Kierowcy ciężarówek protestują w Woskrzenicach
GMINA TERESPOL Ruch ciężarówek przejścia w Koroszczynie od weekendu jest blokowany przez protest aktywistów, którzy domagają się zaprzestania handlu z Rosją. Cierpliwość tracą kierowcy, którzy muszą oczekiwać na odprawę w gigantycznej kolejce. W poniedziałek 21 marca zorganizowali własny protest na krajowej dwójce w Woskrzenicach Dużych.
To już drugi weekend z rzędu, gdy protestujący w okolicach wjazdu na terminal w Koroszczynie żądali natychmiastowego zatrzymania handlu pomiędzy Unią Europejską i Rosją. Jak podkreślają organizatorzy manifestacji – aktywiści z organizacji Euromaidan-Warszawa, każdy towar, każde euro, które zasila gospodarkę rosyjską zabija Ukraińców. – Dzisiaj Rosja zabija nasze dzieci i niestety ta wojna jest wspierana przez Unię Europejską. Dopóki Unia Europejska będzie prowadziła handel z Rosją, dopóty ta wojna będzie trwała. Z tego miejsca apelujemy do władz Unii Europejskiej, Europarlamentu, Rady Europejskiej, Komisji Europejskiej – wy macie tę moc i możecie tę granicę zablokować. Zróbcie to proszę, zatrzymajcie handel z Rosją i doprowadźcie do tego, żeby Rosja przestała zabijać nasze dzieci – apelują protestujący.
Według danych organizatorów w sobotę 19 marca liczba uczestników przekroczyła już ponad 500 osób. Na miejscu przemawiał także Michał Kołodziejczak, lider Agrounii, pojawiła się też znana z ogólnopolskich protestów Babcia Kasia. Początkowo zapowiadano, że blokada tirów jadących do Rosji i Białorusi potrwa przez weekend, ale aktywiści protestują dalej. Jak zapowiadają do momentu aż Komisja Europejska nie zwróci uwagi na ten problem i kraje Unii Europejskiej nie przestaną handlować z Rosją.
W okolicach przejścia w Koroszczynie przez cały czas pracuje policja. Została utworzona kilometrowa strefa buforowa oddzielająca uczestników manifestacji od samochodów ciężarowych.
Aktywiści kontynuują blokadę przejścia. Cierpliwość tracą już kierowcy, którzy oczekują w ogromnej kolejce na odprawę ciężarówek. W poniedziałek od rana co 15 minut blokują drogę krajową nr 2 w Woskrzenicach Dużych. Kilkudziesięciu kierowców głównie Rosjan i Białorusinów wychodzi na przejście dla pieszych i wolnym krokiem przez około 10 minut przechadza się to w jedną, to drugą stronę. (…)
Więcej na ten temat w papierowym wydaniu „Podlasianina” we wtorek 22 marca.
Komentarze
Brak komentarzy