Biała Podlaska: Luksusowy van za drogi dla miasta

Biała Podlaska: Luksusowy van za drogi dla miasta

Prezes Bogdan Kozioł na konferencji 21 stycznia opowiedział historię zakupu vana. Zapewnił, że są już pierwsi chętni, by go kupić

BIAŁA PODLASKA Luksusowy volkswagen multivan, który polecił kupić miejskiej spółce MZK były prezydent Dariusz Stefaniuk, trafił pod młotek. Prezes MZK Bogdan Kozioł przyznaje: – Jestem w kłopotliwej sytuacji.

Van został kupiony jesienią 2017 roku. Prezes MZK nie ukrywa, że zrobił to na wyraźne polecenie byłego prezydenta Dariusza Stefaniuka. – Zwróciliśmy się do Urzędu Miasta, że chcemy kupić samochód do przewozu osób niepełnosprawnych i na nim zarabiać. Pan prezydent powiedział, że zamiast kupna auta dla osób niepełnosprawnych, możemy kupić auto na potrzeby reprezentacyjne. Była gwarancja, że samochód będzie na siebie zarabiał, więc podjęliśmy decyzję o zakupie. Przedstawiłem różne oferty aut bardziej i mniej luksusowych. Urząd Miasta zdecydował, że kupujemy właśnie ten – opowiada prezes Bogdan Kozioł.

Wspomniana "gwarancja" to umowa między MZK a miastem na wynajem auta. Miesięcznie miasto płaciło 1,2 tys. zł za jego eksploatowanie, ale niewiele z niego korzystano. Przebieg wyniósł nieco ponad 11 tys. km, z czego niecałą połowę zrobił MZK na własne potrzeby, wyjeżdżając m.in. w delegacje oraz na potrzeby wynajmu. Reszta to przejazdy władz miasta oraz gości, w tym goszczących w mieście oficjeli.

– Umowa najmu pomiędzy gminą miejską a Miejskim Zakładem Komunikacji, podpisana 2 stycznia 2018 roku na 12 miesięcy, wygasła 2 stycznia 2019 roku. Urząd Miasta nie jest zainteresowany podpisaniem kolejnej umowy, ponieważ jest to auto bardzo drogie i mimo tego, że w swojej klasie jest autem luksusowym, nie odpowiada żadnym potrzebom, nie jest dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych i prezydent nie widzi potrzeby płacenia za korzystanie z niego – powiedziała podczas konferencji 21 stycznia Gabriela Kuc-Stefaniuk, rzecznik prezydenta miasta.

Spółka opublikowała więc ogłoszenia w lokalnej prasie, na ogólnopolskich portalach sprzedażowych i już pojawiają się pierwsi chętni na zakup vana. Cena wywoławcza to 160 tys. zł.

Więcej w papierowym i cyfrowym wydaniu tygodnika Podlasiak nr 4 od 22 stycznia

Justyna Dragan

 

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy