Outsider na kolanach przed AZS-AWF
Po raz drugi w tym sezonie obok trenera Marcina Stefańca (z piłką) grał Jakub Tarasiuk (nr 11), czyli jego wychowanek z Olimpii
Piłkarze ręczni AZS-AWF Biała Podlaska powrócili w Wielką Sobotę (30.03) na zwycięską ścieżkę. Mimo ponownie wąskiego składu, nie mieli z tym problemu. Do Białej Podlaskiej przyjechała najsłabsza w Lidze Centralnej drużyna, i w konfrontacji z akademikami nie miała nic do powiedzenia. O wiele trudniej będzie za kilka dni w Żukowie, ale jesteśmy dobrej myśli.
AZS-AWF Biała Podl. – MKS Wieluń 36:22 (18:10).
AZS-AWF: Kwiatkowski, Adamiuk – Grzenkowicz (6), Wierzbicki (3), Tarasiuk (1), Stefaniec (7), Mazur (1), Kozycz (5), Kandora (3), Antoniak (9), Baranowski (1).
MKS: Śliwiński, Waloch – Dekarz (1), Kowalik (4), Golański (5), Haidel (2), Stalka (2), Chłód, Młodzieniak, Hanas (4), Żółtaszek, Krukiewicz (4), Kucharski.
Sędziowie: S. Pelc i J. Pretzlaf (obaj z Rzeszowa).
Kary: AZS-AWF – 0 min., MKS – 8 min.
Jeżeli ktoś z bialskich kibiców miał jakiekolwiek wątpliwości po przegranej w Legnicy, to tkwiły one w nich jedynie przez dziesięć początkowych minut. Od stanu 3:1 dla bialczan, kolejne trzy gole były autorstwa gości, i na tablicy pojawił się wynik 3:4. Jak się okazało, było to jedyne i ostatnie prowadzenie MKS-u w sobotnim spotkaniu. Za chwilę na osiem trafień naszych szczypiornistów rywale zdołali odpowiedzieć zaledwie jednym, i w 16. minucie AZS-AWF wygrywał już 11:5, by pierwszą połowę zakończyć prowadzeniem 18:10.
Po przerwie przewaga akademików rosła z minuty na minutę, bo na jednego zdobytego przez przeciwników gola odpowiadali dwoma, przez co wynik oscylował wokół zwanego tak przed laty „świńskiego remisu”, oznaczającego, że jedna drużyna ma dwa razy więcej goli od drugiej. I tak dla przykładu w 33. minucie było 20:10, w 37. – 22:11, w 43. – 26:13, w 50. – 30:15, wreszcie w 52. – 32:16. W końcówce wielunianie zaczęli trafiać częściej, stąd ostateczny wynik 36:22.
Wyniki innych meczów: Anilana – Stal M. 32:28, Padwa – Siódemka Miedź 32:35, Pogoń – Jurand 34:28, SMS ZPRP I – Autoinwest 28:28 karne 4:5, Stal Gorzów Wlkp. – Nielba 31:20, Zagłębie – Olimpia 25:27, pauzował Śląsk.
W tabeli na pierwszym miejscu znajduje się Śląsk Wrocław (55 pkt.), a na drugie awansował Autoinwest Żukowo (42), wykorzystując porażkę Padwy Zamość (41), która spadła na miejsce trzecie. AZS-AWF Biała Podlaska (39) nadal jest piąty.
W kolejnej serii akademicy pojadą 6 kwietnia do Żukowa na mecz z Autoinwestem (godz. 17).
Roman Laszuk
Komentarze
Brak komentarzy