Premier Morawiecki: Spełniamy marzenia Polaków [WIDEO]

– Biała Podlaska to miejsce symboliczne. To właśnie tutaj zaczynamy budowę i oddawanie Mieszkań Plus. Program, który jest wielką alternatywą do rzeczywistości, która do tej pory panowała. Biała Podlaska była kiedyś miastem prywatnym Radziwiłłów. Chcemy, aby prywatne były co najwyżej mieszkania, przedsiębiorstwa. My chcemy budować rzeczywistość dla ludzi. Poprzez nasz program pokazujemy, że mieszkanie nie musi być ciasne, ale może być własne – powiedział na przywitanie do mieszkańców miasta premier Morawiecki. Potem wygłosił kilka zdań na temat tego, że Prawo i Sprawiedliwość patrzy na potrzeby ludzi i działa z myślą o nich.

ZOBACZ WIDEO >>>

Minister w "Białej Podlasce"

Do tematu Mieszkań Plus wrócił w swojej wypowiedzi prezydent Dariusz Stefaniuk, podkreślając, że 186 lokali powstało w niecałe dwa lata, a wykonywały je firmy z Białej Podlaskiej. – Postaraliśmy się, aby grunt nie był deficytowy, aby nie było to gdzieś za miastem, na terenach po fabrykach. To serce miasta, w okolicy szpital, nasze szkoły, sklepy, miejsce jest w pełni zurbanizowane. Powstał tu także parking, miejsca postojowe, wózkownie dla matek z dziećmi, piwnice oraz dostęp do balkonów – wyliczał Stefaniuk. Zapowiedział też, że miasto planuje ponownie przystąpić do programu, a dzięki decyzjom rządu może skorzystać nie tylko z gruntów samorządowych, ale i gruntów Skarbu Państwa i kolejowych. – Mam nadzieję, że mieszkańcy nie będą z naszego miasta wyjeżdżać, ale będą przyjeżdżać – podkreślił.

Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju, który również był obecny na oddaniu kluczy mieszkańcom, dał do zrozumienia, że Biała to miejsce wyjątkowe. – Jak się coś dobrze zaplanuje, to można mieć sukces, a tym sukcesem będą mieszkania dla polskich rodzin tutaj, w Białej Podlasce (wierny cytat wypowiedzi - przy. red.). Półtora roku temu rozpoczęta została budowa, a już oddajemy mieszkania w dobrej jakości. Nie w żadnym dużym mieście, gdzie popyt jest największy, a właśnie tutaj, w Białej Podlasce – zaznaczył.

Premier wpadł na godzinkę

Podczas wizyty premiera Morawieckiego nie było czasu na pytania dla dziennikarzy, bo szef rządu na spotkanie z mieszkańcami miał zaledwie godzinę. Potem pojechał na spotkanie do Lublina. Zdążył jednak wręczyć klucze dwóm rodzinom, odwiedzić mieszkania, porozmawiać z ludźmi, sfotografować się z dziećmi, obejrzeć występy lokalnych tancerzy oraz wysłuchać występu zespołu Chwilka.

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Podlasiaka nr 12 od 29 maja

Justyna Dragan