Ligowcy górą w Pucharze Polski

Ligowcy górą w Pucharze Polski

W meczu Lutni z Orlętami-Spomlek często dochodziło do zaciętych pojedynków

Błyskawicznie przebiegają w obecnym sezonie bialskopodlaskie eliminacje piłkarskiego Pucharu Polski. W minioną środę rozegrano trzy mecze ćwierćfinałowe i awans do półfinału uzyskali grający na boiskach rywali ligowi faworyci.

Podlasie Biała Podlaska pokonało AR-TIG Huta Dąbrowa 2:0, po golach Mateusza Jastrzębskiego i Tomasza Nieścieruka w drugiej połowie. Dla gospodarzy mecz ten stanowił wielkie święto, przez co wielu zawodników wzięło w pracy wolne, by w nim zagrać. I tak Paweł Pietrzak przyjechał z Łodzi, Dawid Grzyb z Dąbrowy Górniczej, Piotr Łukasiak z Kutna, Konrad Ciuba z Mogielnicy, zaś Andrzej Mroczek, Maciej Gnyszka, Łukasz Dawidek i Mateusz Krawczyk z Warszawy. To dopiero oddanie swojemu klubowi.

Natomiast w Piszczacu Lutnia przegrała z Orlętami-Spomlek Radzyń Podlaski 2:4, które zaraz po przerwie prowadziły już 4:0 (2 gole Karola Kality oraz po jednym Arkadiusza Korolczuka i Patryka Szymali) i dopiero w końcówce ich bramkarz dał się pokonać Piotrowi Bołtowiczowi i Mariuszowi Łukasiewiczowi z karnego. Z kolei w Serokomli Polesie uległo MOSiR Huraganowi Międzyrzec Podlaski 3:8 a łupem bramkowym dla gości podzielili się: Bartłomiej Tkaczuk – 3, Igor Paczuski – 2, Kacper Chudowolski, Sebastian Całka i Hubert Łukanowski – po jednej.

Ostatnie spotkanie odbędzie się w środę 25 września o godz. 16 w Jeleńcu, gdzie Bizon podejmie Orlęta Łuków. Wiadomo też już, że w półfinałach (wiosną przyszłego roku) zwycięzca tego meczu zagra z Podlasiem a MOSiR Huragan z Orlętami-Spomlek.

(rl)

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy