Miasto życzliwe niepełnosprawnym

Nowość

fot. Istvan Grabowski

BIAŁA PODLASKA Już czwarty rok samorząd miejski realizuje program „Miasto bez barier” ułatwiający codzienne życie osobom niepełnosprawnym. Znajduje się w nim wiele zadań własnych, jak też programów ogólnopolskich, wdrażanych z pomocą funduszy ministra rodziny i polityki społecznej. O czterech z nich mówiono na konferencji prasowej, zorganizowanej 13 grudnia w Urzędzie Miasta.

Szczegóły przedstawili: prezydent miasta Michał Litwiniuk, koordynator Urzędu Miasta ds. dostępności i osób z niepełnosprawnościami Paweł Iwaniuk oraz zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Kamil Węgliński.

Coraz większym zainteresowaniem cieszą się programy asystenta osobistego osoby niepełnosprawnej i opieki wytchnieniowej. Na pierwszy miasto otrzymało w mijającym roku dotację w wysokości 2 mln 291 tys. 175 zł. Asystent osobisty to forma wsparcia ludzi dotkniętych niepełnosprawnościami w wykonywaniu codziennych czynności oraz funkcjonowaniu w życiu społecznym. Asystent ma zapewniać poprawę jakości życia osób niepełnoprawnych, w szczególności poprzez umożliwienie im jak najbardziej niezależnego życia i pomoc adekwatną do potrzeb. Z tego programu skorzystały w tym roku 163 osoby.

Na realizację opieki wytchnieniowej, realizowanej przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, miasto otrzymało fundusze w wysokości 1 mln 174 tys. 224 zł. Skorzystało z nich ponad 60 osób. Celem programu jest wsparcie członków rodzin lub opiekunów sprawujących bezpośrednią opiekę nad osobami z niepełnosprawnościami. W praktyce sprowadza się do czasowego odciążenie od codziennych obowiązków łączących się ze sprawowaniem opieki, zapewnienie czasu na odpoczynek i regenerację.

W listopadzie br. prezydent miasta skierował do wojewody lubelskiego wniosek o przyznanie kolejnych funduszy na realizację obu programów w przyszłym roku. Z chwilą przyznania pieniędzy, ośrodek pomocy przystąpi do przyjmowania wniosków od mieszkańców miasta. Trudno dziś wskazać konkretny termin, toteż dyrektor Węgliński zachęca do śledzenia stron internetowych Urzędu Miasta i MOPS.

Oprócz wspomnianych form wsparcia niepełnosprawnych, od przyszłego roku wdrażane będą dwa dodatkowe programy: „Dostępne mieszkanie” i „Mieszkanie dla absolwenta”. Ten pierwszy dobrze wpisuje się w miejską strategię pomocy osobom niepełnosprawnym. W ich gronie znane jest pojęcie „więźniów dziesiątego piętra”. Mają oni (także w Białej Podlaskiej) utrudnioną możliwość opuszczania mieszkania niedostosowanego do ich potrzeb, a tym samym trudności z aktywnym uczestnictwem w życiu społecznym czy zawodowym.

„Dostępne mieszkanie” oznacza dopłatę do zmiany dotychczasowego lokalu na inny, pozbawiony barier architektonicznych, umożliwiający samodzielne opuszczenie budynku. Osoba niepełnosprawna może uzyskać dofinansowanie do zmiany mieszkania na pozbawione barier architektonicznych. Jego wysokość,

zależna jest od lokalizacji, w której nabywane jest mieszkanie i stanowi różnicę pomiędzy ceną mieszkania nabywanego i sprzedawanego. Różnica ta wynosić może do równowartości 15 metrów kwadratowych nowego lokalu.

Z kolei „Mieszkanie dla absolwenta” stanowi ofertę dla ludzi borykających się z ograniczeniami w normalnym funkcjonowaniu. Program ma stymulować osoby niepełnosprawne z małych miejscowości, a nawet wsi do przemieszczania się i zamieszkania w nowym miejscu w celu zdobycia pracy i zmiany dotychczasowej sytuacji życiowej. Program, adresowany do absolwentów szkół podstawowych, ponadpodstawowych i wyższych, rozłożony jest na trzy kolejne lata. W pierwszym roku daje możliwość uzyskania 100 proc. kosztu wynajęcia mieszkania. W drugim roku zainteresowany otrzyma dofinansowanie na poziomie 70 proc. kosztów wynajmu, zaś w trzecim roku na poziomie 40 proc. kosztów wynajmu. Wnioski osób niepełnosprawnych na uczestnictwo w obu programach można składać do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej za pośrednictwem strony internetowej. Tam też pobrać można niezbędne dokumenty do wypełnienia.

Jak zapewnił Paweł Iwaniuk, MOPS nie ogranicza się do liczby osób pierwotnie wskazanych o dofinansowanie. Jego zdaniem, ta liczba będzie za zgodą wojewody stale rosła, aby zaspokoić potrzeby większej liczby zainteresowanych osób.

Istvan Grabowski