TERESPOL: Zlikwidują szkolne schronisko młodzieżowe

TERESPOL: Zlikwidują szkolne schronisko młodzieżowe

Miejski Ośrodek Kultury w Terespolu prowadzi wynajem pokoi gościnnych. Według burmistrza, ta oferta zaspokaja potrzeby turystów i schronisko nie będzie potrzebne

Najprawdopodobniej z końcem roku przestanie działać Szkolne Schronisko Młodzieżowe w Terespolu. To jedna z jedenastu tego typu placówek w naszym powiecie. Ich zadaniem jest tworzenie korzystnych warunków dla działalności krajoznawczo-turystycznej w regionie.

Szkolne Schronisko Młodzieżowe w Terespolu należy do bialskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych. Stowarzyszenie organizuje turystykę i wypoczynek dzieci i młodzieży szkolnej. Ale nie tylko. Tworzy sieć tras dla obozów wędrownych, prowadzi działalność edukacyjną i upowszechnia najtańszej formy wypoczynku, udostępniając tanią bazę. Baza noclegowa Towarzystwa charakteryzuje się przystępnymi cenami i przede wszystkim lokalizacją na terenach atrakcyjnych dla turystów. Na terenie bialskiego oddziału działa jedno schronisko całoroczne w Międzyrzeczu Podlaskim, jeden obiekt współpracujący, czyli Bursa Szkolna w Białej Podlaskiej, oraz dziewięć sezonowych, w tym jedno w Terespolu.

Powiat musiał zlikwidować

– Schroniska są usytuowane w dolinie nadbużańskiej, która jest bardzo atrakcyjna turystycznie. Korzystają z nich nie tylko mieszkańcy naszego regionu, ale wycieczki i turyści z całej Polski – mówi Waldemar Gnatowicz, prezes Oddziału PTSM w Białej Podlaskiej. Bazę utworzono w budynkach szkolnych. – Nasze schroniska spełniają swoją rolę. Większość jest dostępna tylko w okresie wakacyjnym, ale nawet te o przedłużonym działaniu, jak w Wisznicach, są wykorzystywane. Niestety powoli daje się zauważyć tendencję do zamykania ośrodków. Wcześniej zlikwidowano schronisko w Neplach, ale to z powodu warunków. Teraz taki sam los może spotkać placówkę w Terespolu – dodaje Gnatowicz.

Uchwałę intencyjną wyrażającą zamiar likwidacji z dniem 31 grudnia 2019 roku Szkolnego Schroniska Młodzieżowego z siedzibą w Terespolu Rada Powiatu podjęła 27 czerwca. Schronisko mieści się w budynku przy ulicy Wojska Polskiego 88, gdzie funkcjonowała nieistniejąca już Szkoła Podstawowa nr 2 oraz zlikwidowane Liceum Ogólnokształcące.

– Decyzja Zarządu Powiatu dotycząca schroniska związana jest z likwidacją prowadzonego przez powiat liceum. Po tym, jak zakończyło swoją działalność, powiat zaproponował miastu, aby przejęło prowadzenie schroniska. Burmistrz się zadeklarował, podpisano stosowne dokumenty, jednak przez rok samorząd nie uruchomił ośrodka. Sprawa wróciła na wokandę i zarząd musiał podjąć decyzję. Skoro miasto nie chciało przejąć zarządzania, Rada Powiatu postanowiła zlikwidować schronisko. Uważam, że szkoda tej placówki, tak samo jak ogromną stratą była likwidacja liceum – uważa Mariusz Kiczyński, przewodniczący Rady Powiatu Bialskiego.

Straciło rację bytu

Jednak według burmistrza Terespola, to nie po upadku szkoły schronisko przestało funkcjonować. – Tutaj innego wyjścia nie było. Po pierwsze, nie było aż tak wielu chętnych do korzystania ze schroniska. Po drugie, zlikwidowaliśmy mało liczną Szkołę Podstawową nr 2 i nie miał kto prowadzić ośrodka. W budynku co prawda mieści się Akademickie Liceum Ogólnokształcące pod kuratelą PSW w Białej Podlaskiej, ale rządzi się innymi prawami i zasadami. W związku z powyższym schronisko straciło rację bytu – przekonuje Jacek Danieluk, burmistrz Terespola.

Z punktu widzenia miasta, schroniska nie udało się mu uruchomić po likwidacji Zespołu Szkół Ogólnokształcących z przyczyn technicznych. – Brakowało czegoś w dokumentach. Poza tym ono funkcjonowało tylko na papierze, jako sztuczny twór – dodaje włodarz.

Danieluk zapewnia, że miasto posiada atrakcyjną ofertę noclegową, która spełnia potrzeby turystów. – W MOK jest hotel czynny cały rok. Posiadamy też lokale, które użyczamy dla stowarzyszeń. Nie ma problemu, gdyby większe grupy chciały stacjonować w mieście. Przeważnie zgłaszają się do nas rowerzyści korzystający z trasy Green Velo. Zawsze wskazywaliśmy im hotel prowadzony przez MOK – wyjaśnia burmistrz.

W Lisznej działa bez problemów

Każdy samorząd, który prowadzi schronisko młodzieżowe, zawiera porozumienie z powiatem, który dofinansowuje koszty osobowe. A zarządza placówką szkoła. Czy posiadanie na terenie gminy takiego obiektu faktycznie podnosi atrakcyjność turystyczną miejsca?

– Jeśli chodzi o turystykę i dostępność miejsc wypoczynku, jak najbardziej ma to pozytywny wpływ. Tanie miejsca noclegowe przyciągają. Wielu turystów chce mieć tylko dostęp do bieżącej wody i urządzeń sanitarnych. Schronisko w Lisznej zawsze cieszyło się powodzeniem. Najczęściej korzystali z niego rowerzyści podróżujący trasą Green Velo. Często są to też rodziny z dziećmi, które chcą mieć miejsce do grania w piłkę. Mamy nadzieję, że ruch jeszcze bardziej nakręci zwiększenie liczby miejsc noclegowych – mówi Arkadiusz Misztal, wójt gminy Sławatycze.

Samorząd zdecydował się na remont całego schroniska. W Lisznej ma powstać więcej miejsc noclegowych, ale także parking dla samochodów kempingowych i pole namiotowe. Projekt jest realizowany z funduszy unijnych w ramach tzw. Aktywnego Pogranicza. To wspólna strategia dwunastu samorządów, która ma wzbogacić ofertę turystyczną regionu poprzez rozwój infrastruktury nad rzeką Bug.

Sylwia Bujak

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy