Zapraszamy młodzież do OHP
Z Krzysztofem Łukasikiem, kierownikiem Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP w Radzyniu Podlaskim, rozmawia Ewa Koziara
Jak radzicie sobie z tegoroczną rekrutacją młodzieży do OSiW w Radzyniu Podlaskim?
– Sytuacja jest trudna, młodzież uczy się zdalnie. Praktycznie nie mamy do niej dostępu. Dotychczasową praktyką były wizyty naszych wychowawców w szkołach na terenie powiatu radzyńskiego, łukowskiego, bialskiego i parczewskiego, przez co mieliśmy kontakt bezpośredni, podczas którego przedstawialiśmy naszą ofertę i od razu odpowiadaliśmy na pytania czy wątpliwości. Ta bezpośrednia rekrutacja najlepiej się sprawdzała. W tym roku dotarcie do naszych uczestników będzie znacznie trudniejsze.
Jak chce zachęcić młodzież, która ukończyła 15 rok życia, do skorzystania z oferty OHP?
Zacznę od konkluzji, że w OHP nie tylko prostujemy życiorysy, jak powszechnie przyjęło się uważać, ale też skutecznie walczymy z bolączkami edukacji XXI wieku. Punktem wyjścia do wszelkich naszych działań jest dogłębna, profesjonalna diagnoza sytuacji poszczególnych uczniów trafiających do naszej szkoły i do internatu. Traktujemy uczniów indywidualnie, każdym młodym człowiekiem zajmują się dwie osoby: wychowawca w internacie i wychowawca w szkole. Ponadto staramy się ściśle współpracować z rodzicami, aby jak najszybciej i skutecznie reagować na problemy edukacyjne i wychowawcze.
– A wracając do pytania, to część młodzieży, która trafia do nas, nie chce się uczyć. Ale mamy też młodzież, która świadomie wybiera OHP, ponieważ chce jak najszybciej zdobyć zawód i usamodzielnić się. Nadal w naszym kraju bieda jest elementem wykluczającym. Młodzież z licznych rodzin, w trudnej sytuacji materialnej wybiera OHP, bo zdobycie zawodu ich nie kosztuje. Nasi uczestnicy nie ponoszą kosztów utrzymania i wyżywienia w OSiW, finansujemy też podręczniki. Mamy możliwości, aby uczestnik ubiegał się o stypendium socjalne. Nasza oferta umożliwia młodemu człowiekowi już w wieku 15 lat usamodzielnienie się, a więc zarobienie swoich pieniędzy. Dodam też, że z młodzieżą, która świadomie wybiera OHP, nie mamy poważnych problemów wychowawczych. Ona uczy się i stara się aktywnie uczestniczyć w społeczności uczniowskiej.
To znaczy, że OHP walczy ze stereotypami oraz że waszymi uczestnikami nie jest tylko młodzież mająca konflikty z prawem?
– Tak, w dzisiejszych czasach tzw. wykluczenie ma różne oblicza. Oferta edukacyjna i wychowawcza OHP wychodzi naprzeciw tym oczekiwaniom. Ośrodek Szkolenia i Wychowania w Radzyniu Podlaskim zasięgiem swojego oddziaływania obejmuje kilka powiatów województwa lubelskiego i to z ich terenu rekrutujemy uczniów klas pierwszych Szkoły Branżowej I stopnia, w której kształcimy w zawodzie kucharz i mechanik samochodowy. Z kolei młodzież, która ma problemy edukacyjne, zapraszamy do klasy VII i VIII, gdzie oprócz programu szkoły podstawowej realizujemy program przyuczenia do zawodu: ślusarz, stolarz, krawiec, monter urządzeń sanitarnych. Dysponujemy internatem na 98 miejsc, w którym w 2018 r. przeprowadzono termomodernizację. Mamy 14 segmentów 7-osobowych, w skład których wchodzą dwa pokoje (3- i 4-osobowe) oraz łazienka z wc i prysznicem. Ponadto uczestnicy OHP mają możliwość uzupełnienia wykształcenia podstawowego, odbycia praktycznej nauki zawodu i zdobycia kwalifikacji zawodowych. Jako młodociani pracownicy otrzymują też wynagrodzenie za pracą według stawek ustawowych i w zależności od tego, w której klasie się uczą.
Ci, co mieszkają w internacie, na co mogą liczyć poza zajęciami szkolnymi?
– Prowadzone są zajęcia pozalekcyjne: koła zainteresowań, zajęcia sportowe, plastyczne oraz inne w zależności od oczekiwań młodzieży. Mają także możliwość udziału w projektach międzynarodowych, takich jak wymiana młodzieży oraz staże zawodowe w krajach Unii Europejskiej. Lubelska Wojewódzka Komenda OHP od wielu lat realizuje projekt wychowawczo-historyczny – porządkowanie polskich cmentarzy na Kresach. Trzeba przyznać, że ta inicjatywa cieszy się dużym zainteresowaniem młodzieży. Uczestnicy OHP mogą również uczestniczyć w różnych konkursach wojewódzkich czy krajowych, takich jak: konkursy piosenki, plastyczne, historyczne, związane z postacią Jana Pawła II, który jest patronem Ochotniczych Hufców Pracy. Uważam, że mamy dobrą ofertę edukacyjno-wychowawczą, która pozwala na usamodzielnienie się młodego człowieka poprzez naukę, zdobycie zawodu i pracę.
Komentarze
Brak komentarzy