Muzyką i tańcem przeciwstawili się hejtowi

Muzyką i tańcem przeciwstawili się hejtowi

BIAŁA PODLASKA Kilkudziesięciu artystów na scenie i jeden cel: wyrazić sprzeciw wobec hejtowi i nienawiści, która otacza nas na co dzień. Koncert "Stop hejt" odbył się w miniony wtorek.

– W ostatnim czasie mieliśmy zintensyfikowaniem działań nagłośnionych medialnie, które były podszyte mową nienawiści. Dziś czyste i szczere serca młodych wykonawców mogą zawstydzić nas, dorosłych. Takie inicjatywy pokazują, że świat jest piękniejszy niż nam się wydaje i że ludzie zasługują na lepsze relacje. Na scenie wystąpi mnóstwo artystów, my będziemy ich podziwiać i jednoczyć się – powiedział tuż przed koncertem prezydent Michał Litwiniuk.

Koncert, nad którym objął on patronat medialny odbył się 24 kwietnia w sali widowiskowo-konferencyjnej przy ul. Brzeskiej 41. – Pracownicy Bialskiego Centrum Kultury wspólnie podjęliśmy taką ideę, by zorganizować akcję przeciw mowie nienawiści. Samo słowo "hejt" jest łagodne, ale tak na prawdę jest to nienawiść, która jest sama w sobie zła. Tutaj mamy do czynienia z bezpodstawną i cyniczną nienawiścią. Na scenie znaleźli się nie tylko artyści z Bialskiego Centrum Kultury, ale także nauczyciele, władze oraz uczniowie, by zaśpiewać i promować w dobry sposób osoby, które zostały dotknięte przez hejt – mówi Zbigniew Kapela, dyrektor Bialskiego Centrum Kultury. – Bialscy artyści bardzo chętnie odpowiedzieli na zaproszenie do wzięcia udziału w tej inicjatywie, odpowiedzieli na apel organizatorów, by wspólnie wyśpiewać ten symboliczny głos mówiący o tym, że dosyć już tej nienawiści. Hejt jest wszędzie nie ma znaczenia czy jest to duże miasto czy mała miejscowość – dodaje prowadząca koncert Anna Stolarczuk.

Wśród artystów znaleźli się m.in. nauczyciele. Jednym z nich był Bartosz Prokop, który uczy języka angielskiego. Na scenie wykonał "Dni, których jeszcze nie znamy". Zdradza, że jego występ to głos wszystkich, którzy doświadczyli mowy nienawiści. – Na co dzień widzę, że młodzież skrywa swoje problemy. Niektórzy potrafią być na prawdę okrutni i nie przebierają w słowach. Młodzież często nie odnajduje oparcia ani w rówieśnikach ani w rodzicach. Takie rzeczy wychodzą najczęściej w rozmowie a jej czasem bardzo brakuje – zauważa Prokop.

Oprócz niego zaprezentowali się m.in. członkowie zespołu Chwilka z Bialskiego Centrum Kultury, Szkoła Tańca Kontra, wokaliści: Natalia Marczuk oraz Natalia Zozula.

ZOBACZ ZDJĘCIA >>>

Justyna Dragan

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy