Kobieta zatrzymała pijacki rajd motocyklisty

Kobieta zatrzymała pijacki rajd motocyklisty
fot. archiwum

REGION Niemal 2,5 promila alkoholu miał w organizmie 31-latek, który wczoraj po południu został ujęty przez innego uczestnika ruchu. Kierowca jednośladu jechał slalomem po drodze krajowej. Kobieta uniemożliwiła mu dalszą jazdę oraz wezwała policję.

5 czerwca po godzinie 18.30 dyżurny międzyrzeckiego komisariatu otrzymał zgłoszenie dotyczące ujęcia obywatelskiego.  Z relacji zgłaszającej wynikało, że na ulicy Zachodniej w Międzyrzecu Podlaskim ujęła nietrzeźwego kierowcę. Na miejsce natychmiast pojechał patrol policji.

Tam mundurowi potwierdzili zgłoszenie. Z informacji przekazanej przez zgłaszają wynikało, na krajowej dwójce zwróciła uwagę na kierowcę skutera, który podróżował slalomem stwarzając zagrożenie zarówno dla siebie jak też innych uczestników ruchu. Na ulicy Zachodniej kobieta zatrzymała jednoślad uniemożliwiając kierowcy dalszą jazdę. Od razu wyczuła od kierowcy skutera woń alkoholu. Mężczyzna nie był też w stanie utrzymać równowagi. Wówczas o całym zdarzeniu powiadomiła policję.

Skuterem podróżował 31-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego. Potwierdziły się też przypuszczenia zgłaszającej. Badanie stanu trzeźwości wykazało niemal 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Teraz o dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.

-Przypominamy, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do dwóch lat pozbawienia wolności. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych w przypadku osoby, która po raz pierwszy dopuściła się takiego czynu. W sytuacji, kiedy osoba po raz kolejny kieruje pojazdem w stanie nietrzeźwości świadczenie pieniężne jest nie mniejsze niż 10 tysięcy złotych – mówi Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzecznik KMP w Białej Podlaskiej.

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy