O miłości, szczęśliwej i nieszczęśliwej, podczas I Przeglądu Pieśni Miłosnej i Zalotnej w gminie Biała Podlaska

15 zespołów ludowych i wokalnych z gminy Biała Podlaska i powiatu bialskiego wystąpiło w niedzielę 16 czerwca w pięknym otoczeniu dworu na terenie Europejskiego Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Roskoszy podczas I Przeglądu Pieśni Miłosnej i Zalotnej „Bo ja idę do mej lubej”.

W przeglądzie wystąpili: Białynia z Worońca – GOK w Białej Podlaskiej, Kocanki z Szóstki – Gmina Drelów, KGW Szóstka, Jutrzenka ze Sławacinka Starego – GOK w Białej Podlaskiej, A JAK – GOK w Białej Podlaskiej, zespół z Komarna – GCK w Konstantynowie, Sitniczanie z Sitnika – GOK w Białej Podlaskiej, Barwinek ze Styrzyńca – GOK w Białej Podlaskiej, Chodźta do Nos ze Swór – GOK w Białej Podlaskiej, zespół wokalno-instrumentalny Olszyna z Olszyna – GIK w Rokitnie, Zorza z Cicibora Dużego – GOK w Białej Podlaskiej, Lewkowianie z Dokudowa – GOK w Białej Podlaskiej, Margeritki z Rakowisk – GOK w Białej Podlaskiej, Leśnianki z Leśnej Podlaskiej – GOK w Leśnej Podlaskiej.

Pamiątkowe statuetki uczestnikom przeglądu wręczyli zastępca wójta gminy Biała Podlaska Adam Olesiejuk i dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Agnieszka Borodijuk. Dyrektor wyraziła nadzieję, że Przegląd Pieśni Miłosnej i Zalotnej „Bo ja idę do mej lubej” stanie się imprezą cykliczną, organizowaną co roku, a z czasem – nawet festiwalem, gdzie profesjonalne jury będzie oceniało występy konkursowe.

Jako gwiazdy imprezy na koniec wystąpili w koncertem zespół śpiewaczy Kalina z Perkowic (GOK w Białej Podlaskiej) oraz kapela Caravana.

Na towarzyszącym przeglądowi kiermaszu zaprezentowali się twórcy ludowi ze swoimi wytworami, a na stoisku gastronomicznym bialskiego GOK można było posilić się gorącą kiełbaską z grilla i lemoniadą. Organizatorem imprezy jest Gminny Ośrodek Kultury w Białej Podlaskiej.

Partnerem wydarzenia I Przegląd Pieśni Miłosnej i Zalotnej w Roskoszy jest Województwo Lubelskie – „Lubelskie. Smakuj Życie!”.

zdjęcia Jacek Korwin, GOK w Białej Podlaskiej

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy