Stanisław Baj: wrośnięty w brzeg Bugu. Zaproszenie na wystawę w Muzeum Południowego Podlasia
Nazwali go wiernym portrecistą nielicznych modeli i pejzażystą jednej rzeki. Jego obrazy żyją. Kiedy na płótno nanosi twarz, w jej oczach widać przede wszystkim spojrzenie. W piątek 27 października w Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej otwarta zostanie wystawa pod nazwą „Świadkowie życia. Stanisław Baj”. Będzie to opowieść o artyście oraz o jego miejscu nad Bugiem i bliskich ludziach stamtąd.
W zamyśle autorów wystawy ma ona stanowić résumé kilkudziesięcioletniego dorobku artystycznego Stanisława Baja. Znajdą się na niej obrazy najwcześniejsze, wywodzące się z początku lat 70. XX wieku. Będą uzupełnione dziełami powstającymi sukcesywnie, aż po współczesne. Przenikają przez nie dwa tematy – nadbużański pejzaż oraz portret.
Profesor Stanisław Baj pochodzi z Dołhobrodów, gdzie wciąż ma dom, który dzieli z zamieszkaniem w stolicy. Ukończył z wyróżnieniem studia malarskie na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Dyplom uzyskał pod kierunkiem zasłużonego dla Podlasia artysty, profesora Ludwika Maciąga. Zajmował się pracą dydaktyczną na macierzystej uczelni. W latach 2006-2013 był w ASP prorektorem do spraw dydaktycznych.
Jak można przeczytać w zaproszeniu na wystawę, Stanisław Baj nie boi się wyzwań artystycznych. W 1982 roku zaprojektował epitafium kardynała Stefana Wyszyńskiego w Rywałdzie Królewskim oraz tablicę upamiętniającą pobyt Jana Pawła II w kościele oo. kapucynów w Warszawie w 1982 roku.
Nie stroni od prac na rzecz swojej rodzinnej ziemi. W latach 1986-87 wykonał projekty ośmiu witraży do kościoła parafialnego w Dołhobrodach. Na przełomie pierwszego i drugiego 10-lecia XXI wieku zaprojektował witraże w katedrze w Drohiczynie. Jego obrazy były wykorzystywane do ilustrowania powieści Wiesława Myśliwskiego i Rafała Wojasińskiego. Stanowiły też inspirację do okładki płyty muzyczno-teatralnej Teatru Tworzenia Jarosława Pijarowskiego z 2019 roku.
Obrazy Stanisława Baja rozsiane są w wielu miejscach i znajdują się w rękach licznych kolekcjonerów w kraju i za granicą. O tych, które zdają się mu być najbliższe, mówi: „W pracowni zostały portrety, takie najbardziej ostatnie, mojej mamy. To są takie twarze ze schowaną już psychiką, schowaną uwagą. Ale świadkowie życia cały czas…”.
Anna Wachta w wydanym niedawno przewodniku po twórczości artysty napisała: „Przez przeszło dwadzieścia ostatnich lat Baj stawał codziennie na swojej rzecznej skarpie, w wydeptanym przez siebie miejscu, i malował. Na pytanie, czy z niej nie spadnie, odpowiedział: „Nie, nie; ja już tu wrosłem, nie spadnę”.
Wernisaż wystawy „Świadkowie życia. Stanisław Baj” odbędzie się 27 października 2023 roku o godzinie 17 w oficynie zachodniej Muzeum Południowego Podlasia.
Według zamysłu jej autorów, stanowi ona pewnego rodzaju podsumowanie wielu lat twórczej działalności artysty. Stąd też najwcześniejsze z prezentowanych na niej prac pochodzą z lat 70. ubiegłego stulecia, najmłodsze zaś są pokłosiem ostatnich doświadczeń. W ramach jednego projektu udało się zgromadzić rysunki i obrazy, z którymi Stanisław Baj – młody, twórczy absolwent ASP – przed laty wchodził do warszawskich galerii, wybraną tematyką wzbudzając wśród ówczesnych krytyków niemałe emocje, oraz liczne portrety malarskie i pejzaże, które później stały się jego znakiem rozpoznawczym. Wszystkie razem tworzą dziś wspaniałą opowieść o pewnym miejscu nad Bugiem i o ludziach, którzy tam żyli, kochali się, pracowali. Opowieść o wielkiej sile natury, jej pięknie i tajemnicach.
Wystawa powstała dzięki współpracy z samym artystą oraz dzięki życzliwości prywatnych kolekcjonerów sztuki. Dostępna będzie w MPP do 7 kwietnia 2024 roku.
Jerzy Trudzik
Ilustracje stanowią reprodukcje z: „Baj, malarstwo/painting”, Wydawnictwo BOSZ, Olszanica 2022
Komentarze
Brak komentarzy