Nie dać się Sowietom
Warszawa. Spotkanie byłych żołnierzy WIN: (od lewej) Władysław Wołodko, Władysław Kubarczyk i Józef Naumiuk
Podziemie antykomunistyczne liczyło mniej żołnierzy niż oddziały partyzanckie w czasie okupacji niemieckiej. Było im znacznie trudniej walczyć o wolność i godność narodu, trudniej było rozpoznać wroga, a mimo to do oddziałów długo napływali ochotnicy z miasteczek i wiosek Południowego Podlasia.
Władysław Wołodko z Komarówki Podlaskiej w czasie okupacji niemieckiej jako dwunastolatek został łącznikiem oddziału Wojciecha Bartosika ps. Szczyt, należącego do Oddziału Partyzanckiego 35 pp. „Szczyt” bardzo szybko docenił zaangażowanie nastolatka, zaufał mu, przydzielając czasem bardzo odpowiedzialne zadania, ale nie pozwolił brać bezpośredniego udziału w walkach.
Okazało się, że Armia Czerwona, posuwająca się z frontem na zachód, na wyzwalanych polskich ziemiach pozostawia funkcjonariuszy NKWD, którzy wspólnie z polskimi aparatczykami, tworzącymi Urząd Bezpieczeństwa, rozbrajają oddziały AK, aresztują, rozstrzeliwują lub wywożą w głąb ZSRR kadrę dowódczą i żołnierzy podziemia. Stosują represje nie tylko wobec inteligencji, której udało się przetrwać okupację, ale i wobec zwykłych chłopów, posiadających własny kawałek ziemi. Dlatego Wołodko ps. Iryd, jak i wielu innych młodych ludzi, postanowił wstąpić do odtwarzanych oddziałów partyzanckich i walczyć z Sowietami.
Trzeba walczyć
– Nasze życie to wciąż była niepewność – mówi Wołodko. – Aresztowania, rozstrzeliwania, wywózki w głąb Związku Radzieckiego, kontyngenty, przez które nie zostawało nam nic. Nie mogliśmy złożyć broni. To był ciężki czas. Walczyliśmy z Sowietami, a strzelaliśmy do Polaków. A oni strzelali do nas.
Wołodko wie, że w każdej wiosce było po kilku, kilkunastu chłopaków, którzy dopiero teraz wstąpili do partyzantki, ale byli też i tacy, którzy pod przykrywką przynależności do oddziału rabowali chłopów. Takich por. Stelmaszuk „Marny” kazał śledzić, rozbrajać i karać. – Za Niemca wiedzieliśmy, kto jest naszym wrogiem. Teraz było trudniej. W UB i ORMO dowódcami byli Sowieci, a reszta to albo Żydzi przybyli ze Związku Radzieckiego, i ci byli najgorsi, albo Polacy, dawni parobkowie dworscy, niewykształceni, którzy teraz otrzymali swoją wątpliwą szansę awansu – opowiada Wołodko.
Wspominając ten czas wzdycha, bo wie, jak trudno nam współcześnie zrozumieć, dlaczego podejmowali takie, a nie inne decyzje, dlaczego wykonywali rozkazy bez słowa, dlaczego chwytali za broń wiedząc, że może trzeba będzie strzelać do rodaków. Wiedzieli jedno: nie mogli dać się Sowietom. – W ogóle nie myśleliśmy o tym, czy wrócimy z akcji, czy nie. Myślało się tylko o tym, co trzeba zrobić. A przecież były takie akcje, z których ledwo uszedłem z życiem. Ale takie były czasy – powtarza.
Blisko śmierci
17 lutego 1946 r. w remizie strażackiej w Komarówce Podlaskiej zorganizowano zabawę karnawałową, na której zebrało się sporo chłopaków należących do podziemia. Był wśród nich też Władek. – Tamtą noc wciąż mam przed oczami – mówi. – Poszedłem na zabawę z dziewczyną Ireną Kantarewicz. W pewnej chwili poprosiła mnie, żebyśmy poszli do jej ciotki, która mieszkała blisko, bo Irka chciała zmienić za ciasne buty. Wracaliśmy już, kiedy nagle zagrały pepesze. Szybko odprowadziłem dziewczynę do ciotki, a sam pobiegłem zobaczyć, co się dzieje.
Wołodko, ukryty jakieś 80 metrów od remizy, obserwował sytuację. UB otoczyło remizę, po chwili wyprowadzono 17 chłopaków i załadowano na samochody. Okazało się, że około północy UB i NKWD wkroczyło do remizy. Oddzielili chłopaków od dziewczyn i wybrali podejrzanych, których mieli na liście. W trakcie aresztowania jeden z nich, gość z Ostrówka, ps. Cegiełka, został zastrzelony podczas próby ucieczki.
– Zawieźli chłopaków do tymczasowego aresztu w Komarówce, a na posterunku zostawili milicjanta Janka Kuźmiuka, który współpracował z nami – opowiada „Iryd”. – Pobiegłem tam, zapytałem Janka, czy chłopaków wywieźli, czy tu są. Powiedział, że zostali. Szybko wbiegliśmy do środka, Janek otworzył celę i woła: „Spieprzać! Zabierajcie broń!”. Zabraliśmy co się dało i ruszyliśmy w kierunku lasu Planderskiego. Kuźmiuk poszedł z nami.
Uciekinierzy zameldowali się u dowódcy Jerzego Skolińca ps. Kruk, który zarządził zbiórkę. – Zebrało się nas 74 chłopaków, każdy pod bronią. Na naradzie ustalono, że pod dowództwem sierż. Jana Sadowskiego idziemy na Kolembrody, przez Wólkę. Szliśmy pewnie, mieliśmy ze dwa kilometry do Wólki, kiedy padły strzały. Sadowski krzyknął: "Chłopaki, do lasu!". Ale las był stary, rzadki. UB nas otaczało, wiedzieliśmy, że nie utrzymamy się długo. Jednak wielu się przedostało – relacjonuje.
Wołodko z kolegą Kazikiem, wycofując się, mieli sporo szczęścia. Pomimo ostrego ostrzeliwania dotarli do Komarówki, a później na miejsce zbiórki. – Długi czas osłaniał nas, stojący na skraju lasu Piotr Misza ps. Pietia, ale w końcu go dopadli, ranili i żyjącego jeszcze podpalili – wspominając to „Iryd” zamyśla się. – Tak, miałem wtedy dużo szczęścia – mówi i ciągnie opowieść. – Od jednego z gospodarzy wzięliśmy wóz z koniem. Trochę jechaliśmy, później kilka kilometrów brnęliśmy w śniegu do miejsca zbiórki. Po drodze natknęliśmy się na kolegów z oddziału „Marnego”.
Na miejsce umówionej zbiórki dotarło 23 ludzi, skąd udali się do Czarnego Lasu. Podczas obławy, oprócz „Cegiełki” i „Pieti”, zginęli Józef Hordejuk ps. Burza, Jan Kozioł ps. Piorun i Tadeusz Skawiński ps. Skiba.
Cały artykuł dostępny w papierowym i cyfrowym wydaniu tygodnika "Podlasiak" nr 39
Edyta Tyszkiewicz
Obserwuj nasz serwis na:
Obserwuj @PodlasiakInfoZobacz także:
W hołdzie ruchowi Solidarność – konferencja naukowa w bialskiej bibliotece
Piknik historyczny związany z powstaniem styczniowym w Rossoszu – zapowiedź
Pożyteczne zbieractwo Andrzeja Olichwiruka
Historie kryminalne: Sataniści z parku Radziwiłłowskiego
Żeby zrozumieć polskie prawosławie – spotkanie z autorem książki Stanisławem Romanowskim
Kącik książkowy: Cykl 'Sekretów Białej' Agnieszki Panasiuk w komplecie
Wielka wytwórnia w małym mieście, czyli wszystko o PWS w Białej Podlaskiej
Wojna, niewola i pierwsze dni wolności we wspomnieniach żołnierza 34. pułku piechoty
Miejscowość
- Międzyrzec Podlaski
- Z kraju
- Parczew
- Łosice
- Powiat bialski
- Biała Podlaska
- Z województwa
- Radzyń Podlaski
- Terespol
- Łuków
- Gmina Biała Podlaska
- Gmina Łomazy
- Gmina Piszczac
- Gmina Terespol
- Gmina Janów Podlaski
- Gmina Wisznice
- Gmina Leśna Podlaska
- Z granicy
- Z policji
- Koncerty
- Różne wydarzenia kulturalne
- Spektakle
- Filmy
- Książki
- Wystawy
- Technologie
- Porady
- Rekreacja
- Pasje
- Motoryzacja
- Relaks
- Kulinarne
- Felietony
- Podróże
Podkategorie wpisów
Najnowsze informacje
-
[FILM] Potrącony na przejściu dla pieszych trafił do szpitala
118 -
Cała prawda o realizacji Narodowej Strategii Onkologicznej. Niejasne cele, opóźnienia i zmiany terminów
127 -
Karol Świderski: Puchar Tymbarku jest dowodem, że marzenia się spełniają
93 -
Smykofonia, czyli muzyczna podróż dla najmłodszych do obejrzenia w Białej Podlaskiej – zapowiedź
105 -
W hołdzie ruchowi Solidarność – konferencja naukowa w bialskiej bibliotece
156
Artykuły według daty
Pogoda
Informujemy, że strona podlasianin.com.pl korzysta z plików „Cookies”, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie.
Szanujemy Twoją prywatność
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.
UWAGA: To ustawienie zostanie wprowadzone dla obecnej przeglądarki.
RODO
Od 25 maja 2018 r. stosowane jest rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych osobowych), Dz. Urz. UE. L Nr 119, str. 1, w skrócie: RODO.
RODO nakazuje, aby podmiot decydujący o tym, w jaki sposób i w jakim celu przetwarzane są dane osobowe, czyli tzw. administrator danych, przekazał Państwu informacje niezbędne do zapewnienia rzetelności i przejrzystości przetwarzania danych osobowych. Zgodnie z RODO dane osobowe to wszystkie informacje identyfikujące lub pozwalające na zidentyfikowanie osoby fizycznej. Są nimi nie tylko imię i nazwisko czy adres, ale także choćby adres e-mail czy adres IP, zapisywane w plikach cookies.
Regulamin
Postanowienia ogólne
1. Administratorem Twoich danych osobowych jest Grupa Medialna Podlasie Spółka z o.o., ul. Gabriela Narutowicza 32/5, 21-500 Biała Podlaska.
2. Dla interpretacji terminów stosuje się słowniczek Regulaminu lub tak jak zostało to opisane w Polityce Prywatności.
3. Na potrzeby lepszego odbioru Polityki Prywatności termin „Użytkownik” zastąpiony został określeniem „Ty”, „Administrator” – „My”. Termin „RODO” oznacza Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE.
4. Administrator zbiera dane dla oznaczonych, zgodnych z prawem celów, przetwarza je zgodnie z prawem i nie poddaje dalszemu przetwarzaniu niezgodnemu z tymi celami. Dane są zbieranie jedynie w adekwatnym, niezbędnym i koniecznym zakresie w stosunku do celów, w jakich są przetwarzane.
5. Administrator nie przetwarza szczególnych kategorii danych. Administrator dokłada wszelkich starań, aby chronić dane przed nieuprawnionym dostępem osób trzecich i w tym zakresie stosuje organizacyjne i techniczne środki bezpieczeństwa na wysokim poziomie. Administrator nie udostępnia danych żadnym nieuprawnionym do tego odbiorcom, zgodnie z bezwzględnie obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa.
6. Dane osobowe podawane w formularzu na „skontaktuj się z nami”, „komentarz” są traktowane jako poufne i nie są widoczne dla osób nieuprawnionych.
7. W sprawach dotyczących ochrony danych osobowych oraz korzystania z praw związanych z przetwarzaniem tych danych możesz kontaktować się poprzez następujące kanały komunikacji:
• Adres: Grupa Medialna Podlasie Spółka z o.o., ul. Gabriela Narutowicza 32/5, 21-500 Biała Podlaska,
• Poczta elektroniczna: kontakt@podlasianin.com.pl,
• Telefon: 83 307 00 90.
W jakich celach są przetwarzane Twoje dane osobowe?
1. Za Twoją zgodą dane mogą być przetwarzane w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych. W przypadku wyrażenia zgody dane mogą być przetwarzane przez Grupę Medialną Podlasie Spółka z o.o.
2. Twoje dane będą przetwarzane także w celu świadczenia usług przez Grupę Medialną Podlasie Spółka z o.o.
3. Twoje dane mogą być także przetwarzane w celu dopasowania treści stron internetowych do Twoich zainteresowań, a także wykrywania botów i nadużyć oraz pomiarów statystycznych i udoskonalenia usług Grupy Medialnej Podlasie Spółka z o.o.
4. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celach marketingowych jest Twoja dobrowolna zgoda na przetwarzanie danych, w tym na profilowanie (art. 6 ust. 1 lit a Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE – „RODO”).
Administrator danych
1. Usługodawca jest administratorem danych swoich klientów. Oznacza to, że jeśli posiadasz Konto na naszej stronie, to przetwarzamy takie Twoje dane jak: imię, nazwisko, adres e-mail, numer telefonu, stanowisko, miejsce pracy, adres IP.
2. Dane osobowe przetwarzane są:
– zgodnie z przepisami dotyczącymi ochrony danych osobowych,
– zgodnie z wdrożoną Polityką Prywatności,
– w zakresie i celu niezbędnym do nawiązania, ukształtowania treści Umowy, zmiany bądź jej rozwiązania oraz prawidłowej realizacji Usług świadczonych drogą elektroniczną,
3. Każda osoba, której dane dotyczą (jeżeli jesteśmy ich administratorem), ma prawo dostępu do treści swoich danych, do ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do cofnięcia zgody, prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych osobowych. Przysługuje Ci prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, jeśli Twoim zdaniem przetwarzanie danych osobowych narusza przepisy unijnego rozporządzenia RODO.
4. Kontakt z osobą nadzorującą przetwarzanie danych osobowych w organizacji Usługodawcy jest możliwy drogą elektroniczną pod adresem e-mail: kontakt@podlasianin.com.pl.
5. Zastrzegamy sobie prawo do przetwarzania Twoich danych po rozwiązaniu Umowy lub cofnięciu zgody tylko na potrzeby dochodzenia ewentualnych roszczeń przed sądem lub jeżeli przepisy krajowe albo unijne bądź prawa międzynarodowego obligują nas do retencji danych.
6. Usługodawca ma prawo udostępniać dane osobowe Użytkownika oraz innych jego danych podmiotom upoważnionym na podstawie właściwych przepisów prawa (np. organom ścigania).
7. Usunięcie danych osobowych może nastąpić na skutek cofnięcia zgody bądź wniesienia prawnie dopuszczalnego sprzeciwu na przetwarzanie danych osobowych.
8. Usługodawca nie udostępnia danych osobowych innym podmiotom poza upoważnionymi do tego na podstawie właściwych przepisów prawa.
9. Dane osobowe przetwarzają osoby wyłącznie upoważnione przez nas albo przetwarzający, z którymi ściśle współpracujemy.
Przez jaki okres będą przechowywane Twoje dane osobowe?
Twoje dane osobowe będą przechowywane przez okres od 30 dni do 5 lat, do czasu wykorzystywania możliwości marketingowych i analizy danych potrzebnych do prowadzenia działalności gospodarczej.
Informacje o prawie wniesienia skargi do organu nadzorczego
Masz prawo wniesienia skargi do Głównego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Więcej informacji na stronie internetowej urzędu.
Komentarze
Brak komentarzy