Akcja 'Kupuj polskie, kupuj lokalne' na bialskim targowisku

Akcja 'Kupuj polskie, kupuj lokalne' na bialskim targowisku

W sobotę 20 grudnia na targowisku przy ulicy Sadowej w Białej Podlaskiej odbyła się konferencja prasowa Ruchu Narodowego (Konfederacji), na której działacze narodowi zainaugurowali akcję „Kupuj polskie, kupuj lokalne”, promującą patriotyzm konsumencki. W ramach akcji działacze Konfederacji rozdają ulotki i plakaty zawierające przydatne wskazówki i aplikacje dotyczące zakupów. Akcję przeprowadzono w Międzyrzecu Podlaskim i Białej Podlaskiej.

Bialską konferencję rozpoczął jeden z liderów Ruchu Narodowego na powiat bialski Kamil Lewczuk: – Nasze spotkanie poświęcone jest bardzo konkretnej i codziennej sprawie, czyli naszym zakupom. Zachęcamy dziś do jednego prostego wyboru: kupujmy polskie, kupujmy lokalne. To decyzja, którą każdy z nas podejmuje niemal codziennie: w sklepie, na targu, przy półce. I właśnie te drobne decyzje mają realny wpływ na miejsca pracy, lokalne firmy i kondycję naszej gospodarki.

– Chcemy dziś przypomnieć o czymś bardzo prostym, a jednocześnie niezwykle ważnym: kupując polski produkt, wspieramy miejsca pracy, lokalnych przedsiębiorców i budżet naszego państwa. Pieniądz zostaje w kraju, a nie wyjeżdża za granicę – powiedział z kolei pełnomocnik Ruchu Narodowego na powiat bialski Mateusz Olszewski.

Na co warto zwracać uwagę?

Po pierwsze – kod kreskowy. Jeśli zaczyna się od 590, oznacza to, że produkt został zarejestrowany w Polsce.

Po drugie – etykieta „Produkt Polski”. To oficjalne oznaczenie, szczególnie ważne przy żywności.

Po trzecie – aplikacje mobilne, takie jak POLA. Wystarczy zeskanować kod kreskowy i od razu wiemy, czy wspieramy polską firmę, czy zagraniczną korporację.

– Dzisiaj prowadzimy w naszym powiecie kampanię informacyjną, rozdając ulotki i zachęcając mieszkańców do świadomych zakupów – kontynuował Mateusz Olszewski. – Nie po to, by kogokolwiek pouczać, ale by ułatwić wybór. Nie mówimy: kupuj drożej. Mówimy: kupuj świadomie. Bo jeśli my nie będziemy wspierać własnych producentów, to nikt tego za nas nie zrobi. Kupowanie polskich produktów to realny wpływ, jaki każdy z nas ma na przyszłość kraju. Silna Polska nie zaczyna się tylko w Sejmie czy w Brukseli. Zaczyna się tu, przy sklepowej półce.

Na zakończenie głos zabrał Adam Hryć, jeden z liderów Ruchu Narodowego w powiecie bialskim: – Jesteśmy dziś tutaj, aby zachęcić do kupowania polskich towarów od polskich producentów. Każda złotówka wydana na polski produkt to realne wsparcie dla naszego przemysłu, lokalnego handlu i polskich rolników. To właśnie na tym polega patriotyzm konsumencki – prosty, codzienny, ale niezwykle ważny. W obecnych realiach, gdy polska gospodarka i rolnictwo są coraz mocniej obciążane rozwiązaniami wynikającymi z tzw. Zielonego Ładu, takie świadome wybory mają szczególne znaczenie. Podstawą naszej suwerenności jest własna ziemia, własny przemysł i własny handel. Jeśli chcemy pozostać państwem silnym i niezależnym, musimy dbać o te fundamenty. To o tę suwerenność – gospodarczą i narodową – musimy dziś wspólnie zabiegać.

Ruch Narodowy to partia Krzysztofa Bosaka, która współtworzy Konfederację Wolność i Niepodległość.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy