Tylko remis Podlasia ze Świdniczanką w pierwszej kolejce III ligi

fot. Roman Laszuk

Piłkę Michałowi Opalskiemu (nr 11) próbuje odebrać Mikołaj Kosior

Na otwarcie nowego sezonu piłkarskiego, dziewiętnastego w III lidze, w sobotę 3 sierpnia Podlasie Biała Podlaska bezbramkowo zremisowało u siebie ze Świdniczanką Świdnik. Ze zdobytego punktu powinno się jednak cieszyć, bo bliżsi zwycięstwa byli rywale, co zaskoczyło licznie zgromadzonych bialskich kibiców, w tym zapewne Annę i Piotra Woźniackich, rodziców przed laty światowej klasy tenisistki Karoliny, byłych zawodników AZS-AWF Biała Podlaska. Wygląda na to, że mocno zmieniona jedenastka potrzebuje jeszcze czasu na zgranie i wzajemne zrozumienie. A już w najbliższą niedzielę 11 sierpnia nasz zespół czeka trudna wyjazdowa konfrontacja z Sandecją Nowy Sącz, spadkowiczem z II ligi.

PODLASIE Biała Podl. – ŚWIDNICZANKA Świdnik 0:0.

Podlasie: Lipiec, Krawczyk, Podstolak, Awdiejew, Maluga, Orzechowski (46 Kamiński), Handzlik (59 Cichocki), Opalski, Pigiel, Kosieradzki (46 Wnuk, 78 Grochowski), Gorżuj.

Świdniczanka: Socha, Futa, Szymala, Koźlik, Myszka, Wojtak (56 Paluch), Kutyła (70 Kuchta), Bayer, Sikora, Zuber, Kosior (70 Brzozowski).

Sędzia: K. Chmielewski (Zakroczym).

Kartki-żółte: Gorżuj i Podstolak (Podlasie) oraz Szymala (Świdniczanka).

Pierwszy strzał oddał na początku Konrad Handzlik, lecz piłkę zablokował świdnicki obrońca. Na drugi bialscy kibice musieli czekać aż do 36. minuty, kiedy Dmytro Awdiejew przeniósł piłkę nad poprzeczką. Niedługo po tym Handzlik zagrał do Dominika Malugi, ten dośrodkował, jednak Maksym Gorżuj główkował wprost w Pawła Sochę. Goście w międzyczasie uderzali dwukrotnie. Najpierw po wrzutce Marcela Myszki i uderzeniu Michała Zubera głową piłkę bez problemu złapał Paweł Lipiec, a strzał Mikołaja Kosiora był niecelny. Poza tym gra toczyła się głównie na środku boiska i emocji było jak na lekarstwo.

Ciekawiej zaczęła się druga połowa, głównie za sprawą zawodników rezerwowych. Socha nie miał jednak problemów z obroną zarówno strzału Piotra Cichockiego, po zagraniu Adriana Wnuka, jak też z plasowanym uderzeniem Szymona Kamińskiego z dystansu. Gola próbowali również zdobyć Marcin Pigiel i dwukrotnie Michał Opalski, ale piłka za każdym razem mijała bramkę Świdniczanki.

O wiele groźniejsze były w końcówce kontry gości. W 80. minucie pierwszy strzał Zubera nogą obronił Lipiec, a po poprawce tego samego zawodnika piłkę tuż sprzed linii bramkowej zdołał wybić Mateusz Podstolak. Za chwilę po wrzutce Gorżuja futbolówkę zdołał jedynie musnąć głową Cichocki, a w doliczonym czasie potężnie na bramkę Podlasia uderzył Kamil Sikora, ale efektowną interwencją popisał się Lipiec, po raz drugi ratując naszą drużynę od trzeciej z rzędu porażki ze Świdniczanką. Dwie poprzednie zdarzyły się w poprzednim sezonie.

Wyniki pozostałych spotkań inauguracyjnej kolejki Betclic III ligi: Avia – Korona II 1:1, Czarni – Siarka 2:4, Lewart – KS Wiązownica 2:2, Pogoń-Sokół – Podhale 1:3, Star – Chełmianka 5:1, Wisła II – KSZO 1:1, Wisłoka – Sandecja 0:1, Wiślanie – Unia 3:0.

Podlasie zajmuje dwunaste miejsce i w niedzielę 11 sierpnia zagra na wyjeździe o godzinie 16 z Sandecją Nowy Sącz, spadkowiczem z II ligi.

Puchar Polski

W drugiej rundzie piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu bialskopodlaskiego okręgu padły następujące wyniki: LKS Milanów – Orlęta-Spomlek II Radzyń Podlaski 2:1, Start Gózd – Bystrzyca Borki 0:3, Orlęta II Łuków – Absolwent Domaszewnica 2:5, Polesie Serokomla – ŁKS Łazy 2:4, Bad Boys Zastawie – Orlęta Łuków 1:12, Twierdza Kobylany – Lutnia Piszczac 2:4, KS Drelów – RED Sielczyk Biała Podlaska 3:1, Krzna Rzeczyca – Victoria Parczew 2:0, Sokół Adamów – Unia Żabików 2:2 karne 3:1, Olimpia Okrzeja – Unia Krzywda 1:2. Mecze trzeciej rundy planowane są na 4 września.

Roman Laszuk

Czytaj też:

Artur Renkowski: Nadal będę w Podlasiu trenerem