Rezerwy Jagiellonii skuteczniejsze od Podlasia
Prowadzenie dla Podlasia zdobywa Patryk Kapuściński (nr 14)
Ponad stu kibiców pojawiło się w środę 26 lipca na bialskim stadionie, by po raz pierwszy i zarazem ostatni przed ligą zobaczyć w akcji drużynę Podlasia. Sparing z rezerwami Jagiellonii Białystok zakończył się porażką 1:3, a ozdobą meczu były piękne gole Damiana Wojdakowskiego.
Na pierwszą połowę podopieczni trenera Artura Renkowskiego wyszli w składzie: Dehtiar, Kapuściński, Kot, Kozłowski, Salak, Orzechowski, Kamiński, Pigiel, Kurowski, Kosieradzki oraz Wyjadłowski, i przez większą jej część musieli odpierać ataki przyjezdnych. Nie dość, że robili to skutecznie, to jeden z ich nielicznych ataków zakończył się w 35. minucie rzutem rożnym, po którym dośrodkowanie Jana Kozłowskiego celnym strzałem na gola zamienił Patryk Kapuściński (patrz zdjęcie).
W drugiej połowie na boisku pojawili się: Misztal, M. Chazan, Podstolak, Awdiejew, Nojszewski, Jakóbczyk, Andrzejuk, Majbański, Pacek, Kobyliński i zawodnik testowany. Podlasianie zagrali bardziej ofensywnie, raz piłka odbiła się od poprzeczki i linii bramkowej, po czym powróciła na boisko, ale to teraz goście byli skuteczniejsi.
W 52. minucie w podobny sposób jak wcześniej Kapuściński wyrównał Jakub Orpik, a w 73. minucie z wolnego i w 80. kapitalnymi uderzeniami z dystansu popisał się najlepszy na boisku Damian Wojdakowski. Rafał Misztal nie miał nic do powiedzenia i białostocczanie, u których w podstawowym składzie grali ponadto: Żynel, Czerech, Kobus, Matuszek, Burkowski, Mościcki, Kuczko, Samborski i Matheus, wygrali 3:1.
W najbliższą sobotę 29 lipca obaj nasi trzecioligowcy rozegrają ostatnie przed rozpoczęciem nowego sezonu mecze kontrolne. Podlasie pojedzie tego dnia do Zambrowa na mecz z miejscową Olimpią, a o godzinie 12 Orlęta-Spomlek Radzyń Podlaski podejmie Mazovię Mińsk Mazowiecki.
Roman Laszuk
Komentarze
Brak komentarzy