Gdzie zagra Podlasie? Wiadomo, że nic nie wiadomo

Gdzie zagra Podlasie? Wiadomo, że nic nie wiadomo

W sprawie rozstrzygnięcia trwającego już grubo ponad pół roku sporu o końcowy wynik rozegranego w dniu 27 października 2018 r. meczu Podlasie – Soła Oświęcim (2:3) po kolejnym tygodniu wiadomo tyle, że nadal nic nie wiadomo.  

Na wniosek Marcina Ilkowa, rzecznika ochrony prawa związkowego PZPN, sprawą licencji Łukasza Surmy ponownie miał się zająć wydział dyscypliny Małopolskiego Związku Piłki Nożnej i w dniach 28 czerwca oraz 8 lipca tym się zajął. Potraktował ją jednak jak gorący kartofel, bo po kilku dniach przesłał do Podlasia orzeczenie, w którym… odmawia wszczęcia postępowania dyscyplinarnego w sprawie popełnienia przez Sołę przewinienia dyscyplinarnego w art. 29 ust. 1 lit. a) uchwały w sprawie licencji trenerskich uprawniających do prowadzenia zespołów uczestniczących w rozgrywkach piłki nożnej.

W ponad siedmiostronicowym uzasadnieniu MZPN przyznaje, że Łukasz Surma w jesiennych meczach Soły nie posiadał koniecznej licencji UEFA A, gdyż ta uzyskana w trybie nadzwyczajnym w 2017 roku była ważna wyłącznie do dnia 31 grudnia tego właśnie roku. Dalej jednak czytamy, że „W styczniu 2018 roku Pan Łukasz Surma złożył wniosek o przyznanie licencji w trybie zwyczajnym. Pomimo posiadania odpowiedniego dyplomu dla uzyskania licencji UEFA A, trenerowi Łukaszowi Surmie została przyznana licencja PZPN A, co mogło wynikać z omyłki trenera Łukasza Surmy lub organu wydającego decyzję.”

To nie wszystko.

Czytaj więcej w papierowym i cyfrowym wydaniu tygodnika "Podlasiak" nr 29 od 16 lipca

Roman Laszuk

Dodaj komentarz

Komentarze

    Brak komentarzy