Te przyczyny wypadania włosów mogą Cię zaskoczyć
Chcemy mieć zdrowe i mocne włosy. Niestety coraz częściej zmagamy się z nadmiernym wypadaniem włosów. Przyczyny tego zjawiska nie zawsze są jednak oczywiste. Oto 5 zaskakujących powodów, w wyniku których możemy tracić włosy.
Jeśli dziennie wypada nam około 50-100 włosów jest to całkowicie naturalny proces fizjologiczny. Dzieje się tak szczególnie podczas mycia, rozczesywania czy suszenia. Problemem staje się utrata ponad 100 włosów dziennie, która trwa dłużej niż kilka tygodni. To sygnał, że trzeba zacząć monitorować zjawisko i warto zasięgnąć porady specjalisty. Nadmierne wypadanie włosów może być początkiem łysienia, czyli zachwiania równowagi pomiędzy utratą włosów, a ich odrostem. Przyczyny wypadania włosów mogą być nieoczywiste i zaskakujące, dlatego warto poznać kilka z nich.
Błędy dietetyczne
Dieta ma ogromne znaczenie w utrzymaniu ogólnego, dobrego stanu oraz zdrowia naszego organizmu. Mało kto jednak wie, że każda dieta ma także duży wpływ na nasze włosy. W przypadku występowania nadwagi lub otyłości, często sięgamy po restrykcyjne diety. Niestety źle dobrana dieta będzie miała wpływ na pogorszenie stanu zdrowia, zmniejszenie podstawowej przemiany materii, a także wypadanie włosów. Dieta niskoenergetyczna nie jest bowiem w stanie zapewnić nam odpowiedniego spożycia zarówno makro- jak i mikroskładników. W konsekwencji prowadzi do niedożywienia organizmu, silnego stresu wewnątrzustrojowego, zmian hormonalnych np. poziomu kortyzolu oraz powstania łysienia telogenowego. Niebezpiecznymi dietami są również prowadzone na własną rękę diety wykluczające. Każda dieta wykluczająca np. nabiał, gluten czy mięso powinna być uzasadniona zdrowotnie oraz skonsultowana ze specjalistą. Im mniejszą mamy pulę produktów, które możemy wykorzystać w jadłospisie, tym łatwiej narazić się na niedobory pokarmowe, które mogą mocno odbić się także na kondycji włosów.
Niedobory pokarmowe mogą wiązać się z osłabieniem reakcji energetycznych, umożliwiających podziały komórkowe macierzy włosa. Dodatkowo, mogą również skutkować pogorszeniem kondycji owłosionej skóry głowy oraz nasileniem procesów zapalnych występujących m.in. w przebiegu AZS czy łuszczycy. Co więcej, niedostateczna podaż frakcji błonnika, którego źródłem są m.in. zboża, wpływa na spadek różnorodności bakterii zasiedlających przewód pokarmowy. Zaburzenie tej homeostazy może wiązać się z nasilonym wypadaniem włosów czy zaostrzeniem ognisk zapalnych obecnych na owłosionej skórze głowy – wyjaśnia Anna Mackojć, trycholog z Instytutu Trychologii.
Zła jakość snu
Niedobór snu może powodować załamanie immunologicznej tolerancji oraz napędzać rozwój chorób autoimmunologicznych. Brak snu może być sprzymierzeńcem wielu chorób, jak na przykład łysienie plackowate czy Hashimoto. Łysienie plackowate jest jednym z powodów utraty włosów. Najprawdopodobniej przyczyną łysienia plackowatego jest autoagresja limfocytów na mieszek włosowy. Niewłaściwa jakość snu może być czynnikiem, który aktywuje lub wyostrzy występowanie choroby. W większości przypadków spowodowana jest podłożem genetycznym, czasami jednak na jej rozwój mają wpływ hormony, przebyte choroby czy właśnie zaburzenia funkcjonowania organizmu, także snu.
