Jechał bez uprawnień i z narkotykami w kieszeni

Jechał bez uprawnień i z narkotykami w kieszeni

Do trzech lat więzienia grozi 21-latkowi za kierowanie autem bez uprawnień oraz pod wpływem narkotyków. Dodatkowo policjanci znaleźli przy nim marihuanę i metaamfetaminę.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 22 stycznia nad ranem na terenie Terespola. Z ustaleń policjantów pełniących służbę patrolową wynikało, że mężczyzna kierujący osobowym audi może posiadać środki odurzające. Gdy na jednej z ulic miasta zauważyli wytypowane auto, chcieli zatrzymać kierowcę do kontroli. Ten jednak na widok radiowozu spróbował uciec, skręcając nagle w pierwszą mijaną ulicę. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Dogonili go i zatrzymali na ulicy Błotków.

– Za kierownicą audi siedział 21-letni mieszkaniec Terespola. Po zatrzymaniu zaczął zachowywać się nerwowo. Przyznał, że nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania – informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej Barbara Salczyńska-Pyrchla. – W trakcie wykonywanych czynności policjanci znaleźli przy nim woreczki z białą substancją oraz suszem. Po wykonaniu wstępnego badania potwierdzili, że jest to marihuana i metaamfetamina. Narkotyki zostały zabezpieczone przez policjantów.

Mężczyzna przyznał się funkcjonariuszom, że zażywał obie te substancje narkotyczne. Zresztą potwierdził to wstępnie wykonany przez mundurowych test. Poza tym pobrana została od niego krew do badań na zawartość narkotyków w jego organizmie.

21-latek został zatrzymany do wyjaśnienia. – Usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Za popełnione czyny grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Nieodpowiedzialny kierowca odpowie również za kierowanie bez uprawnień. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za to wykroczenie sąd orzeka grzywnę w kwocie minimum 1500 złotych, jak też obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów – przypomina rzeczniczka.

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy