ZDZ walczy o dyrektora. Dostał dyscyplinarne zwolnienie

Pilne

Niezrozumiała dla uczniów i pracowników Zakładu Doskonalenia Zawodowego była decyzja władz lubelskich ZDZ o dyscyplinarnym zwolnieniu dyrektora Henryka Zacharauka. 26 listopada drzwi do jego gabinetu zostały zalakowane i nie został on do niego wpuszczony. Społeczność szkolna stanęła murem za swoim dyrektorem. Był protest, przedstawianie argumentów i … zasłabnięcie jednej z pracownic.

Zaniepokojeni sytaucją nauczyciele zgromadzili się rankiem 27 listopada przed wejściem do szkoły. Na miejscu opowiedzieli, że o dyscyplinarnym zwolnieniu dyrektora Henryka Zacharuka dowiedzieli się z nienacka, bez uprzedzenia. Otrzymali informację, że to w związku z tym, że wypłacił pracownikom premie we wrześniu.

Zwolnienie dyrektora zbiegło się z faktem zatrudnienia we władzach lubelskiego ZDZ nowej prezes. Ta od ranu rozpoczęła od drastycznych zmian kadrowych. O ile w innych miastach obyło się właściwie bez większych uwag, to w Białej Podlaskiej, uczniowie za nic nie chcą się żegnać ze swoim dyrektorem. Przygotowali transparenty, informacje, chętnie się wypowiadali.

Na protest zorganizowany 27 listopada w szkolnej hali przybyli także rodzice. - Moje dziecko dopiero zaczęło naukę w tej szkole. Gdybym nie wiedziała jakie są tu warunki, raczej bym nie posłała tu syna. Spodobało mi się tu. Uczniowie nic nie wiedzą, syn rano poszedł do szkoły i zaraz zadzwonił, że o 12 jest spotkanie, bo dyrektora zwolnili. Wszystko zostawiłam i przyjechałam – mówi Monika Szołucha z Sitnika, mama ucznia I klasy technikum gastronomicznego.

Podczas akcji protestacyjnej pojawiła się Krystyna Rachoń-Kulicka, prezes bialskiego oddziału ZNP. Przyznała na wstępie, że współpraca z dyrektorem układała się pomyślnie i potwierdzają to liczne wspólne inicjatywy.

Murem za dyrektorem stanęli nie tylko związkowcy. Oto kilka komentarzy:

Marcin Duszek, poseł na sejm RP: - Przerwałem podróż zagraniczną, by być dziś w Białej Podlaskiej i wspierać dyrektora, bardzo zasłużonego człowieka dla miasta i dla całej edukacji w Polsce. Będziemy analizowali tą sytuację. Budujące jest to, że tylu ludzi wspiera pana dyrektora. To jego wewnętrzny dramat, on to mocno przeżywa, choć tego nie pokazuje. Będziemy go wspierać jako człowieka, a potem zobaczymy jak będą mu mogli pomóc nasi prawnicy i doradcy.

Michał Litwiniuk, prezydent Białej Podlaskiej: - Jestem zaniepokojony sytuacją w placówce oświatowej znajdującej się na terenie miasta, tak ważnej dla kształcenia zawodowego. Bardzo cenię zasługi pana dyrektora Henryka Zacharuka, pod którego kierownictwem szkoła wspaniale się rozwinęła, o czym świadczy przede wszystkim duże zainteresowanie uczniów. Jego zasługą jest też bardzo dobra atmosfera w szkole oraz efekty nauczania. Jest to placówka prywatna, niezwiązana z Urzędem Miasta, ale dobrze uzupełnia ofertę naszych miejskich szkół. Liczę na to, że uczniowie będą w tym trudnym czasie pod właściwym nadzorem i opieką. Ufam, że właściciele szkoły w swojej decyzji odnośnie do dyrektora szkoły, wezmą pod uwagę te wszystkie znaczące fakty, że sytuacja jak najszybciej się ustabilizuje.

Stanisław Romanowski, naczelnik wydziału edukacji, kultury i sportu UM: - Szkoły wchodzące w skład Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Białej Podlaskiej, nie podlegają prezydentowi miasta i urzędowi. Jest to szkoła niepubliczna, której organem prowadzącym jest ZDZ w Lublinie. Sytuacja niepokoi nie tylko prezydenta, ale i mnie, bo przez kilka lat byłem pracownikiem ZDZ w Białej Podlaskiej. Dyrektor Henryk Zacharuk stworzył tę szkołę, budował ją przez ponad 20 lat. Mam nadzieję, że sytuacja zostanie szybko wyjaśniona