Zbyt intensywny trening
Wpływ ćwiczeń działa indywidualnie na każdy organizm, jednak przy zbyt forsujących treningach siłowych, może mieć negatywny wpływ na włosy, powodując również ich nadmierne wypadanie. Trening siłowy w sposób czasowy zaburza homeostazę, czyli równowagę organizmu, ale wydajność treningu pozwala nam uzyskać wymarzoną sylwetkę. Intensywny wysiłek powoduje pobudzenie metabolizmu i gospodarki hormonalnej. Jednak podczas zbyt dużej dawki ćwiczeń nasze ciało odczuwa stan jak podczas nadmiernego stresu – co jest jedną z głównych przyczyn łysienia.
Podczas ćwiczeń wyrzucany jest głównie kortyzol i testosteron, dlatego szczególną uwagę na siebie powinny zwrócić panie, które mają problemy z policystycznymi jajnikami, za małą ilością progesteronu lub za dużą ilością prolaktyny w organizmie. Wówczas intensywność ćwiczeń powoduje dodatkowe dysproporcje hormonalne, co może przyczyniać się do utraty włosów. U mężczyzn z kolei nadmiernie ćwiczenia siłowe powodują wyrzut testosteronu, który zamienia się w DHT powodując miniaturyzację mieszków włosowych – tłumaczy trycholog Anna Mackojć.
Infekcje z wysoką gorączką
Przejście choroby np. grypy czy COVID-19, której towarzyszyła wysoka gorączka może skutkować intensywnym wypadaniem włosów. Określamy jako wypadanie telogenowe. Jest to dosyć nagłe wypadanie, które może obejmować nawet całą głowę, gdyż nie ma zazwyczaj charakterystycznego miejsca występowania. Nie jest to rodzaj wypadania pojawiający się od razu po chorobie, zazwyczaj występuje 3 miesiące po wystąpieniu czynnika telogenowego, którym może być na przykład sama choroba, zastosowane antybiotyki lub inne lekarstwa, wysoka gorączka czy osłabienie organizmu. Może to być także efekt wyczerpania minerałów, elektrolitów i witamin, które zostały wykorzystane przez organizm do uzyskania energii do walki z daną bakterią czy z danym wirusem podczas infekcji. Mocne osłabienie organizmu, spowodowane przebytą chorobą, może prowadzić nawet do łysienia.
Z problemem wypadania włosów zgłasza się do specjalistów coraz więcej osób po przejściu COVID-19. Zazwyczaj proces ten zaczyna się 2-3 miesiące po chorobie – mówi Anna Mackojć, z Instytutu Trychologii.
Palenie papierosów
Włosy w wyniku obciążającego organizm nałogu tytoniowego stają się zazwyczaj kruche i osłabione. Istnieje również większe prawdopodobieństwo, że na skutek szkodliwego działania nikotyny osoby nałogowo palące szybciej osiwieją lub wyłysieją. Palenie ma negatywny wpływ na zarówno na nasze zdrowie, jak i wygląd. Przyspiesza starzenie się skóry i prowadzi do rozwoju próchnicy. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że palenie to także trucizna dla naszych włosów. Dym tytoniowy zawiera składniki smoliste, które osadzając się na włosach powodując ich wysuszanie. Palenie negatywnie wpływa na obkurczanie się naczyń krwionośnych, w wyniku czego cebulki włosów otrzymują zdecydowanie mniej substancji odżywczych. Efektem może być znaczne osłabienie włosów, a nawet przyczynienie się do intensyfikacji procesu ich wypadania.
Stres oksydacyjny wynikający z palenia papierosów prowokuje pojawianie się cytokin prozapalnych, co skutkuje mikrostanem zapalnym w mieszku włosowym, a w konsekwencji tego procesu zwłóknieniem okołomieszkowym tkanki. Może to prowadzić do nieodwracalnego przerzedzenia się włosów na całości głowy. Efektem palenia papierosów może być także hydroksylacja estradiolu, która skutkuje hipoestrogennym stanem w mieszku włosowym, czego następstwem jest łysienie typu androgenowego powiązane z predyspozycją genetyczną – wyjaśnia Anna Mackojć z Instytutu Trychologii.
Wypadnie włosów to powszechny problem, ale którego przyczyny nie zawsze są oczywiste. Kondycja naszych włosów w dużym stopniu zależy od genów, stanu naszego organizmu i stylu życia, jak również od wielu czynników, które mogą nas zaskoczyć.
Komentarze
Brak komentarzy