Puchar Polski w Wyścigach Równoległych

To impreza dla ludzi, którzy lubią zobaczyć i posłuchać aut z silnikami V8 o mocach nawet 800 KM. A takich nie brakowało w miniony weekend (25-27 maja) na bialskim lotnisku podczas rozegranej I Rundy Pucharu Polski w Wyścigach Równoległych.

– W tych zawodach może uczestniczyć każdy, kto posiada samochód, no i spełni dość restrykcyjne regulaminy – mówi Tomasz Jankowski z Warsaw Speed Team, będący organizatorem imprezy. To spełnienie wymagań jest dla pojazdów pewnego rodzaju przesiewalnią. Sporo może się zakwalifikować, ale też odpaść, co dyktują wymogi bezpieczeństwa. Ale jeśli już komuś się uda, startować może zarówno zawodowiec, jak i amator, których nie brakowało w I rundzie PPWR.

Wśród specjalnie tunningowanych do wyścigów aut wzięły udział także te seryjnie produkowane, m.in. Audi RS7, Mitsubishi Lancer Evo, Lexus LS. Nie brakowało również motoryzacyjnych ciekawostek. Przykładem mogą być 200-konny Fiat 126p z silnikiem od VW Garbusa oraz Ford Mustang z lat 80., wyposażony w 6-litrowy silnik pochodzący z Corvette o mocy 800 KM! Było na co popatrzeć i czym się zachwycać. A ponieważ wyścigi zawsze bywają emocjonujące, podczas weekendowych zmagań dopisała frekwencja i przede wszystkim pogoda. Na dorosłych żądnych mocniejszych wrażeń czekała drift taxi, a młodsi mogli skorzystać z jednej z największych w Europie dmuchanych zjeżdżalni.

Pod parasolem Podlaskiego Moto Show rozegrano puchar Polski, Litwy oraz Eastern European Drag Series. Jedyne w Polsce, które zorganizowano pod patronatem PZMot i FIA.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy