Kacper Szarubka (2, 0, 6), Maciej Michalczuk (2, 1, 4), Sebastian Semeniuk (0, 0, 9), Sebastian Hryciuk (0, 0, 1), Mateusz Bancarzewski (0, 2, 1), Gabriel Siwiak (0, 0, 1), Maciej Bieliński (3, 3, 2), Maciej Winnicki (0, 0, 0), Eryk Semeniuk (8, 8, -).

Roman Laszuk

Czytaj też:

Trzecie z rzędu zwycięstwo Podlasia